Film SEKRETNE SKŁADNIKI – Glifosat, RoundUp i GMO

SEKRETNE SKŁADNIKI – Glifosat, RoundUp i GMO

 

Kathleen DiChiara: Poznałam mojego męża w czasach, kiedy brałam udział w triatlonach i prowadziłam zdrowy tryb życia. Jego również interesowało życie w zdrowiu. Pobraliśmy się i założyliśmy rodzinę. Mieliśmy dzieci, nowy dom, kariery, które uwielbialiśmy, byliśmy bardzo aktywni, ale wszystko się rozpadło w sierpniu 2007 roku.

Dlaczego trucie jest opłacalne – Uzasadnienie trucia przemysłowego – Jim West

 

 

SEKRETNE SKŁADNIKI

Film w reżyserii Jeffreya Smitha i Amy Hart

Kathleen DiChiara: Byłam sporo po trzydziestce, kiedy wykryto u mnie zapalenie nerwów obwodowych w obu nogach. Przestałam się ruszać i nie mogłam stanąć na lewej nodze, więc zdecydowaliśmy się na operację. To była standardowa procedura, ale po niej obudziłam się niezdolna do chodzenia. Miałam tak zwany przewlekły zespół bólowy. Ból bez przerwy przechodził przez mój układ nerwowy i nie mogłam się go pozbyć. Stałam się zależna od technik kontroli bólu i zastrzyków sterydowych.

Jestem pewna, że nakłuli mi każdą część ciała; czaszkę, kark, kręgosłup… Doszło do tego, że nie mogłam poruszać nadgarstkami, więc je też nakłuli. Wszystko to pociągnęło za sobą wiele chorób przewlekłych: ból mięśniowo-powięziowy, fibromialgię, zapalenie jelita grubego, alergie pokarmowe, przewlekły ból.

Imię: Kathleen D. Lat: 36

• Paraliż
• Ból mięśniowo-powięziowy
• Fibromialgia
• Zapalenie jelita grubego
• Alergie pokarmowe
• Przewlekły ból
• Depresja

Do kogo bym nie poszła, dostawałam nową diagnozę. W końcu straciłam ukochaną pracę z powodu kiepskich rokowań i dlatego, że większość czasu spędzałam na zastanawianiu się, co mogę zrobić, żeby wrócić do zdrowia.

W czasie, kiedy dostawałam niezliczone diagnozy, u mojego syna wykryto całościowe zaburzenie rozwoju, czyli autyzm. Jeśli to twoje pierwsze dziecko, jako rodzic nie masz pojęcia, co zrobić z taką informacją.

Imię: Stephen D. (Syn) Lat: 4

• Autyzm
• Zaburzenie przetwarzania sensorycznego
• Zaburzenie trawienia
• Zaburzenie funkcji językowych
• Mutyzm wybiórczy
• Nadwrażliwość
• Choroby skórne

Szanowany neurolog powiedział, że mój syn już nigdy nie będzie mówić. Nigdy nie wejdzie w relacje z rówieśnikami, nie doświadczy relacji społecznych. Możliwe, że nie będzie w stanie sam się utrzymać, nie ożeni się. Jego fobia społeczna była tak dotkliwa, że zmuszony był brać leki, aby przetrwać w społeczeństwie.

Stephen gryzł wszystkie swoje ubrania. Zawsze musiał coś robić; kołysał się w przód i tył, rzucał ciałem, ssał ubrania, wkładał rzeczy do ust. Wykonywał różnego rodzaju ruchy, jak machanie rękami, żeby uspokoić układ nerwowy, a jeśli tego nie robił, zamykał się w sobie.

10 wczesnych oznak autyzmu. Jak rozpoznać wczesne objawy?
Nauka o współczuciu – początki, środki i interwencje – dr Stephen Porges

Wiele lat zajęła mu nauka mówienia, dlatego porozumiewał się gestami i zmiennością tonu głosu. Stephen potrzebował terapii logopedycznej.

Elizabeth Forde-Proffitt, MS, CCC/SLP, były logopeda Stephena: Kiedy się nim zajmowałam, chodził do drugiej klasy i porozumiewał się głównie za pomocą gestów.

Kathleen DiChiara: Kiedy nie potrafisz korzystać i poruszać własnym językiem, logopeda ci w tym pomaga. Stephen musiał bez przerwy od nowa się tego uczyć.

Omówienie hipotezy przyczyn powstawania krzywych uśmiechów i asymetrii twarzy – Forrest Maready

U mojego syna Camdena wykryto wczesne objawy astmy, więc zmuszeni byliśmy robić rentgeny klatki piersiowej, aby zobaczyć, jak rozwija się tkanka bliznowata po powracającym zapaleniu oskrzeli. Tak często wypożyczaliśmy nebulizator, że pani pediatra zasugerowała zakup własnego, co zresztą zrobiliśmy. Camden wyglądał na opuchniętego. Na początku myśleliśmy, że jest po prostu uroczym, pulchnym niemowlęciem, coś jednak podpowiadało mi, że dziecko nie powinno mieć tak rozdętego i twardego brzuszka. Camden zmagał się z zaparciami, co prowadziło do problemów z nastrojem. W jednej chwili się cieszył, w drugiej wpadał w taką złość, że nie dało się z nim rozmawiać, więc musieliśmy czekać, aż się uspokoi.

Imię: Camden D. Lat: 2

• Astma
• Przewlekłe zapalenie oskrzeli
• Wzdęcia
• Drażliwość
• Wahania nastrojów
• Wysypka

 

Jeśli chodzi o Treysona, miał wysypkę na całym ciele. Zapalenie za jego kolanami było tak dotkliwe, że doszło do krwawienia.

Imię: Treyson D. Lat: 6 miesięcy

• Wysypka
• Obrzęk
• Alergie

 

Mój mąż był naturalnie szczupły, trenował kulturystykę naturalną i miał dobrą budowę ciała. W pewnym momencie odkryliśmy u niego powiększoną tkankę na piersi, więc zrobił mammografię. Okazało się, że ma nowotwór łagodny – przerost sutka u mężczyzn.

Imię: Stephen D. (Ojciec) Lat: 46

• Nowotwór piersi
• Ginekomastia

Stephen DiChiara (Ojciec): Powiedzieli, że jeśli bardzo mi to przeszkadza, mogą to usunąć operacyjnie.  Zapytałem ich, skąd się to w ogóle wzięło, ale niewiele się dowiedziałem.

Kathleen DiChiara: Miałam przeczucie, że to musiało być coś w codziennym jedzeniu.

Doszło do tego, że każdy członek naszej rodziny zmagał się z jakimiś przewlekłymi chorobami ciała, które powoli się potęgowały. Po zrobieniu listy wyliczyłam, że w jednej rodzinie mieliśmy włącznie do czynienia z 21 przewlekłymi chorobami. To nie mógł być przypadek. Każdego dnia świadomie staraliśmy się żyć zdrowo, ale coś poszło wybitnie nie tak. Tylko że wszyscy wokół mieli te same problemy, chodzili na terapie i tym podobne. Spotykałam się z matkami i one miały podobne sytuacje. Każdy miał dziecko, które zmagało się i/lub sam zmagał się z przewlekłą chorobą.

Mike i Linda Gioscia: U naszego syna zdiagnozowano zaburzenie ze spektrum autystycznego, gdy miał trzy lata.

Mandy Sitzman: Moja córka ma problemy z przewodem pokarmowym.

Bella Lemieux: W wieku ośmiu lat moja córka wyglądała, jakby miała stan zapalny i zaczęły jej rosnąć piersi.

Patricia Escoto: Zdiagnozowano u mnie nowotwór piersi II stopnia.

Mai Provost: Poroniłam trzy razy.

Zen Honeycutt: Mój pierwszy syn miał alergię na mleko, potem na orzechy.

Kathleen DiChiara: Wiem, że inne rodziny mają ten sam problem. Zgłaszają symptomy, gdy tylko się pojawią, i zanim się spostrzegą, objawy zaczynają się kumulować. I jak się okazało, pomimo młodego wieku i zdrowego trybu życia, mieliśmy wczesne objawy chorób przewlekłych.

Alergia na orzeszki ziemne, a adjuwant 65 w szczepionkach

W wieku 2 lat Treyson zjadł orzeszka i doszło u niego do reakcji anafilaktycznej. Tak jak każda rodzina, która ma dziecko z alergią, zdecydowaliśmy się usunąć z domu wszelkie orzechy. I pomyślałam sobie, że skoro jesteśmy w stanie pozbyć się produktów zagrażających życiu jednemu z członków, to dlaczego nie pozbywamy się jedzenia, które wywołuje choroby przewlekłe i na dłuższą metę śmierć? Jakby nie patrzeć, wciąż przyczyniamy się do śmierci, tylko w bardzo powolny, metodyczny sposób.

Wtedy powiedziałam sobie, że nigdy nie wniosę do domu jedzenia, które w jakikolwiek sposób naraża zdrowie członków mojej rodziny. W ten sposób zaczęłam zwracać uwagę na jedzenie, ciało i fizyczne objawy chorób.

Kathleen DiChiara, FDN-P, dietetyk funkcjonalny: Zdecydowałam, że nauczę się wszystkiego co możliwe. Nawet gdy zajmowałam się rodziną i szukałam sposobu, by odwrócić moje objawy, 1.700 godzin spędziłam studiując tylko odżywianie holistyczne. Zapoznałam się z biochemią stojącą za autyzmem i jak rozkładają się składniki pożywienia w organizmie. Dowiedziałam się o mitochondrii, układzie hormonalnym itp. To wszystko było tak interesujące, że naprawdę wiele się dowiedziałam, szczególnie o autyzmie. Autyzm okazał się moim największym nauczycielem, jeśli chodzi o ludzkie ciało i jak ono wchodzi w interakcję z jedzeniem.

(Ok, teraz schłodź język. Pozwól powietrzu schłodzić twój język.)

Stephen DiChiara (Ojciec): Pamiętam, jak Stephen miał 5 lat i próbowałem nauczyć go czytać. Weźmy takie słowo jak „cat” (kot). Mówię „a” i jakoś udaje mu się za mną powtórzyć. Mówię „t” i po pewnym czasie jest w stanie powiedzieć „t”. Mamy „a”, mamy „t”, teraz połączmy to w „at”. Tego już nie potrafił zrobić. Nie dał rady powtórzyć. Nigdy nie czułem się bardziej sfrustrowany. Denerwowałem się, Stephen reagował płaczem, ja zaczynałem płakać, i tak co noc. A mówimy tutaj tylko o połączeniu „a” i „t”. Wciąż nie potrafię uwierzyć, jak wiele się zmieniło od tego czasu.

