Kto może skorzystać z czwartej dawki, a kto nie

 

25 kwietnia 2021: Liczba zakażeń u osób zaszczepionych w Polsce przeciwko COVID-19 wynosi 65 tys....” – MZ: w Polsce odnotowano 65 tys. zakażeń u zaszczepionych przeciw COVID-19

„WNIOSKI: Czwarta dawka COVID-19 mRNA przywraca miano przeciwciał do szczytowego poziomu po trzeciej dawce. Niska skuteczność w zapobieganiu łagodnym lub bezobjawowym zakażeniom Omicron oraz potencjał zakaźny u zaszczepionych klientów wskazują na pilną potrzebę opracowania szczepionki nowej generacji.” – Źródło: 4th Dose COVID mRNA Vaccines’ Immunogenicity & Efficacy Against Omicron VOC

 

W tym momencie [nie dla każdego zakutego łba] jedna rzecz dotycząca pandemii jest jasna: szczepionki COVID-19, nawet po podaniu dawki przypominającej, nie powstrzymają koronawirusa ani nie zapewnią długotrwałej ochrony przed zakażeniami.

Po trzecim zastrzyku – przypominającym – przeciwciała szybko rosną. Jednak około miesiąca później ich poziom zaczyna spadać. W rezultacie trzy miesiące później ochrona [a raczej ilość przeciwciał] przed zakażeniem spada do około 50%.

Agammaglobulinemia, odporność i szczepienia – Roman Bystrianyk
Wczesne szczepionki przeciwko COVID-19 będą jedynie zapobiegały nasileniu objawów – a nie blokowały infekcję.
Badania kliniczne szczepionek na Covid-19 pokazują, że protokoły opracowane są tak, żeby zakończyły się sukcesem. – prof. William A. Haseltine

Pojawia się więc pytanie: czy należy przyjąć czwartą dawkę, aby ponownie wzmocnić produkcję i ilość przeciwciał?

Wstępne badania przeprowadzone w Izraelu, opublikowane w zeszły wtorek, sugerują, że w przypadku ogółu populacji odpowiedź brzmi prawdopodobnie nie. Czwarta dawka tej samej szczepionki – w tym przypadku szczepionki firmy Pfizer-BioNTech lub Moderna – zapewniała bardzo niewielką dodatkową ochronę przed zakażeniem w porównaniu z trzema dawkami.

“Ani trzecia, ani czwarta, ani piąta dawka nie jest w stanie powstrzymać infekcji [w dłuższej perspektywie]” – mówi dr Gili Regev-Yochay, specjalista chorób zakaźnych z Centrum Medycznego Sheba w Tel HaShomer w Izraelu i główny autor nowego badania.

Nie oznacza to jednak, że dodatkowa dawka jest bezcelowa w każdych okolicznościach. Jak twierdzi Regev-Yochay, w przypadku osób starszych lub osób z grupy wysokiego ryzyka dodatkowa dawka może być konieczna, aby utrzymać ochronę przed ciężką chorobą. “Czwarta dawka prawdopodobnie odgrywa pewną rolę w ochronie przed ciężką chorobą. Widziałam wstępne dane dotyczące tego zagadnienia”.

Białko kolcowe SARS-Cov-2 jest bardzo niebezpieczne, jest cytotoksyczne.

Strzel do siebie z broni małego kalibru

Przechorowanie czy każda dawka szczepionki zwiększa zakumulowaną ilość toksycznego białka kolcowego, które utrzymuje się w organizmie miesiącami, więc każda dawka jest równie korzystna dla organizmu co porcja ołowiu.

 

Co czwarta dawka robi z układem odpornościowym?

W nowym badaniu Regev-Yochay i jej zespół podali około 300 pracownikom służby zdrowia czwartą dawkę szczepionki, albo firmy Pfizer, albo Moderna. Następnie sprawdzili, czy osoby te były mniej narażone na zakażenie podczas pracy w Centrum Medycznym Sheba, w porównaniu z około 400 pracownikami służby zdrowia, którzy otrzymali tylko trzy zastrzyki.

Zmierzono również poziom przeciwciał we krwi pracowników służby zdrowia przed i po podaniu czwartej dawki.

Chociaż dodatkowy zastrzyk zwiększył poziom przeciwciał do poziomu obserwowanego tuż po trzecim zastrzyku, wzrost przeciwciał nie przełożył się na silną ochronę przed zakażeniem. Dodatkowa dawka zmniejszyła ryzyko infekcji jedynie o około 10% do 30%, donosi Regev-Yochay i jej zespół. Podczas 30-dniowego okresu badania około 20% osób, które otrzymały dodatkowy zastrzyk, zaraziło się wariantem omicron koronawirusa, w porównaniu z około 25% osób, które otrzymały tylko trzy zastrzyki. Dodatkowa dawka nie spowodowała również aktywacji limfocytów T, które mają kluczowe znaczenie w zwalczaniu przyszłych infekcji.