Kathleen DiChiara: Jeśli chodzi o mnie i Stephena, przechodziliśmy intensywne terapie, ale nic z tego nie wychodziło. Byłam w stanie wykonać jedno konkretne ćwiczenie, napinałam mięsień czworogłowy, ale to nie przełożyło się na umiejętność chodzenia. W przypadku Stephena artykułowanie dźwięków nie przełożyło się na mówienie. Dopiero gdy usunęliśmy z diety wszelkie szkodliwe jedzenie, terapie zaczęły przynosić długotrwałe rezultaty. Już wtedy mieliśmy za sobą z dwa, trzy, cztery lata bezskutecznej terapii bez zmiany tego co jedliśmy. Wyniki pojawiły się po zmianie diety i po pewnym czasie zrezygnowaliśmy z terapii.

Aby osiągnąć pełnie zdrowia i uniknąć przewlekłych chorób, należy zrezygnować z jedzenia zawierającego GMO. Genetycznie modyfikowane organizmy.

Jeffrey M. Smith, Założyciel Instytutu Odpowiedzialnej Technologii (Institute of Responsible Technology): GMO, czyli organizm zmodyfikowany genetycznie (genetically modified organism), zwany również jako genetycznie zmodyfikowane jedzenie. Podczas gdy wielu naukowców pracujących w przemyśle spożywczym twierdzi, że GMO stanowi jedynie przedłużenie metod hodowlanych stosowanych od wieków przez rolników, wielu niezależnych badaczy, z którymi rozmawiałem, nie zgadza się z tym całkowicie. GMO jest jedną z najbardziej radykalnych zmian, jakie zaszło w naszym pożywieniu i stanowi największe zagrożenie dla zdrowia.

Metoda edycji DNA CRISPR może skutkować setkami niezamierzonych mutacji – Dave Roos

GMO powstaje, gdy część DNA jednego gatunku zostaje agresywnie wprowadzone do DNA drugiego lub zmienione w znacznym stopniu. To nie to samo co krzyżowanie gatunków, które korzysta z naturalnego systemu reprodukcyjnego rośliny, tylko sztuczna metoda przeprowadzona w laboratorium. W wyniku tego procesu dochodzi do poważnych szkód w DNA, które mogą zwiększać ilość toksyn i alergenów w pożywieniu, co skutkuje nowymi zaburzeniami oraz problemami żywieniowymi. Dla przykładu soja zawierająca GMO ma aż siedem razy więcej alergenów. Pewien gatunek zmodyfikowanej kukurydzy ma zupełnie nowy alergen, podczas gdy inny zawiera więcej niż 200 zmienionych białek i metabolitów, również tych powiązanych z alergiami i nowotworem. Takie niespodziewane zmiany pozwolą zrozumieć, dlaczego zwierzęta laboratoryjne karmione GMO cierpią na różnego rodzaju problemy zdrowotne.

Genetycznie zmodyfikowana soja, kukurydza, burak cukrowy, bawełna (olej z nasion i materiał), rzepak, lucerna stanowią sześć głównych GMO. Należy do tego włączyć również papaję z Chin lub Hawajów, a także niektóra zielona cukinia i żółty kabaczek. Na rynek weszła właśnie niewielka ilość genetycznie zmodyfikowanych ziemniaków i jabłek, a w Kanadzie łosoś.

Kathleen DiChiara: Jeśli zrezygnujesz z tego jedzenia, zrzucasz z ciała olbrzymi ciężar. Zasadniczo pozbywasz się tego, co powoli niszczyło twój organizm i pozwalasz mu się uleczyć.

Jeffrey M. Smith: Po wprowadzeniu GMO i RoundUp do przemysłu spożywczego w Stanach Zjednoczonych w latach 90. nastąpił wzrost liczby chorób i zaburzeń takich jak astma, alergie, autyzm, ADHD, zaburzenia lękowe, choroby autoimmunologiczne, choroba Alzheimera… A to tylko początek listy.

Dr Michelle Perro, pediatra: Usunęłam z jadłospisu GMO i karmiłam dzieci jedzeniem ekologicznym bez pestycydów. Zmiany okazały się niesamowite.

Mike Gioscia: U naszego syna zdiagnozowano zaburzenie ze spektrum autystycznego, gdy miał tylko trzy lata. Wprowadzenie niezmodyfikowanego jedzenia było żmudnym procesem, ale im dłużej trwał, tym widoczniejsze były efekty. Oczywiście nie pojawiły się z dnia na dzień, ale z każdym tygodniem i miesiącem widzieliśmy pozytywne zmiany w zachowaniu, mniej napadów złości.

Linda Gioscia: Spektrum autyzmu jest szerokie i Ethan akurat nie mówił.

Mike Gioscia: W ciągu kilku miesięcy zauważyliśmy poprawę w mówieniu i mniejszy niepokój. Stwierdziliśmy więc, że powinniśmy wprowadzić do jego diety więcej jedzenia bez GMO i potem było już tylko lepiej. Z czasem lekarze zaczęli mówić, że jego autyzm jest coraz mniej widoczny. To była najcudowniejsza rzecz, jaką mogliśmy usłyszeć.

Linda Gioscia: Nigdy nie zapomnę, jak byliśmy na wywiadówce, modląc się przynajmniej o jakieś pół-dobre wieści. Nauczycielka powiedziała, że nasz syn plasuje się pośrodku klasy. „Całej klasy?” aż zapytałam. To było wszechogarniające uczucie.

Przechodzisz z mentalnego przygotowania do bycia rodzicem do zadawania sobie pytania „Co to będzie?”. Chcesz martwić się o takie błahostki jak „czy będzie dobry w piłkę?” albo „czy polubi szachy?”, a potem już tylko pragniesz, żeby wszystko z nim było w porządku i żeby mógł poradzić sobie, gdy nas już nie będzie.

Mike Gioscia: Jeśli chodzi o naszą córkę, to w tamtym czasie nawet nie myśleliśmy o jej astmie, dopóki nie zniknęła. Zaczynasz o tym wszystkim rozmawiać i zdajesz sobie sprawę, że to efekt jedzenia.

Linda Gioscia: I złość cię bierze na myśl o tych wszystkich toksynach. Są nie tylko w jedzeniu, ale też na jedzeniu.

Mike Gioscia: Im bardziej się zagłębiasz w ten temat, tym więcej masz pytań. Co my w ogóle robimy? Dlaczego to robimy? Dlaczego koncern chemiczny zarządza przemysłem spożywczym? Na chwilę obecną to moje największe pytanie.

Jeffrey M. Smith: Producenci GMO tacy jak Monsanto, Bayer, Dow, Syngenta czy Du Pont w rzeczywistości należą do przemysłu chemicznego. Ich głównych produktem są chemikalia. Głównym powodem produkcji genetycznie zmodyfikowanej żywności jest to, by spryskiwać ją ich środkami chwastobójczymi. Najpopularniejszy jest Roundup firmy Monsanto. Roundup powinien zabić zarówno chwasty, jak i rośliny, ale ponieważ rośliny są zmodyfikowane, są w stanie przeżyć po opryskaniu. Tego typu uprawy nazywane są Roundup Ready. Niemal 80% wszystkich upraw GMO na świecie należy do jakieś formy Roundup Ready.

Bella Lemieux:  Nikt nam nie mówił, że nasze jedzenie jest spryskiwane non stop i że zmieniają skład nasion.

Jeff Ritterman, MD, kardiolog: Cała inicjatywa GMO sprowadza się do uodpornienia roślin na trucizny, dzięki czemu możemy ich więcej użyć.

Jeffrey M. Smith: Aktywnym składnikiem w Roundup jest glifosat. Na początku sprzedawano go jako środek przemysłowy [opatentowany] do czyszczenia bojlerów i rur. Jako substancja chelatująca przywierał on do minerałów i rozdzierał nawarstwiającą się masę w rurach. Kiedy osad z glifosatu wylądował na ziemi, zabił on wszystkie rośliny, dlatego koncern Monsanto zdecydował się kupić środek i opatentować go jako herbicyd.

David Perlmutter, MD, autor książek Grain Brain. Zbożowa głowa oraz Brain maker. Zdrowa głowa: Wypłukuje on metale, co jest dla nas niekorzystne, ponieważ organizm powinien absorbować pewne minerały. Obecność glifosatu na to nie pozwala.

Kathleen DiChiara: Stephen cierpiał na deficyt minerałów i wszystko nabrało dla mnie sensu. Kupujemy ryzykowne jedzenie, które może wypłukiwać z nas minerały i uszkadzać mikrobiom jelitowy.

Dr David Perlmutter: Teraz rozumiemy, że zdrowie organizmu ludzkiego, a także ludzkiego mózgu jest zależne od bakterii, które w nas żyją. Bakterie oraz inne żyjące w nas organizmy nazywane są mikrobiomem.

Dr Michelle Perro: Najnowocześniejsze odkrycia w medycynie obecnie to organizmy, które żyją w odcinku od twojej jamy ustnej do odbytu.

Dr David Perlmutter: Tryliony bakterii w twoim ciele kontroluje wiele aspektów twojego zdrowia: odporność, metabolizm…

Dr Michelle Perro: … produkcję witamin; stanowią pierwszą linię obrony podczas detoksyfikacji organizmu…

Dr David Perlmutter: … ustalony punkt do wystąpienia stanu zapalnego. To wszystko jest kontrolowane przez bakterie jelitowe.

Dr Michelle Perro: To twoi przyjaciele. Kochaj swoje mikrobiom.

David Perlmutter: Tworzą chemię kontrolującą twój mózg. Tę samą chemię, która sprawia, że jesteś szczęśliwy lub smutny.

Dr Michelle Perro: Kiedy Roundup po raz pierwszy pojawił się na rynku, mówiono nam, że nie wpłynie na organizm ludzki, ponieważ ludzie nie mają szlaku kwasu szikimowego, obecnego w roślinach, na który oddziałuje Roundup. My tego szlaku nie mamy, ale nasze bakterie jelitowe owszem. Bez nich nie jesteśmy w stanie wyprodukować związków chemicznych z niektórych aminokwasów, aby tworzyć substancje chemiczne potrzebne dla naszego organizmu.

Dr David Perlmutter: Między innymi tyrozynę i tryptofan. Pierwszy do produkcji dopaminy, a drugi serotoniny, tak zwane substancje dobrego nastroju. 90% serotoniny jest produkowana w jelicie, dlatego wprowadzenie do organizmu takich środków jak glifosat jest tragiczne, ale prawdziwe, w skutkach, o czym powoli się dowiadujemy.

Dr Michelle Perro: Wiemy, jak działa glifosat. Został opatentowany jako antybiotyk.

Glyphosate formulations and their use for the inhibition of 5-enolpyruvylshikimate-3-phosphate synthase
https://patents.google.com/patent/US7771736B2/en

Kathleen DiChiara: Ponieważ byłam już obeznana z mikrobiomem, wiedziałam, że ostatnią rzeczą, jaką chcemy w naszych organizmach, jest antybiotyk. Szczególnie w jedzeniu, ponieważ bakterie są naszą pierwszą linią obrony.

Jeffrey M. Smith: Niszczy on korzystne bakterie jelitowe: probiotyki, za które zwykle musimy płacić, takie jak pałeczki Lactobacillus. Pozostawia natomiast wszystko, co paskudne, np. bakterię E coli, Salmonellę czy toksynę botulinową, które mogą szybciej rozwijać się i przerastać w naszych jelitach.

Zen Honeycutt, założycielka Moms Across America: Jako ośmiolatek mój średni syn zaczął przejawiać objawy autyzmu. Jego nauczycielka wezwała nas z obawą, że coś jest z nim nie tak. Zaczął bić innych, w tym mnie i męża. Dookoła ust pojawiła mu się wysypka, stopnie mu się pogorszyły i wykazywał ataki złości. Wiedziałam, że coś jest z nim nie tak, że to nie jest przejściowe. Zabrałam go do lekarza i zrobiono mu badania na obecność grzybów. Zapytałam, dlaczego i lekarz powiedział, że patogenne bakterie jelitowe mogą czasem wywoływać stany zapalne mózgu, które z kolei mogą powodować problemy w zachowaniu. U mojego syna wykazano wysoki poziom zakażenia grzybem, tym samym, który występuje u dzieci z autyzmem, zakażenie Clostridium difficile i inne rodzaje bakterii. Stwierdzono również około 90 typów nietolerancji pokarmowych. Lekarz powiedział również, że mój syn ma zespół nieszczelnego jelita. Zapytałam, co to znaczy i wyjaśnił, że ma małe dziury w jelicie cienkim. Nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam.

Te badania były w tym samym okresie, co pierwsze testy na glifosat. Mojego syna przebadano na glifosat w moczu i okazało się, że ma ośmiokrotnie wyższy poziom związku niż gdziekolwiek w Europie.

Zapalenie mózgu cechą autyzmu, wykazują wyniki badania z Johns Hopkins University
Deregulacja układu odpornościowego i pokarmowego związane z autyzmem – Del Bigtree
Dieta w Zespole Psychologiczno – Jelitowym (GAPS) w leczeniu Autyzmu i Zespołu Aspergera – dr Natasha Campbell-McBride

Glifosat jest głównym składnikiem Roundup.

Dlatego wyrzuciliśmy wszelkie jedzenie zawierające glifosat i przeszliśmy na dietę ekologiczną. Sześć tygodni później zrobiliśmy kolejne testy i poziom glifosatu u mojego syna był znikomy, a objawy autyzmu kompletnie zniknęły. Od tego czasu minęło dwa lata.

Dr David Perlmutter: Teraz możemy bez problemu połączyć fakty: autyzm, choroba Alzheimera, Parkinsona, stwardnienie rozsiane, to wszystko to choroby zapalne mózgu. A co je powoduje? Zniszczone przez glifosat bakterie jelitowe odpowiedzialne za regulacje stanów zapalnych.

Kathleen DiChiara: Nie uważam, że za każdy rodzaj autyzmu odpowiedzialne jest GMO w jedzeniu, ale uważam, że żadne dziecko z diagnozą autyzmu nie wyzdrowieje, jeśli dalej będzie spożywać GMO.

– Czy masz problemy z pracą domową?

Stephen DiChiara (Syn): Niespecjalnie.

– Czy zawsze tak było?

Stephen DiChiara (Syn): Kiedyś miałem problemy. Potrzebowałem dużo czasu, żeby ją skończyć, ale teraz jest już OK.

– Dlaczego?

Stephen DiChiara (Syn): Bo przeszedłem na dietę ekologiczną i bezglutenową.

– I co to dało?

Stephen DiChiara (Syn): Pomogła mi się skupić na lekcjach.

Dr Michelle Perro : Autyzm jest możliwy do wyleczenia. Oczywiście wymaga to dużo pracy i zależy od pozycji na spektrum. Wiemy za to, że chore na autyzm dzieci mają spore problemy trawienne i że wystarczy sama zmiana diety, żeby doszło do znacznej poprawy (oczywiście nie u wszystkich, ale u wielu).

Wyleczeni z autyzmu

Jeffrey M. Smith: Przerost bakterii chorobotwórczych w jelitach doprowadza do zaburzeń żołądkowo-jelitowych, nadwagi, chorób serca i innych poważnych problemów zdrowotnych.

Dr David Perlmutter: To żadna tajemnica, że w krajach Zachodnich mamy spory (dosłownie) problem z nadwagą i otyłością. Przychodzą do mnie pacjenci i mówią „Panie doktorze, ja wcale dużo nie jem. Jestem na diecie 1.400 kalorii dziennie. Korzystam z bieżni przez tyle i tyle minut. Nic nie pomaga mi schudnąć”. Muszę przyznać, że przez wiele lat im nie wierzyłem, ale teraz już wierzę. Przyjęliśmy pogląd, że bakterie jelitowe, ludzki mikrobiom odgrywa kluczową rolę w ustalaniu, czy jesteś gruby, czy chudy.

Linda Gioscia: Przejście na dietę ekologiczną sprawiło, że schudliśmy, co okazało się miłą niespodzianką.

Marcia Schaefer, DC: Wielu lekarzy, w tym ja, odkryło, że o wiele łatwiej jest utrzymać zdrową wagę bez martwienia się o nią po przejściu na dietę ekologiczną bez GMO.

Bella Lemieux: W wieku ośmiu lat moja córka wyglądała, jakby miała stan zapalny i zaczęły jej rosnąć piersi. Miała także oponkę na brzuchu. Po przejściu na dietę bez GMO jej brzuch stał się kompletnie płaski, tak jakby stan zapalny zniknął. Proces dojrzewania również zwolnił, teraz jest tam, gdzie powinna być jako jedenastolatka.

Kathleen DiChiara: Usuwanie określonego jedzenia było formą eksperymentu. W takim momencie bawisz się w detektywa, łączysz objawy i zaburzenia z konkretnym jedzeniem. W tamtym czasie pozbyliśmy się soi, nabiału, glutenu, konserwantów, barwników do żywności, ale wciąż zmagaliśmy się z naszymi chorobami pomimo małych pozytywnych zmian. Dlatego zagłębiłam się w tematykę GMO i glifosatu ukrywającego się w naszym jedzeniu. Kiedy się go pozbyliśmy, wszystko stało się jasne.

 

 

Jeffrey M. Smith: Instytut Odpowiedzialnej Technologii zbadał ponad 3.200 osób, które zgłosiły znaczną poprawę zdrowia po przejściu na dietę bez GMO. Mniejsze problemy z trawieniem okazały się najczęściej zgłaszaną korzyścią.

Co poprawiło się po usunięciu GMO?

• Problemy trawienne 85%
• Zmęczenie 60%
• Nadwaga 55%
• Otumanienie [Brain fog] 52%
• Zaburzenia lękowe, depresja, nastrój 51%
• Alergie lub nadwrażliwość pokarmowa 50%
• Pamięć i koncentracja 48%
• Ból stawów 48%
• Alergie sezonowe 47%
• Nadwrażliwość na gluten 42%
• Bezsenność 33%
• Dolegliwości skórne 31%
• Zaburzenia hormonalne 30%
• Ból mięśniowo-szkieletowy 25%
• Obrzęk 21%
• Cukrzyca 11%

Źródło: Raport z badań IRT z 2017 r. 3256 uczestników

 

Kathleen DiChiara: U Camdena najbardziej widoczne były zmiany jelitowe. Jako dziecko miał bardzo rozdęty brzuszek. Cierpiał na zaparcia, co powodowało problemy z nastrojem, uczucie gniewu i irytacji. Z czasem coś się zmieniło i stał się dowcipny, zabawny i towarzyszki.

 

Teraz to opanowane, zrównoważone dziecko, z którym przyjemnie przebywać. Jest też świetnym sportowcem – niekiedy patrzę na stare zdjęcia i widzę go z nebulizerem, pamiętając jego skłonność do wydzielin, stanu zapalnego, górnego oddechowego zapalenie oskrzeli, kaszlu… Teraz daje popalić na korcie do tenisa, na boisku piłkarskim i koszykarskim, i w innych dyscyplinach. Już nie zmaga się z górną wydolnością oddechową, zapaleniem oskrzeli, przeziębieniem, zapaleniem ucha…

Dr David Perlmutter: Możemy krytykować, że powinniśmy spojrzeć na dane naukowe i że świadectwa paru pacjentów nie mają żadnego znaczenia. Ja na to patrzę na dwa sposoby. Pierwszy, liczba mnoga od anegdoty [komunikatu] to dane, co oznacza, że każda indywidualna anegdota ostatecznie tworzy zbiór informacji, które możemy nazwać danymi. Drugi, te świadectwa mają ogromne znaczenie dla pacjentów i dla rodziców, których autystyczne dzieci zaczęły mówić. Dla lekarzy takich jak ja to wszystko, czego pragniemy. Dlatego ciężko mi zaakceptować to, że te świadectwa są uważane za nieznaczące.

Jeffrey M. Smith: Po przejściu na dietę bez GMO ludzie zauważyli znaczną poprawę w przypadku ponad 20 różnych dolegliwości, m.in. poziom energii, utrata wagi, otumanienie, alergie, zaburzenia lękowe, depresja, pamięć, ból, bezsenność, problemy hormonalne, nadwrażliwość na gluten, cukrzyca, schorzenia skórne itp.

Dr David Perlmutter: Schorzenia skórne to przejaw problemów wewnętrznych. Nie wystarczy nałożyć maść czy krem na powierzchnię skóry i liczyć na szybką poprawę. Żeby pozbyć się dymu, trzeba zająć się wpierw ogniem. Chodzi o stany zapalne.

Kathleen DiChiara: Trayson miał wysypkę na całym ciele. Zapalenie za jego kolanami było tak dotkliwe, że doszło do krwawienia. Całą klatkę piersiową miał w krostach, do tego czerwone pęcherze, pokrzywkę, rumień na twarzy i uszach. Zabrałam go do alergologa immunologa, rzekomo najlepszego w swoim fachu. Zalecił smarowanie Traysona w kąpieli od trzech do pięciu razy dziennie, nałożenie wazeliny na jego wilgotną skórę w celu zatrzymania wilgoci, a potem zakrycie mu rąk, żeby się nie drapał. Zapytałam go, jakim cudem mam to zrobić z dwulatkiem, mając jeszcze dwóch synów na utrzymaniu. Jego zdaniem nie było wyboru, trzeba było zatrzymać wilgoć w skórze.

Wtedy wiedziałam, że to się nie uda i szybko odkryłam, że problemem nie była  skóra.

Dzięki diecie bez GMO organizm Trayson całkowicie się zregenerował. Zniknął obrzęk, pokrzywka, wysypka, wzdęty brzuch. Teraz żyje w zgodzie ze swoim ciałem, bez uczucia ciągłej irytacji.