Covid-19: Jak dużo osób posiada istniejącą wcześniej odporność? – dr Peter Doshi
Jak działają szczepionki? W dużej mierze nie mamy pojęcia. – Dr Peter Aaby

Regev-Yochay i jej koledzy doszli do wniosku, że czwarta dawka przywraca część ochrony utraconej po trzecim zastrzyku, ale nie zwiększa odporności ponad to.

Chociaż naukowcy nie wiedzą dokładnie, dlaczego czwarta dawka nie wywołała silnej odpowiedzi immunologicznej, niektórzy uważają, że obecna szczepionka może nie być najlepszym narzędziem do walki z wariantem tak zakaźnym jak omicron.

Szczepionki podawane obecnie zostały opracowane z myślą o zwalczaniu wariantów krążących w 2020 roku, które znacznie różnią się od omikronu.

Omicron - Drzewo genealogiczne

“Myślę, że w przypadku tej szczepionki osiągamy właśnie pewien próg” – mówi Jenna Guthmiller, immunolog z Uniwersytetu w Chicago.

“Omicron, moim zdaniem, zmienił wszystko. Ten wirus jest o wiele bardziej podatny na infekcje, więc to, co działało w przypadku poprzednich wariantów, takich jak alfa czy nawet delta, nie jest być może tą samą szczepionką, która będzie potrzebna w przypadku omikronu.”

Obecnie stosowane szczepionki wywołują silną odpowiedź immunologiczną wewnątrz krwi, “co zapewnia doskonałą ochronę przed ciężkimi chorobami” – mówi Guthmiller. Szczepionka nie wywołuje jednak silnej odpowiedzi immunologicznej w drogach oddechowych, gdzie wirus inicjuje infekcję.

“Dlatego jestem bardzo podekscytowana, że ludzie pracują nad szczepionkami opartymi na śluzówce [takimi jak aerozole do nosa], które mogą naprawdę wytrenować nasz układ odpornościowy w obrębie jamy nosowo-gardłowej i płuc, aby zapewnić silną ochronę” – mówi. “To jest prawdopodobnie krok naprzód, którego potrzebujemy, aby uzyskać silną ochronę przed zakażeniem wariantem, takim jak omicron, który jest bardzo zakaźny”.

Witamina D i epidemia grypy – dr John J Cannell
Ryzyko zgonu z powodu COVID-19 koreluje odwrotnie z poziomem witaminy D3 w organizmie, a wskaźnik śmiertelności bliski zeru mógłby być teoretycznie osiągnięty przy stężeniu kalcydiolu [25(OH)D3] na poziomie 50 ng/mL: Wyniki przeglądu systematycznego i metaanalizy

Czy czwarta dawka mogłaby pomóc w przedłużeniu ochrony przed ciężką chorobą?

Pomimo rozczarowujących wyników badań nad czwartą dawką szczepionki, obecny zestaw szczepionek jest nadal niezwykle pomocny w ratowaniu życia. Jak dotąd szczepionki “wykonują dobrą robotę, jeśli chodzi o zapobieganie hospitalizacji i zgonom” – mówi Regev-Yochay.

W opublikowanym w tym miesiącu badaniu stwierdzono, że trzy dawki szczepionki zapewniają około 90% ochronę przed hospitalizacją z powodu zakażenia omikronem dwa miesiące po podaniu ostatniej dawki. Jednak po czterech miesiącach ochrona ta spada do około 80%, jak wynika z badania opublikowanego w Morbidity and Mortality Weekly Report.

Ten niewielki spadek ochrony zaniepokoił niektórych naukowców, w tym Sarę Tartof, epidemiologa z Kaiser Permanente w Pasadenie, Kalifornia.

“Ogólnie rzecz biorąc, ochrona przed ciężką chorobą pozostaje wyższa niż przed infekcją, ale pojawiają się dowody na to, że ochrona przed ciężką chorobą może się zmniejszać wraz z upływem czasu od podania omikronu” – mówi Tartof, która dysponuje niepublikowanymi danymi.

Stabilizowanie kodu – mRNA i receptory Toll-podobne – dr Mike Williams
USA: Dane z wojskowej bazy DMED są wybuchowe. Media głównego nurtu otrzymały polecenie ich ignorowania.

Dla zdrowych osób poniżej 65 roku życia ta słabnąca ochrona może nie stanowić dużego problemu, ponieważ ryzyko hospitalizacji jest u nich stosunkowo niskie.

“Ale jeśli ryzyko hospitalizacji jest ogólnie wyższe” – mówi Tartof – “to słabnięcie może mieć większy wpływ niż w przypadku kogoś, kto ma ogólnie bardzo niskie ryzyko ciężkiej choroby na początku”.