Patricia Escoto, certyfikowany dietetyk, zwalczyła raka piersi: Nawyki żywieniowe mojego męża nie były zbyt dobre, gdy go poznałam. Cierpiał na obrzęk, artretyzm i całe mnóstwo alergii. Zaczęłam nad nim pracować, wprowadziwszy 100% ekologiczną dietę bez GMO. Teraz nie ma żadnych alergii, od sześciu lat nie pojawił się u niego obrzęk. Oprócz tego uwielbia chleb i jest uzależniony od glutenu występującego w chlebie. Zdarza się, że przegryzie jakąś bułkę czy coś podobnego, ale niemal od razu odczuwa różnicę, kiedy zaczyna kaszleć i kichać. Potem zastanawia się, skąd to się wzięło. Ja go zapytam, co dzisiaj jadł i zwykle odpowiada „No tak, zapomniałem, że zjadłem dzisiaj kanapkę z mąki pszennej” i wszystko staje się dla niego jasne.

Jeffrey M. Smith: Teoretycznie pszenica nie zawiera GMO, ale często jest spryskiwana Roundupem tuż przed zbiorami w celu wysuszenia. Być może nagła epidemia nadwrażliwości na gluten ma swoje źródło w stosowaniu Roundupu. 

Dr David Perlmutter: W dzisiejszych czasach widzimy wielu ludzi wrażliwych na gluten i inne rzeczy, na przykład na białka znajdujące się w mleku krowim.

Stephen DiChiara (Ojciec): Pielęgniarka szkolna powie ci, że trzydzieści lat temu na ścianie wisiał jeden wstrzykiwacz automatyczny z epinefryną, a teraz wisi z trzydzieści. Tyle samo zgłoszeń, tyle samo dzieci w szkole i nagle mamy z sześćdziesiąt wstrzykiwaczy na ścianie. Czyli teraz dzieci cierpią na coś, czego wcześniej nie było. Zastanawiamy się dlaczego, przecież musi być tego powód.

Dr David Perlmutter: Dzieje się tak, ponieważ błona śluzowa żołądka z natury nie przepuszcza dalej pewnych białek, żeby uchronić układ odpornościowy, przez co dochodzi do alergii i nadwrażliwości. Cokolwiek co atakuje wyściółkę jelit zwiększa możliwość wystąpienia nadwrażliwości na dane jedzenie. Należy zrozumieć, że glifosat modyfikuje bakterie jelitowe, których obowiązkiem jest ochrona błony, co prowadzi do zespołu nieszczelnego jelita.

Immunologiczna rola błony śluzowej jelit
Jelita – fundament ludzkiego zdrowia – dr Zachary Bush

Dr Michelle Perro: Dla układu odpornościowego to jedzenie jest ciałem obcym, dlatego posyła na nie przeciwciała.

Dr David Perlmutter: Mamy idealne warunki, żeby połączyć fakty. Najpierw mamy genetycznie zmodyfikowaną żywność, co prowadzi do większego spożycia glifosatu, potem do atakowania bakterii jelitowych, a potem do zespołu nieszczelnego jelita. Potem białko, które miało nie zostać przepuszczone, dostaje się do układu odpornościowego, wywołując reakcje alergiczne, tak wszechobecne w dzisiejszych czasach. 

Jeffrey M. Smith: Oprócz upraw modyfikowanych po to, by przeciwstawiać się herbicydom takim jak Roundup, mamy także kukurydzę i bawełnę, którym modyfikacje pozwoliły wyprodukować własny toksyczny środek owadobójczy zwany toksyną Bt. Tworzy ona dziury w ścianach jelitowych owadów, zabijając je. Zarówno toksyna Bt, jak i glifosat wywołują zespół nieszczelnego jelita – dziury w naszych ścianach jelitowych.

Dr Michelle Perro: Robię badania i pokazuję rodzicom, że ich dziecko ma zespół nieszczelnego jelita wraz z alergią pokarmową.

Zen Honeycutt: Mam trzech synów i najstarszy miał alergię na mleko, a potem na orzechy. Jego alergia na orzechy była przerażająca.

Spędzaliśmy święto Dziękczynienia przy stole z osiemnastoma członkami rodziny, dobrze się bawiąc, kiedy zauważyłam, że mój syn miał chorobliwie bladą twarz. Myśląc, że to problemy żołądkowe, zaleciłam mu wyjść i się położyć, ale kilka minut później usłyszeliśmy jego krzyki. Był cały w czerwonych pręgach, napuchnięty jak malina. Pobiegłam po wstrzykiwacz automatyczny, a mój mąż wbił go w nogę syna – i nie mógł go wyciągnąć, więc ja próbuję i z nogi tryska krew. Razem z teściową zaczęłyśmy krzyczeć. Nawet nie przyszło nam do głowy, żeby czekać na ambulans, raz-dwa wskoczyliśmy do samochodu. Mojemu synowi gałki oczne uciekły do góry. Myślałam, że zaraz umrze, ale wciąż ściskał mnie za rękę i patrzył na mnie, jakby chciał powiedzieć „Mamo, ratuj mnie”. Czułam się bezsilna, mogłam jedynie modlić się do Boga i to dzięki niemu mój syn nie umarł tego dnia. Nikt nie powinien doświadczyć czegoś takiego po jedzeniu.

Dr Michelle Perro: Kiedy zmieniam dzieciom dietę i leczę je w zależności od ich potrzeb, robię kolejny test na obecność przeciwciał i widzę znaczną poprawę.

Zen Honeycutt: Kiedy zmieniłam jego dietę na taką bez GMO, cztery miesiące później sprawdziłam testy na przeciwciała i jego wynik spadł z 19 na 0,2. Mój syn nie cierpiał już na alergię mogącą zagrozić jego życiu.

Dr David Perlmutter: Kiedy widzę się z pacjentami, często skarżą się na tzw. otumanienie [brain fog]. To uczucie, jakbyś nie był w pełni obecny, jakbyś miał nierówno pod sufitem… Nazywaj to, jak chcesz, ale otumanienie stanowi realny i poważny problem. Mózg wymaga sporo energii w porównaniu z resztą ciała. Mimo że stanowi 5% naszej wagi, w stanie spoczynku pobiera on 25% całej naszej energii i kalorii. I kiedy narażasz zdolność mózgu do pobierania energii, czyli narażasz na szwank działanie tzw. mitochondrii, wtedy dochodzi do uczucia otumanienia [brain fog]. Glifosat to robi, tak działa.

Zaburzenia mitochondrialne u osób z autyzmem

Dr Jeff Ritterman: Mitochondrie są jak miniaturowe piecyki w twoich komórkach. To tutaj produkuje się energia, która podtrzymuje cię przy życiu. To nie jest bierny proces. Przekształciliśmy gwiezdny pył w narządy, które pełnią wszystkie potrzebne funkcje życiowe. A to wymaga energii. I jeśli glifosat uszkadza twoje mitochondria, masz duże szanse na całkowitą dysfunkcję wielu narządów.

Chronic exposure to a glyphosate-containing pesticide leads to mitochondrial dysfunction and increased reactive oxygen species production in Caenorhabditis elegans.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29190595

Dr David Perlmutter: Uszkadza to energetykę mózgu, co jest punktem zapalnym takich zaburzeń jak choroba Alzheimera, Parkinsona, autyzm. Patrząc na to jako specjalista od mózgu, uważam, że jest to jeden z największych problemów, z jakimi się zmagamy w dzisiejszych czasach.

Bella Lemieux: Zmęczenie i otumanienie były jednymi z powodów, dla których chciałam odkryć źródło moich problemów. Zdarzało mi się gapić bezmyślnie w komputer przy pracy. Zapomniałabym własne imię, tak głupia się czułam.  

Patricia Escoto: Jedną z największych zmian, jakich moi pacjenci doświadczają po przejściu na dietę bez GMO, wiązała się z otumanieniem. Czują się pełni energii, bardziej związani z życiem, jakby nie tyle przez niego przechodzili, ile brali w nim czynny udział.

Dr David Perlmutter: Kiedy ktoś staje się bardzo świadomy tego, by nie jeść produktów z GMO, a więc unikający spożywanie glifosatu, zwiększa to jego zdolność do odzyskania optymalnej funkcji mózgu.

Bella Lemieux: W ciągu dwóch dni otumanienie ustąpiło do tego stopnia, że miałam wrażenie, jakby ktoś włączył światło. Nagle czułam się pełna życia i to było niesamowite, wręcz szokujące. Nie mogłam uwierzyć, jaka była różnica.

Dr David Perlmutter: Nie mam żadnych wątpliwości co do relacji, kiedy ktoś widzi tak drastyczne zmiany w funkcjonowaniu swojego mózgu i zmniejszenie się dolegliwości poprzez zwykłą zmianę diety, zmniejszającą poziom glifosatu w organizmie. Codziennie jestem tego świadkiem.

Jeffrey M. Smith: Stwierdzono, że Roundup w dużych ilościach wpływa na wiele naszych hormonów, w tym na równowagę między testosteronem a estrogenem.

Dr Jeff Ritterman: Wielu z nas jest względnie zadowolona z naszego poziomu testosteronu i estrogenu. Wątpię, żeby ktokolwiek chciał brać truciznę, która mogłaby zagrozić temu balansowi, dzięki któremu jesteśmy tymi, kim jesteśmy.

Dr Michelle Perro: Twoje hormony kontrolują twoje ciało, nieważne czy chodzi o hormon tarczycy kontrolujący twoją bateryjkę na szyi, hormon wzrostu pomagający ci rosnąć, insulinę regulującą metabolizm cukru, czy kortyzol stanowiący niejako prototyp pozostałych hormonów w twoim ciele, włącznie z hormonem płciowym.

Układ Hormonalny

 

Anthony Samsel: Monsanto odkryło, że glifosat uszkadza jądra u samców szczura, co ma wpływ na ich zdolność do reprodukcji.

Mai Provost: Staram się zajść w ciąże. W przeciągu półtora roku poroniłam trzy razu. Przy pierwszych dwóch razach mówiono mi, że to normalne, nie ma się czym martwić, to tylko pech. Po trzecim razie, kiedy miałam 38 lat, powiedziano mi, że powinnam się temu przyjrzeć.

Przeprowadzono na mnie całe mnóstwo testów i wszystko było w porządku, nic nie znaleźli. Teraz jestem w fazie, gdy próbuję znowu zajść w ciąże, a lekarze przytakują głowami i mówią „Zobaczymy, jak będzie”. Nie wiedzą, co mi doradzić.

Kathleen DiChiara: Miałam przyjemność pracować z Mai. Zmagała się z zajściem w ciąże i zaproponowałam jej, żeby przyjrzała się roli odżywiania, genetycznie zmodyfikowanej żywności i poziomu glifosatu w swoim organizmie. Była bardzo gotowa do działania.

– Jak się czujesz?

Mai Provost: Dobrze. Jestem teraz w 22. tygodniu ciąży i czuję się fantastycznie.

– Jesteś podekscytowana?

Mai Provost: Tak. Bardzo długo na to czekaliśmy.

Mówi się, że jeśli chodzi o ryzyko poronienia, w typowej ciąży najbezpieczniej jest po pierwszych 12 tygodniach. I kiedy dotarliśmy do tego momentu i mogliśmy się podzielić informacją o ciąży z rodziną i przyjaciółmi bez martwienia się, że potem ich zawiedziemy, nie posiadaliśmy się z radości.

Marcia Schaefer: W 1982 roku w Stanach Zjednoczonych było 40 klinik do walki z niepłodnością. W 2015 roku takich klinik było aż 440. Ceny różnią się w zależności od miejsca, ale średni koszt zapłodnienia in vitro to około 15 000 dolarów. Oczywiście dziecko jest bezcenne, nie ma co do tego wątpliwości, ale jeśli przejdziesz na dietę ekologiczną, bez GMO, zaczniesz chiropraktykę, zadbasz o siebie, koszty będą o wiele, wiele mniejsze. Jednak nie mówimy tu tylko o dolarach. Pomyśl o swoim zdrowiu. Wiemy, że u kobiet po zapłodnieniu in vitro ryzyko zdiagnozowania raka piersi, macicy czy jajników nawet 15 lat po terapii lekowej jest ponad dwukrotne.

Cancer risk from IVF appears to be small
https://www.nhs.uk/news/2011/10October/Pages/ovarian-cancer-risk-ivf.aspx

Nowotwory wywołane hormonami u kobiet leczących niepłodność. Co więcej, American Journal of Human Genetics wykazało, że dzieci kobiet, które leczyły niepłodność i stosowały in vitro, mają większe szanse na rozwój guzów litych takich jak siatkówczak czy nerwiak zarodkowy. Czy więc warto poświęcać wszystko, żeby zajść w ciążę, czy może lepiej skupić się na poprawie własnego zdrowia? Dochodzi do olbrzymiej zmiany w momencie, gdy ludzie najpierw skupiają się na własnej diecie. Za tym idą inne zmiany.

Ludzie dowiadują się o mnie od znajomych. Mówią mi, że słyszeli o lekarce, która pomaga w leczeniu niepłodności. Ja się nie tyle skupiam na niepłodności co przede wszystkim na zdrowiu. A naturalnym skutkiem ubocznym zdrowia jest większa płodność.

Protokół Dr Marcii

1. EKOLOGICZNA dieta bez GMO
2. Opieka chiropraktyczna
3. Pozytywne nastawienie

Pomagam moim pacjentom przejść na zdrowszy tryb życia i uczę ich, jak wychowywać zdrowe dziecko. Większość par, która do mnie przychodzi, odwiedzała kliniki, próbowała inne metody, bez skutku. Na chwilę obecną 65 urodziło dzieci, 12 jest w ciąży. Nie było pary, która, nie zastosowawszy się do moich porad w 100 procentach, nie zaszła w ciążę.

Emily jest trenerem zdrowotnym i pomaga innym wrócić do zdrowia. Dlatego, kiedy pojawiła się u mnie z powodu braku okresu, wiedziałam, że to poważna sprawa.

Emily Niesen: Wiedziałam, że chcę być matką jeszcze zanim wyszłam za mąż pięć lat temu. Jestem blisko z moją siostrą, przyglądałam się, jak przechodzi przez proces in vitro, dlatego wiedziałam, że nie chcę przerabiać tego samego. Chciałam zajść w ciążę w bardziej naturalny sposób. I kiedy wróciła mi miesiączka, wiedziałam, że mogę już zacząć myśleć o dziecku. Sześć miesięcy później zaszłam w ciążę.

– Jakie to uczucie, kiedy przez całe dwa lata nie mogłaś nawet myśleć o miesiączce, co dopiero o dziecku? Jak się czułaś?

Emily Niesen: Okropnie i pełna emocji. Nie mogłam zrobić jedynej rzeczy, której chciałam. Chcę mieć więcej dzieci, dlatego wiem, jak ważne jest to, co teraz robię. To jest styl życia, który przyjęłam. Jest naturalny. I ilekroć słyszę czyjąś podobną historię, to chcę się nią dzielić. Jestem dumna z tego, że dałam szansę własnemu ciału, bo wiele kobiet, w tym moja siostra, obrało inną strategię. Nasze ciało nie zostało stworzone po to, żeby przez to przechodzić.

Jeffrey M. Smith: Wiemy, że glifosat to substancja chelatująca, antybiotyk i środek zaburzający gospodarkę hormonalną. Jednak to nie wszystko.

Dr David Perlmutter: Światowa Organizacja Zdrowia sklasyfikowała glifosat jako prawdopodobny czynnik rakotwórczy u ludzi. To odkrycie całkowicie zmienia postać rzeczy.

https://monographs.iarc.fr/wp-content/uploads/2018/06/mono112-10.pdf

Jeffrey M. Smith: Według Światowej Organizacji Zdrowia, glifosat jest rakotwórczy u zwierząt, wywołuje mutacje i szkody w ludzkim DNA, a tam, gdzie jest spryskiwany, wzrasta ilość zachorowań na raka.

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem WHO

Glifosat jest przyczyną:

• raka u zwierząt laboratoryjnych
• mutacji i uszkodzeń w ludzkim DNA
• zwiększonego ryzyka zachorowania na raka w populacji narażonej na spryskiwanie

 

Dr David Perlmutter: Rzeczy takie nie pojawią się z niczego. Coś musi go wywołać i teraz widzimy relacje między mechanizmami raka a mechanizmami, dzięki którym glifosat zmienia ludzką fizjologię.

Patricia Escoto: Moje doświadczenie z rakiem zaczęło się z 8 lat temu, kiedy zdiagnozowano u mnie nowotwór piersi II stopnia. Chciałam pomóc mojemu ciału wyzdrowieć i zaczęłam od wzmocnienia układu odpornościowego. Zajęłam się pracą badawczą, poszłam na studia, skończyłam dietetykę i przede wszystkim całkowicie zmieniłam swoją dietę. Dotąd myślałam, że jadłam zdrowo (oprócz tego ćwiczyłam), tyle że nie wiedziałam, że wiele z tego, co jadłam, zawierało GMO, szczególnie soja.

 

Objadałam się soją, myśląc, że w ten sposób rezygnuję z bardziej szkodliwych produktów. W rzeczywistości jadłam genetycznie zmodyfikowaną soję jak cukierki.

Teraz jest idealnie. Minęło osiem lat od mojej diagnozy, biorę udział w triatlonach i czuję się świetnie. Mój powrót do zdrowia przypisuję bezpośrednio przejściu na dietę ekologiczną i unikaniu GMO oraz jedzeniu świeżych surowych warzyw i owoców. Zainspirowało mnie to do dzielenia się moją wiedzą z innymi.

Wielu moich pacjentów cierpiących na raka po przejściu na dietę bez GMO zgłosiło się do mnie z uczuciem, jakby mieli więcej siły i większą tolerancję. Jeśli przechodzą chemoterapię, są w stanie spać dłużej i wypocząć. Nie odczuwają nudności po jedzeniu, a to, co jedzą, nie wywołuje problemów jelitowych, na które wcześniej się skarżyli.

Michael L. Baum, radca prawny: Zebraliśmy się tutaj, żeby wesprzeć stan Kalifornii we wpisaniu glifosatu na listę czynników rakotwórczych Prop 65. Jesteśmy tutaj z zespołem prawników reprezentujących tysiące osób, które cierpiały na chłoniaki nieziarnicze po zastosowaniu Roundupu firmy Monsanto zawierającego glifosat.

Terri McCall: Mój mąż Jack McCall używał Roundupu nieprzerwanie przez 30 lat, wierząc, że jest bezpieczny. Zmarł bolesną śmiercią 26 grudnia 2015 roku z powodu chłoniaków nieziarniczych.

Pierwsze objawy Jacka przypominały te u naszego psa Duke’a, który również zmarł na chłoniaka po tym, jak rozwinęły się u niego guzki na szyi. Duke większość swojego życia chodził za Jackiem po farmie, wystawiony na działanie Roundupu.

Mój mąż wiedział o szkodliwości środków chemicznych, ale to jego wiara w słowa Monsanto, że Roundup jest bezpieczny, przyczyniła się do jego śmierci.

Maggie McCall: Mój tata był ostatnią osobą, u której spodziewałabym się raka. Uwielbiał surfować, a wszystko co jedliśmy, braliśmy z naszego ogrodu. Byliśmy przekonani, że nasza rodzina prowadzi zdrowy tryb życia. W rzeczywistości cały czas się podtruwaliśmy. Czujemy się, jakby nas bezprawnie okradziono i pragniemy jedynie, by nikogo innego już to nie spotkało.

7 lipca, 2017 r. Kalifornia wpisuje Glifosat do listy czynników rakotwórczych.

Proposition 65 OEHHA stanu Kalifornia
https://oehha.ca.gov/proposition-65/crnr/glyphosate-listed-effective-july-7-2017-known-state-california-cause-cancer

Jeffrey M. Smith: Monsanto poprosiło Agencję Ochrony Środowiska (Environmental Protection Agency, EPA) o zamknięcie ich badań bezpieczeństwa nad glifosatem i niepublikowanie ich, twierdząc, że zawierają tajemnice handlowe.

ZAWIERA TAJEMNICE HANDLOWE

LUB INNE POUFNE

INFORMACJE FIRMY MONSANTO

Jeffrey M. Smith: Jednakże naukowcowi Anthoniemu Samselowi udało się dotrzeć do tajnych dokumentów po wielokrotnych wnioskach i dzięki pomocy swojego senatora. Samselowi nie wolno ujawnić więcej niż dwadzieścia tysięcy stron tych dokumentów, ale może je opisać.

Anthony Samsel, PhD, współautor Glyphosate, Pathways to Modern Diseases: W dokumentach jest wyraźnie napisane, że Monsanto wykryło niezliczoną ilość różnego rodzaju nowotworów dosłownie w każdym narządzie i gruczole zwierząt.

Glyphosate, pathways to modern diseases IV: cancer and related pathologies
https://www3.nd.edu/~aseriann/Glyphosate_1.pdf

Przeprowadzone przez nich eksperymenty wyraźne pokazują, że glifosat wywołuje liczne rodzaje raka płuc, a także śródmiąższowe zniszczenie komórek płuc, które z kolei prowadziło do stanów przypominających POChP (Przewlekłą obturacyjną chorobę płuc) i astmę. Dlatego ta sprawa jest dla mnie dość osobista, ponieważ moja żona Jermaine cierpi na POChP. W 2002 roku lekarz rokował, że nic już nie da się zrobić i że zostało jej mniej niż dwa lata. „Po moim trupie” odparłem na to i całkowicie zmieniliśmy z żoną dietę. Teraz mamy 2015 rok i Jermaine wciąż jest z nami. Jej lekarze nie potrafią w to uwierzyć i przypisują to jej diecie. Według nich to jej ekologiczna dieta trzyma ją przy życiu.

Doprowadza mnie do wściekłości to, że Monsanto wiedziało o wszystkim i kłamało.

Prezenterka CBS: … chcielibyśmy pokrótce porozmawiać o Roundup. Został on zatwierdzony przez Agencję Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych. Pańska firma go produkuje, ale według wielu badań, zawarta w nim substancja chemiczna, którą Państwo produkują lub finansują, może okazać się rakotwórcza. Czy jest na to jakaś odpowiedź? Czy naprawdę podtruwamy własne plony dzięki tej substancji?