WSKAŹNIK PRZEŻYCIA INFEKCJI COVID

Tak więc dodatkowa dawka przypominająca prawdopodobnie pomoże zwiększyć ochronę przed ciężką chorobą u osób powyżej 65 roku życia, osób z czynnikami zdrowotnymi zwiększającymi ryzyko lub osób z osłabionym układem odpornościowym.

“Osoby te będą prawdopodobnie pierwszą grupą, która będzie wymagała dodatkowej dawki przypominającej” – mówi Akiko Iwasaki, immunolog z Uniwersytetu Yale. “Ich odpowiedź immunologiczna nie jest tak silna jak u zdrowej, młodej osoby”.

Ale, jak mówi, naukowcy nie wiedzą jeszcze, kiedy ci ludzie będą potrzebowali dodatkowej dawki. “To zależy od tego, jak szybko spada [poziom przeciwciał] odporność. Musimy więc poczekać i zobaczyć”.

Agencja ds. Żywności i Leków [FDA] postanowiła właśnie poczekać, zanim zaleci komukolwiek dodatkowy zastrzyk przypominający. Po prostu nie mamy wystarczających danych, aby stwierdzić, czy jest to dobre rozwiązanie” – powiedział w czwartek gazecie “The New York Times” dr Peter Marks z FDA.

Jednak kilka krajów już teraz wprowadza czwartą dawkę. We wtorek Szwecja zaczęła oferować dodatkową dawkę szczepionki osobom powyżej 80. roku życia oraz osobom przebywającym w domach opieki. Chile oferuje czwartą dawkę wszystkim osobom powyżej 55 roku życia, które przyjęły trzecią dawkę ponad pięć miesięcy temu. Natomiast Izrael zezwolił na podawanie czwartej dawki dorosłym w wieku powyżej 60 lat oraz wszystkim osobom z chorobami przewlekłymi.

“Tak więc czwarta dawka jest prawdopodobnie ważna tylko dla tych grup społecznych, które potrzebują dodatkowej ochrony” – mówi Regev-Yochay z Sheba Medical Center. “Ogólnie rzecz biorąc, zalecałabym, aby osoby te otrzymały wszelką możliwą ochronę”.

Źródło: Who might benefit from a 4th shot — and who might not

 

 

 

Debata na temat szczepionek przypominających na Covid-19, jak je nazywać i czy są potrzebne

“Podczas spotkania Plotkin wezwał ACIP do zaprzestania dyskusji na temat szczepionek przypominających [booster] na Covid. Twierdził, że trzecia dawka powinna być traktowana jako ostatnia dawka pierwotnej serii szczepionek. Może się zdarzyć, że w późniejszym czasie nie będziemy potrzebowali kolejnych dawek przypominających – powiedział Plotkin. Na razie jednak trzecia dawka ma kończyć pracę [proces] nad wytworzeniem silnej i trwałej odpowiedzi immunologicznej.

W wakcynologii dobrze wiadomo, że w przypadku stosowania szczepionek inaktywowanych lub niereplikujących, które nie wykorzystują żywego wirusa do wywołania odpowiedzi immunologicznej – konieczne jest podanie wielu dawek. Po dawce (lub dawkach) przypominającej, cztery do sześciu miesięcy później podawana jest dodatkowa dawka szczepionki, która pomaga w dojrzewaniu odpowiedzi immunologicznej – powiedział. Wiele szczepionek podawanych w dzieciństwie jest podawanych w serii trzech dawek, z kilkumiesięczną przerwą między drugą i trzecią dawką.

Czy to oznacza, że pierwotne dwie dawki szczepionek firm Pfizer i Moderna – podane odpowiednio w odstępie trzech i czterech tygodni – były źle dobrane w czasie? Plotkin, który konsultuje się z wieloma producentami szczepionek, nie był gotowy, aby to stwierdzić. Trwałość odpowiedzi immunologicznej byłaby prawdopodobnie lepsza, gdyby dawki były bardziej rozłożone w czasie, ale kilkumiesięczne odstępy między dawką pierwszą a drugą mogły doprowadzić do większej liczby zgonów spowodowanych przez szczepionkę Covid – powiedział agencji STAT.

Zasugerował, że słowo “booster [dawka przypominająca]” niesie ze sobą konotacje, które nie są pomocne, gdy kraj walczy o zwiększenie akceptacji szczepionek na Covid: “W zasadzie chodziło mi o to, że nazywanie ich dawkami przypominającymi sugeruje, że pierwsze dawki były nieudane”.

“Nazywanie trzeciej dawki dawką przypominającą jest nieprawidłowe z immunologicznego punktu widzenia, a także wywołuje mylne wrażenie, że w jakiś sposób szczepionki zawiodły, podczas gdy tak naprawdę nie można było oczekiwać, że zapewnią długotrwałą odporność po pierwszych dawkach” – powiedział Plotkin.” – Źródło: The debate over Covid-19 vaccine boosters, what to call them, and whether they’re needed [wrzeseiń 2021]