Hugh Grant, dyrektor generalny Monsanto: Ani trochę. Rolnicy są zależni od niej. Stanowi ważne narzędzie hodowców do walki z chwastami. Każdej wiosny po zasadzeniu upraw pojawiają się chwasty. Hodowcy muszą z nimi walczyć na wszelkie możliwe sposoby. I z czystym sercem mogę powiedzieć, że nasze produkty są bezpieczne. Od 40 lat są poddawane rygorystycznym badaniom.

Jeffrey M. Smith: Monsanto ryzykuje nasze zdrowie za pomocą GMO i Roundup, a całe uzasadnienie opiera się na tym  żeby ułatwić rolnikom zabijanie chwastów. A nawet to zaczyna zawodzić.

FAKT: Roundup zwiększa ryzyko Superchwastów.

Farmers Cope With Roundup-Resistant Weeds
https://www.nytimes.com/2010/05/04/business/energy-environment/04weed.html

Superchwasty, które wyrobiły w sobie odporność na Roundup, można znaleźć na 120 milionów hektarach na świecie. Rolnicy stosują coraz większą ilość Roundupu, próbując je zwalczyć i w rezultacie zużycie środków chwastobójczych wzrosło o ponad 220 milionów kilogramów w Stanach Zjednoczonych w ciągu pierwszych 16 lat stosowania GMO.

FAKT: GMO zwiększają zużycie herbicydów.

W odpowiedzi na Superchwasty, twórcy GMO zaczęli wprowadzać rośliny o wiele odporniejsze na toksyczne herbicydy, w tym na 2,4-D, stanowiący część Agenta Orange wykorzystywanego podczas Wojny Wietnamskiej.

Controversy flares over “Agent Orange corn”
https://www.cbsnews.com/news/controversy-flares-over-agent-orange-corn/

FAKT: GMO wykorzystują środek występujący w Agencie Orange.

Oprócz Superchwastów, mamy również do czynienia z Superowadami, których już nie zabijają środki insektobójcze występujące w genetycznie zmodyfikowanej kukurydzy i bawełnie.

Monsanto Corn Plant Losing Bug Resistance
https://www.wsj.com/articles/SB10001424053111904009304576532742267732046

FAKT: Wzrosła liczba Superowadów.

Najwięksi eksperci nie zgadzają się z wartymi miliona dolarów kampaniami reklamowymi, według którymi bez GMO nie będziemy w stanie wykarmić świata.

Claims of GMO Yield Increases Don’t Hold Up
https://www.ewg.org/agmag/2015/03/claims-gmo-yield-increases-don-t-hold
International Assessment of Agricultural Knowledge, Science, and Technology for Development
https://openknowledge.worldbank.org/handle/10986/27911?locale-attribute=es
Feeding the World Without GMOs
http://cdn3.ewg.org/sites/default/files/EWG%20Feeding%20the%20World%20Without%20GMOs%202015.pdf?_ga=1.241053323.968784389.1427142250
Doubts About the Promised Bounty of Genetically Modified Crops
https://www.nytimes.com/2016/10/30/business/gmo-promise-falls-short.html

FAKT: GMO NIE są konieczne, aby wykarmić świat.

Kompleksowy raport, sponsorowany przez ONZ i Bank Światowy i napisany przez ponad 400 naukowców, stwierdził, że GMO zdecydowanie nie rozwiąże problemu głodu na świecie. W rzeczywistości, jak wynika z dochodzenia New York Times i innych źródeł, GMO nawet nie zwiększają plonów.

FAKT: GMO nie zwiększają plonów.

Monsanto udawało, że Roundup jest biodegradowalny, dopóki nie oskarżono ich o wprowadzanie w błąd w swoich reklamach. Twierdzili, że jest bezpieczny dla środowiska, ale prawda jest taka, że Roundup poważnie uszkadza biologię gleby i jest związany z masowym wymieraniem motyli z rodziny monarchów i pszczół miodnych.

Monsanto guilty in ‘false ad’ row
http://news.bbc.co.uk/1/hi/world/europe/8308903.stm
Effects of sublethal doses of glyphosate on honeybee navigation
http://jeb.biologists.org/content/218/17/2799
Study: GM Corn Harms Monarch Butterflies
https://abcnews.go.com/Technology/story?id=120016&page=1

FAKT: Pestycydy szkodliwe dla [motyli] monarchów i pszczół miodnych.

Korporacje twierdzą, że GMO i pestycydy są bezpieczne. Jednak badacze wykazali, że projektują one swoje badania i manipulują danymi tak, aby ukryć czynniki zagrażające zdrowiu.

GMO: Why transparency matters
https://guardian.ng/opinion/gmo-why-transparency-matters/
Roundup residues in food cause fatty liver disease
https://theecologist.org/2017/jan/09/roundup-residues-food-cause-fatty-liver-disease

FAKT: Badania finansowane przez przemysł ukrywają zagrożenia.

Dla przykładu, gdy karmią zwierzęta laboratoryjne GMO i Roundup, porównują je z grupami kontrolnymi, które są również karmione GMO i Roundup, i ograniczają te badania do zaledwie 90 dni, a i tak muszą się tłumaczyć z powstających problemów [zdrowotnych].

 

FAKT: Nowotwory pojawią się PO 90 dniach.

Steven M. Druker, JD, autor książki Altered Genes, Twisted Truth: Publicznie mówi się, że nigdy nie było żadnego udokumentowanego problemu z bezpieczeństwem w przypadku genetycznie modyfikowanego jedzenia. To wierutne i horrendalne kłamstwo propagowane jako fakt.

Jeffrey M. Smith: Istnieją rzetelne kontrolowane badania żywieniowe w laboratoriach, które udowadniają szkody powstające od niezliczonej ilości GMO zarówno z plonów typu Bt, jak i plonów Roundup Ready.

Kiedy jakiś niezależny badacz zgłasza problem, staje się celem ataku mającego na celu zdyskredytowanie jego badań.

Food Industry Enlisted Academics in G.M.O. Lobbying War, Emails Show
https://www.nytimes.com/2015/09/06/us/food-industry-enlisted-academics-in-gmo-lobbying-war-emails-show.html
Bully Monsanto attacks scientists who link Glyphosate and cancer
https://thehill.com/blogs/pundits-blog/healthcare/303597-bully-monsanto-attacks-scientists-who-link-glyphosate-and
Emails show Monsanto tried to ‘ghostwrite’ research
https://eu.usatoday.com/story/news/nation-now/2017/03/16/emails-show-monsanto-tried-ghostwrite-research/99248950/
Monsanto’s Mind-Meld; Spin Machine in High Gear
https://www.huffingtonpost.com/carey-gillam/monsantos-mind-meld-spin_b_14528692.html

Nie możemy ufać ocenie Agencji Ochrony Środowiska w sprawie herbicydu RoundUp, ponieważ primo, jest zależna od badań Monsanto, secundo, skupia się wyłącznie na glifosacie, tak zwanym aktywnym składniku, ignorując Roundup jako mieszankę, która może być ponad 100 razy bardziej toksyczna.

Jesteśmy narażeni na Roundup nie tylko poprzez jedzenie. Jest on również spryskiwany na trawnikach, polach golfowych, w parkach, przydrożach, nawet na podwórkach szkolnych. Większość bawełny w Stanach Zjednoczonych jest modyfikowana genetycznie i spryskiwana Roundupem, a pozostałości wciąż są obecne na produktach bawełnianych takich jak bandaże i tampony. Ignoruje się zarówno badania przemysłowe, jak i akademickie, które pokazują, że Roundup potencjalnie zaburza gospodarkę hormonalną przy dawkach o wiele niższych niż te uważane za bezpieczne do spożycia.

Glyphosate-based herbicides are toxic and endocrine disruptors in human cell lines.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19539684
Experts Call on Feds to Re-Evaluate the World’s Most Heavily Used Herbicide
https://www.organicconsumers.org/news/experts-call-feds-re-evaluate-worlds-most-heavily-used-herbicide

FAKT: Agencja Ochrony Środowiska ignoruje efekty Roundupu w niższych dawkach.

Na przykład, niewielkie dawki Roundupu były powodem niealkoholowego stłuszczenie wątroby u szczurów. Jedna czwarta Amerykanów cierpi na tę chorobę, która jest bezpośrednio związana z otyłością, cukrzycą i chorobami serca.

FAKT: Niealkoholowe stłuszczenie wątroby wykryte u szczurów wystawionych na niewielkie dawki Roundupu.

Na początku lat 90. Biały Dom zalecił Agencji Żywności i Leków (Food and Drug Administration, FDA) promowanie GMO. Do zarządzania akcją zatrudniła ona Michaela Taylora, byłego adwokata Monsanto.

FAKT: Michael Taylor z Agencji Żywności i Leków pracował dla Monsanto.

Według FDA nie było potrzeby prowadzić testów bezpieczeństwa ani stosowania etykiet informacyjnych. Po odejściu z Agencji Michael Taylor otrzymał stanowisko wice prezesa w Monsanto. W 2009 roku wrócił do Agencji jako główny szef ds. żywności.

Steven Druker, pełnomocnik interesu publicznego, złożył pozew przeciwko Agencji, który zmusił agencję do przekazania 44.000 tajnych notatek służbowych. Druker i pozostali dowiedzieli się, że doszło do oszustwa.

Steven M. Druker: To było oczywiste, że według ekspertów naukowych Agencji, genetycznie zmodyfikowana żywność wiąże się z wyjątkowym ryzykiem i musi być ona dokładnie przetestowana, zanim zostanie wprowadzona na rynek. 

Jeffrey M. Smith: Zostali oni jednak zignorowani, a ich obawy zanegowane w oficjalnej polityce.

Dr Michelle Perro: Prawda jest taka, że jesteśmy okłamywani w kwestii żywności. Jest to ogromny skok wiary dla rodzin. Muszą sobie poukładać w głowie, że świadomie karmiono nas szkodliwym jedzeniem.

Mike Gioscia: No, ale od strony technicznej słyszymy „Nie ma się czym martwić. Zamknij się i jedz”. A moim zdaniem ta taktyka nie działa.

Bella Lemieux: Czuję, że jesteśmy prowadzeni jak krowy na pastwiskach, żeby robić to, co nam każą. To nie w porządku.

Kathleen DiChiara: Kiedy po raz pierwszy odkryłam, co genetycznie modyfikowana żywność, chemikalia, pestycydy i glifosat robią z naszym zdrowiem i moją rodziną, byłam przygnębiona. Potem wpadłam w złość, że dałam się zwieść bez zadawania pytań i że zawiodłam moje dzieci. Potem byłam wściekła na przemysł spożywczy, agencje ochrony, które powinny mieć na względzie zdrowie moje i mojej rodziny.

Jeffrey M. Smith: W literaturze naukowej wykresy wykazują, że w miarę jak używamy więcej genetycznie zmodyfikowanej soi i kukurydzy w Stanach Zjednoczonych lub spryskujemy je większą ilością glifosatu, liczba osób cierpiących na ponad 30 rodzajów chorób wzrasta równolegle. Wykresy same w sobie pokazują tylko korelacje, nie dowodzą związku przyczynowego, ale weźmy pod uwagę kontekst. Zwierzęta karmione GMO lub glifosatem często cierpią na powyższe, lub podobne choroby. Według osób lub ich lekarzy objawy ulegają poprawie, lub znikają całkowicie po przejściu na ekologiczną dietę bez GMO. Zwierzęta domowe i hodowlane wykazują podobną poprawę po takiej samej zmianie diety. Nauka może teraz wyjaśnić, w jaki sposób właściwości i cechy GMO i Roundupu mogą prowadzić do tych zaburzeń.

 

Jeffrey M. Smith: Pojawia się argument, że GMO, Roundup i glifosat nie są jedynymi toksynami w naszym środowisku i nie można temu zaprzeczyć. Naszym celem są jednak długoterminowe niezależne badania, które nie są finansowane przez te same firmy, które mogą czerpać zyski ze sprzedaży takich toksyn. Miliony ludzi i tysiące lekarzy nie czeka na takie badania, tylko od razu zmienia dietę na ekologiczną, aby uchronić siebie przed GMO, Roundupem i innymi sekretnymi składnikami w jedzeniu.

Kathleen DiChiara: Po złości przyszło uczucie wyzwolenia, ponieważ zdecydowałam się wyrwać nas z tego eksperymentu na ludziach i że nikt poza mną nie będzie odpowiedzialny za to, co stanie się z moją rodziną i moimi dziećmi.

Dr Michelle Perro: Spotykałam się z rodzinami, które miały opory przed zmianą diety. Nie mogły uwierzyć, że żywność, która wygląda i smakuje tak samo, może mieć tak niekorzystny wpływ na zdrowie. Dlatego nie potrafimy dostrzec różnicy na pierwszy rzut oka. Jedzenie ekologiczne jest również droższe.

 

Kathleen DiChiara: Moją odpowiedź na to można podzielić na kilka punktów. Po pierwsze, tanie jedzenie to nie jedzenie. Z założenia nie jest ono dla ciebie dobre, więc porównujesz drogie jedzenie do niedrogiego, przetworzonych chemicznie produktów. Straciliśmy kontakt z tym, ile kosztuje prawdziwe jedzenie i co dzieje się między polem a stołem.

Po drugie, przewlekłe choroby są dużo droższe niż jakiekolwiek jedzenie ekologiczne.

USA rocznie wydaje 106 miliardów dolarów na trzy najczęstsze choroby przewlekłe:

cukrzyca, wysokie ciśnienie krwi, wysoki cholesterol.

Mike Gioscia: Nigdy nie zabieramy dzieciaków do lekarza. Jedynie z córką chodzimy na coroczną wizytę kontrolną, a i wtedy pojawia się nie częściej niż raz na rok. Lekarz na to „Nie widziałem was tutaj od roku”. No tak, bo nie chorujemy. Żaden ze mnie naukowiec, ale powiedziałbym, że jedzenie działa.

Kathleen DiChiara: Byliśmy z chłopakami na corocznej wizycie kontrolnej. Zszokowana pielęgniarka zauważyła, że nie widziała nas od roku. Potwierdziłam. „Ale przecież masz trzech synów w podstawówce!” powiedziała. To niesłychane. Kolejny raz przytaknęłam. „Jesteście kiepskimi pacjentami. Nie mogę na was zarobić” zażartowała.

Prawda jest taka, że działaliśmy wbrew systemowi. Jestem w stanie wykarmić moją rodzinę za mniej niż dwadzieścia dolarów, korzystając tylko z 100% ekologicznego jedzenia. Moim zdaniem zdrowe odżywianie nie jest trudne, tylko społecznie niewygodne. Mam na myśli sytuacje jak zatrzymanie się w podróży, żeby coś przekąsić. Takie coś trzeba zaplanować z wyprzedzeniem: zabieramy ze sobą przekąski, owoce, orzechy, nasiona i zawsze jemy przed wyjściem.

 

 

 

Na urodziny przychodzimy z własnymi deserami. Zabawna sprawa, kiedy chłopcy obserwują transformację dzieci podczas przyjęcia. Wystarczy 20 minut po zjedzeniu tortu czy wypiciu ponczu owocowego. Potem patrzą na mnie kątem oka, jakby chcieli powiedzieć „Zaraz zrobi się nieprzyjemnie”. I się zaczyna. Reszta przyjęcia to już nieustanne „Nie rób tego!”, „Zachowuj się!”, „Usiądź spokojnie!”, kiedy to rodzice próbują uspokoić swoje pociechy po wypiciu napojów lub zjedzeniu ciasta.

Mandy Sitzman: W trakcie ciąży, kiedy zaczęłam jeść wyłącznie ekologiczne jedzenie, czułam się świetnie i miałam dużo energii. Po pojawieniu się mojej córeczki był taki czas, kiedy musiałam pilnować, żeby wszystko grało i zdarzały się wtedy chwile, kiedy, mimo usilnych starań, zaczęliśmy schodzić ze ścieżki i przechodzić na jedzenie mniej ekologiczne. Zauważyłam, że stałam się bardziej opryskliwa. Ignorowałam to, usprawiedliwiając się zmęczeniem. Potem zwróciłam uwagę na irytację moich dzieci, aż moja najmłodsza córka zaczęła mieć problemy żołądkowo-jelitowe. Przestała chodzić do toalety, dużo krzyczała i trzymała się za brzuszek. Ten widok łamał mi serce. Głowiłam się nad tym, co mam zrobić, aż zdałam sobie sprawę, że to moja wina, że musimy wrócić do diety ekologicznej bez GMO. Zmiana zajęła nam może z miesiąc, ale po przejściu na zdrowszą dietę roślinną moja córeczka przestała się skarżyć.

Dr Michelle Perro: Miałam z kilka rodzin, w których dzieci poczuły się znacznie lepiej. Mam u siebie dziecko z pediatrycznym ostrym zaburzeniem neuropsychiatrycznym zwanym PANDAS. Po zastosowaniu szerokiej kombinacji zmian dietetycznych, ograniczeń żywieniowych i suplementacji, jego kondycja znacznie się poprawiła. Jednak jego rodzina doznała zmęczenia dietetycznego. Zmęczyło ich ciągłe monitorowanie tego, co dziecko jadło, jak robili zakupy, jego rodzeństwo nie miało tego problemu, więc przestali się przykładać. Kiedy przestali zwracać uwagę podczas zakupów, wszystkie jego objawy powróciły. Właśnie dostałam od nich e-mail, więc będę musiała się temu przyjrzeć. Będziemy musieli zacząć niemal od zera. Można sprowadzić dziecko z powrotem do punktu wyjścia, tam skąd zaczynaliśmy. To niesamowicie frustrujące dla rodziny, żeby zacząć od nowa, ale powtarzam im, że skoro już raz im się udało, to uda się i za drugim razem.

William Weirs, MD: To interesujące, kiedy ktoś przechodzi ze zdrowej diety na mniej zdrową. Pacjent zdaje sobie sprawę, że dwa tygodnie temu czuł się świetnie, a teraz znowu nie jest w stanie wstać z łóżka, kolana bolą itd.…

Marie Matheson, ND: To się dzieje na okrągło. Wraz z powrotem na dietę nieekologiczną wraca zmęczenie, wraca otumanienie, wracają bóle stawów. Nie potrafią uwierzyć w tak szybką zmianę.

Lisa Nagy, MD, FAAEM: Chcą próbować oszukiwać, żeby zobaczyć, jak źle się od tego czują, to ich motywuje. Chcą wrócić do zdrowszego trybu życia, ponieważ widzą poprawę. Zdają sobie również sprawę, że jeśli się potkną, to dochodzi do drastycznych zmian, a że nie chcą chorób autoimmunologicznych, starają się utrzymać zdrową dietę do końca życia.

Dr David Perlmutter: Zdarza mi się przepisać leki, ale rzadko. Zwykle wypisuję „Jedzenie ekologiczne bez GMO” na recepcie.

Usilnie proszę, żeby świat zrozumiał, że z naukowego punktu widzenia ma to sens, trzeba tylko umieć szukać.

Bella Lemieux: Ta wiedza cię uskrzydla. Wierzę, że wygrałam w tej loterii zdrowotnej. Moje dzieci będą mogły dorastać bez przewlekłych chorób, nadwagi i niezdolności do ruchu.

Dr David Perlmutter: Pozostaje pytanie: jak można uniknąć glifosatu? W pewnym stopniu jest to niemożliwe, ale dzięki zmianom będziesz w stanie zminimalizować narażenie. I taki jest główny cel: żeby spożywać tyle ekologicznego jedzenia, ile to możliwe.

Dr Michelle Perro: Wierzę, że jesteśmy w stanie rozwiązać ten problem, ale wymagać to będzie ogromnej zmiany w skażonym już przemyśle spożywczym.

Marcia Schaefer: Ostatecznie wszystko sprowadza się do Mamony [$$$], a zmiana bierze się z pojedynczych jednostek. Nawet jeśli myślisz, że nie zrobisz wielkiej różnicy, to, że wybierasz ekologiczne jedzenie bez GMO, ma ogromne znaczenie.

Jeffrey M. Smith: W miarę jak coraz więcej konsumentów wybiera ekologiczne jedzenie, GMO staje się problemem dla firm spożywczych. Jako że 57 procent badanych Amerykanów twierdzi, że GMO są niebezpieczne, dochodzimy do punktu zwrotnego, kiedy to firmy spożywcze muszą wyeliminować GMO, aby zachować zyski. To dzięki temu pozbyto się GMO z Europy i genetycznie modyfikowanego bydlęcego hormonu wzrostu z większości nabiału w Stanach Zjednoczonych.

Duże firmy zobowiązały się usunąć GMO z niektórych linii produktów w USA. Rewolucja i wycofywanie się z GMO jest już w drodze, a kolejnym jego etapem jest wysoki popyt na produkty ekologiczne.

Marcia Schaefer: Dieta ekologiczna jest idealna dla każdego, komu zależy na lepszej jakości życia. Polecam dietę organiczną każdemu, kto chce poczuć tę energię, która jest dostępna.

Kathleen DiChiara: I kiedy to zrobisz, możesz pomyśleć o optymalizacji zdrowia poprzez wprowadzenie ekologicznej żywności o wysokiej zawartości składników odżywczych, z którą teraz organizm może pracować, ponieważ nie cierpisz już na zapalenie jelit. Twoje enzymy funkcjonują prawidłowo w jelitach, nie masz problemu ze wchłanianiem i oczyszczaniem. I tak dostrzegasz zdrowie.

Marcia Schaefer: Po pierwsze, idź w świat i wesprzyj jedzenie ekologiczne. Zajrzyj na targowisko, upewnij się, że kupujesz świeże produkty, niech sklepy spożywcze to zauważą.

Linda Gioscia: Jesteśmy dobrym zespołem, bo robimy zakupy na zmianę. On zazwyczaj zajmuje się gotowaniem, ja pieczeniem…

Mike Gioscia:  Zazwyczaj?

Linda Gioscia: Przepraszam, w 98 procentach.

Jeffrey M. Smith: Kupowanie zdrowego jedzenia może być przytłaczające. Najlepszym sposobem na uniknięcie GMO i pestycydów jest kupowanie produktów oznaczonych jako ekologiczne/organiczne. Drugą opcją jest oznaczenie „bez GMO”. Pamiętaj jednak, że nawet wtedy produkt wciąż może być spryskiwany Roundupem lub innym szkodliwym środkiem. Wiele roślin uprawnych, takich jak ryż, fasola, soczewica, ziemniaki, trzcina cukrowa i pszenica spryskane jest Roundupem tuż przed zbiorem.

 

Mike Gioscia: Nie chcę jeść pestycydów. To jakbyś wziął ten ekologiczny ogórek, spryskał go butelką Roundupu i podał komuś, mówiąc „Chcesz? Bez GMO!” Nie chcesz jeść pestycydów.

Jeffrey M. Smith: Chociaż żywność ekologiczna nie może celowo zawierać GMO, testowanie żywności ekologicznej, aby sprawdzić, czy wystąpiło skażenie, nie jest obowiązkowe. Non-GMO Project Verified wymaga jednak takich badań, dlatego, razem z oznaczeniem „Organic”, stanowi dobry punkt odniesienia – złoty standard.

Bella Lemieux: Zdrowe jedzenie nie jest uciążliwe i nie musi być drogie. Chodzi tylko o zmianę jednej lub dwóch rzeczy, aż dojdziemy do miejsca, w którym możemy wprowadzić zdrową dietę. To nie stało się dla nas z dnia na dzień.

Kathleen DiChiara: To nie była radykalna zmiana. Nie przeszliśmy z cukierków na jarmuż. Przeszliśmy z pizzy na pizzę, z ciastek na ciastka, z warzyw na warzywa, z naleśników na naleśniki – jedyne co się zmieniało to składniki. Jedne były modyfikowane genetycznie i nam szkodziły, drugie nie.

Marcia Schaefer: Nie dorastałam, oglądając filmów dokumentalnych o szkodliwości GMO. Wtedy nas to nie obchodziło. Teraz inaczej rozumiemy pojęcie „dobrego jedzenia” – jedzenia pochodzącego z lokalnego, zrównoważonego źródła, które nie jest używane z pestycydami, nie zawiera GMO i jest czymś, co może cię odżywić, zamiast być czymś, co ma być produkowane hurtowo, ładnie wyglądać i być spore.

Linda Gioscia: Każdy może mieć inną reakcję, ale wątpię, żeby ktoś źle się poczuł po jedzeniu ekologicznym.

Mike Gioscia: Masz rację. Zrobiłaś się mądrzejsza. Nie to, że wcześniej nie byłaś.

Linda Gioscia: Wchodzisz w relacje z osobami, które myślą podobnie co ty. Jest taka para, która jest bardzo do nas podobna. Uwielbiamy ich odwiedzać, a oni chętnie odwiedzają nas.

Mike Gioscia: Będziesz musiał znaleźć nowych znajomych, którzy robią tak jak ty, zamiast zmuszać starych do zmiany nawyków.

Linda Gioscia: Musisz się pozbyć starych znajomych. Już nie musisz ich odwiedzać w Święta.

Bella Lemieux: Uwielbiamy się spotykać z Kathleen i jej rodziną. To prawdziwe szczęście, że trafiliśmy na siebie.

Kathleen DiChiara: Jedyne, co tak naprawdę zmieniliśmy to jakość składników. To dzięki temu rozwiązaliśmy nasze problemy ze zdrowiem. Do znacznej poprawy u każdego z nas doszło w przeciągu dwóch-trzech tygodni i to był krótki okres w porównaniu z naszym cierpieniem. Po trzech miesiącach doszło do jeszcze większej poprawy i po sześciu miesiącach nikt z nas już nie cierpiał na żadne przewlekłe choroby.

Stephen DiChiara (Ojciec): Uwielbiam to, że żyjemy ekologicznie. Po pierwsze, bo zauważalnie czuję się lepiej. Po drugie, jedzenie smakuje lepiej. Pasuje nam, a rezultaty są świetne. Nie ma co do tego wątpliwości.

Fanatyk zdrowego trybu życia a jednocześnie ignorant w sprawie szczepień. – Forrest Maready

Kathleen DiChiara: Niemal każdy z kim rozmawiam, twierdzi, że według jego lekarza dieta nie ma nic wspólnego z jego problemami zdrowotnymi i objawami. To nieprawda. To fałszywe informacje i lekarze powinni się przyznać, że nie mają doświadczenia w dietetyce i nie powinni komentować na temat tego, jak dieta wpłynie na daną chorobę. Jednak twierdzenie, że jedzenie nie ma z nią nic wspólnego, jest bezczelnym kłamstwem.

Dr Michelle Perro: Kiedy pierwszy raz spotkałam się z genetycznie zmodyfikowanym jedzeniem, nie uważałam go za problem, ponieważ nie mogłam nic o nim znaleźć w literaturze pediatrycznej co by  sugerowało, że jest niebezpieczne. Nie było na ten temat żadnych badań, takie jedzenie było wprowadzone na rynek jako bezpieczne.

– Kiedy studiowałeś medycynę, ile godzin poświęcano na szkolenie lekarzy z dietetyki?

Todd E. Handel, MD., lekarz interwencyjny: Za mało. Powiedziałbym, że dwie-trzy godziny wykładów. Zarówno ja, tak jak wielu moich kolegów i koleżanek po fachu, mam problemy z uznaniem diety za czynnik przyczyniający się do czyjegoś przewlekłego bólu. I jest to coś, czemu się zwykle nie przyglądamy.

Kathleen DiChiara: To jest mój coroczny wniosek o orzeczeniu niepełnosprawności. W tym roku mogłam powiedzieć mężowi „Stephen, tym razem będziemy mogli go inaczej wypełnić”. To takie ekscytujące dla mnie.

Dr Todd E. Handel, specjalista Kathleen od kontroli bólu: Już nie czujesz się niepełnosprawna?

Kathleen DiChiara: Tak. Już nie mam tego samego wyrazu bólu co wcześniej, ponieważ lepiej rozumiem przewlekłe dysfunkcje w moim organizmie, nad czym mam już kontrolę. Zaczęłam swoje leczenie od stanu zapalnego zapoczątkowanego w moich jelitach, skupiłam uwagę na przewodzie pokarmowym. Wtedy zapalenie zniknęło, a moje ciało zaczęło reagować.

Dr Todd E. Handel: Rzadko się zdarza, żeby ktoś wrócił do pracy po tak długim okresie niepełnosprawności. Jestem z ciebie dumny.

Sherri Provencal, PhD, neuropsycholog: Dużo czasu spędziliśmy, rozmawiając o umiejętnościach poznawczych Stephena i jak sobie poradził w testach sprzed ostatnich kilku tygodni. Przyjrzyjmy się teraz temu, jak te umiejętności wyglądają i jak Stephen sobie z nimi radzi.  Nie spełnia trzech kryteriów społecznych i żadnego z czterech powtarzalnych zachowań. Oznacza to, że nie spełnia już kryteriów na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Gratuluję, wasza ciężka praca się opłaciła.

Kathleen DiChiara: Dziękuję. Będzie taki podekscytowany.

Kiedy zaczynam myśleć o tym rozwoju, kiedy zaczęliśmy wprowadzać zmiany w diecie i na co się to przełożyło, ważne jest, aby mieć jakiś kontekst wokół tego, jak wyglądały te wczesne lata. Ponieważ kiedy ułatwiliśmy mu rozwój, czyli zdjęliśmy z jego organizmu ten ciężar, Stephen już tam był. Teraz jest dobrze wysławiającym się, kochanym chłopcem z dobrymi ocenami i masą przyjaciół. Uprawia sport, potrafi pracować w klasie bez pomocy jakiejkolwiek terapii. Z wielką łatwością, elegancją i wdziękiem robi wszystko to, co inne dzieci. Jest idealny.

Mike Gioscia: Odkąd przeszliśmy na ekologiczną dietę bez GMO, nasz syn nie ma już autyzmu, a nasza córka nie cierpi na astmę. To najwspanialsza wiadomość, jaką można otrzymać. I patrząc na to, zastanawiamy się, co tak naprawdę zmieniliśmy. Owszem, skorzystaliśmy z pomocy, ale co zmieniliśmy przede wszystkim to dietę.

Linda Gioscia:  I przy okazji straciliśmy z parę kilo, co jest miłym bonusem.

Jeffrey M. Smith: Wielu ludzi zyskało, rezygnując z GMO oraz pestycydów i przechodząc na dietę ekologiczną. Po latach bezpłodności, zarówno Mai, jak i Emily urodziły zdrowe córeczki. W klinice doktor Marcii 92 spośród 92 par, które zastosowały się do zasad i przeszły na dietę ekologiczną doczekały się zdrowych dzieci.  

Kathleen DiChiara: Moim zdaniem ważne jest rozpoznanie, że grupa osób – w twojej rodzinie może to być trzy osoby, u mnie było pięć – włącznie cierpi na 21 przewlekłych chorób, każdy na swój sposób, ale każdy z tego samego głęboko zakorzenionego powodu. Ten sam problem karmiący nasze ciała, co przekłada się na wiele różnych zaburzeń.

Jedzenie GMO

 

Trzeba rozpoznać, że to, co jest spożywane przez nasze ciało i co potem je atakuje, może przełożyć się na kompletnie różne objawy w zależności od osoby, przez co trudno jest określić, co jest powodem czego, jaki jest związek. To, co zjadłam w poniedziałek, będzie miało na mnie wpływ we wtorek. Jak sobie z tym poradzić?

Rozwiązanie tkwi w zmianie tego, co trafia do każdego z tych organizmów. I musisz zadać sobie pytanie, co to takiego. Co powoduje co. Zapoznaj się z genetycznie zmodyfikowanym jedzeniem, usuń go z równania i już masz swój wskaźnik wyjściowy.

Stephen DiChiara (Ojciec): Zadziałało to niesamowicie dla Stephena, który na początku nie potrafił się porozumiewać, a teraz radzi sobie świetnie. Wielu ludzi mogłoby z tego skorzystać, gdyby o tym wiedziało. Jednak wielu z nich nie wie, że może zrobić coś takiego dla siebie i swoich dzieci. Nie musisz polegać wyłącznie na terapiach z zewnątrz. Sam możesz sobie pomóc, zaczynając w kuchni.

Kathleen DiChiara: Jestem stuprocentowo pewna, że to dzięki usunięciu genetycznie zmodyfikowanego jedzenie, glifosatu i pestycydów moja rodzina wróciła do zdrowia.

Działaj. Zmień swoje życie.

SECRETINGREDIENTSmovie.com

 

Sekretne składniki – Glifosat, RoundUp i GMO – napisy PL