2 metry czy 20 metrów, dystans nie ma większego znaczenia dla C-19 – prof. Martin Bazant i prof. John Bush z MIT
W artykule źródłowym mowa o odległości 6 stóp, czyli około 1.8 metra. Jako, że w krajach europejskich zalecenia dotyczące dystansowania się mówią o 2 metrach, to w tłumaczeniu tego artykułu będziemy posługiwać się odległościami i wytycznymi w metrach. Kolejna sprawa, to autorzy z jednej strony kwestionują obecne podstawy do zaleceń dystansowania społecznego, a z drugiej naszym zdaniem próbują nieudolnie bronić noszenia masek w sytuacji, gdy maski mają zmagac się z blokowaniem wdychanych i wydychanych aerozoli.
„…fakt, że dyrektywy dotyczące masek na twarz okazały się bardziej skuteczne niż lockdowny lub dystansowanie społeczne w kontrolowaniu rozprzestrzeniania się COVID-19 (22, 33) jest zgodny z tym, że przenoszenie drogą powietrzną w pomieszczeniach jest głównym czynnikiem globalnej pandemii.”
„Nasze wnioskowanie o skuteczności masek twarzowych w ograniczaniu transmisji drogą powietrzną jest w przybliżeniu zgodne z badaniami wykazującymi korzyści z używania masek na transmisję COVID-19 w skali zarówno miast jak i krajów (22, 33, 83).”
Dwie publikacje na których się oparli zostały opublikowane w czerwcu 2020 roku. Są to Proc Natl Acad Sci USA. 2020 Jun 30;117(26):14857-14863[22] oraz Proc Math Phys Eng Sci. 2020 Jun;476(2238):20200376[33]. Trzecia to Sci Total Environ. 2020 Dec 15;748:141560[83]. W zasadzie publikacje dotyczą modeli, życzeń i szacunków, a modele można sobie ustawiać tak, żeby wykazywały co się chce. Oceniać te próby modelowania rzeczywistości można dopiero wtedy, gdy mamy możliwość porównania obszarów na których wprowadzono daną interwencję z obszarami na których jej nie wprowadzono.
Pomijając już fakt, że w próbkach krwi z września 2019 roku, czyli około pół roku przed oficjalnym ogłoszeniem pandemii przez WHO 11 marca 2020 roku, włoscy badacze odkryli w przeciwciała na SARS-Cov-2, to w pierwszej publikacji[22] autorzy analizowali po fakcie trzy epicentra, Wuhan w Chinach, Włochy i miasto Nowy Jork w USA. Autorzy stwierdzili, że „noszenie masek na twarz w miejscach publicznych jako środek zaradczy jest najskuteczniejszym środkiem zapobiegania transmisji międzyludzkiej…”
Amerykańskie CDC na początku marca 2021 opublikowało badanie skuteczności masek. Badanie dotyczyło okresu między 1 marca a 31 grudnia dla 2313 (73,6%) z 3142 hrabstw USA, w których wprowadzono nakazy dotyczące noszenia masek. Różnica na korzyść masek nie przekraczała 2%.
Z kolei badacze z RationalGround.com, przeprowadzili analizę 50 stanów w USA. Analizowali okres od 1 maja do 15 grudnia. Ich analiza wskazuje, że w stanach w których wprowadzano obowiązek noszenia masek notowano średnio 27 przypadków na 100.000 dziennie. Podczas gdy w stanach w których nie było takiego obowiązku notowano średnio 17 przypadków na 100.000 osób dziennie.
COVID – dlaczego terminologia ma znaczenie? – dr Malcolm Kendrick
Naukowcy z MIT w nowym badaniu kwestionującym politykę dystansu społecznego twierdzą, że nie jesteś bezpieczniejszy od ryzyka załapania Covida w pomieszczeniach bez względu na to czy jest to odległość 2 metry czy 20 metrów od siebie.
—Badanie MIT wykazało, że ludzie, którzy utrzymują 20 metrów odległości od innych w pomieszczeniach zamkniętych, nie są bardziej chronieni niż gdyby byli społecznie oddaleni o zaledwie 2 metry.
—Według badaczy, inne obliczenia ryzyka przenoszenia choroby w pomieszczeniach pominęły zbyt wiele czynników, aby dokładnie określić to ryzyko.
—“Potrzebujemy informacji naukowych przekazywanych społeczeństwu w sposób, który nie jest tylko straszakiem, ale jest rzeczywiście oparty na [rzetelnej] analizie” – powiedział autor badania.
Badanie naukowców z MIT wykazało, że ludzie, którzy utrzymują 18.2 metra odległości od innych w pomieszczeniach zamkniętych, nie są bardziej chronieni niż gdyby byli społecznie oddaleni o zaledwie 1.8 metra. Według badaczy, inne obliczenia ryzyka przenoszenia choroby w pomieszczeniach pominęły zbyt wiele czynników, aby dokładnie określić to ryzyko.
“Potrzebujemy informacji naukowych przekazywanych społeczeństwu w sposób, który nie jest tylko straszakiem, ale jest rzeczywiście oparty na analizie” – powiedział jeden z autorów badania.
Według nowego badania przeprowadzonego przez naukowców z Massachusetts Institute of Technology [MIT], którzy kwestionują wytyczne dotyczące dystansu społecznego przyjęte na całym świecie. Ryzyko narażenia na Covid-19 w pomieszczeniach jest tak samo duże w odległości 20 m, jak w odległości 2 metrów – nawet gdy nosi się maski.
„Przenoszenie drogą powietrzną odbywa się poprzez wdychanie cząstek aerozolu wydychanego przez osobę zakażoną i obecnie uważa się, że jest to główna droga przenoszenia COVID-19. Zakładając, że kropelki oddechowe są równomiernie rozmieszczone w pomieszczeniu, wyprowadziliśmy proste wytyczne bezpieczeństwa dla ograniczenia przenoszenia drogą powietrzną, które nakładają górną granicę na iloczyn liczby osób przebywających w pomieszczeniu i czasu spędzonego w nim. Nasz model teoretyczny określa zakres, w jakim ryzyko transmisji jest zmniejszone w dużych pomieszczeniach o wysokim współczynniku wymiany powietrza, zwiększone w przypadku bardziej energicznych czynności oddechowych i drastycznie zmniejszone przez stosowanie masek twarzowych. Uwzględnienie szeregu ognisk epidemicznych pozwala na uzyskanie spójnych szacunków zakaźności nowego koronawirusa.
Obecne wprawienie w ruch gospodarki amerykańskiej opiera się na dystansie społecznym, a konkretnie na zasadzie sześciu stóp [1.8 metra], która zapewnia niewielką ochronę przed przenoszącymi patogen cząsteczkami/kropelkami aerozolu, na tyle małymi, że mogą być stale mieszane w pomieszczeniach zamkniętych. Znaczenie przenoszenia COVID-19 drogą powietrzną jest obecnie powszechnie znane. Chociaż ostatnio opracowano narzędzia do oceny ryzyka, nie zaproponowano żadnych wytycznych dotyczących ochrony przed nim. Opieramy się tutaj na modelach przenoszenia chorób drogą powietrzną, aby opracować wytyczne dotyczące bezpieczeństwa w pomieszczeniach, które narzucałyby górną granicę “skumulowanego czasu ekspozycji”, iloczynu liczby osób przebywających w pomieszczeniu i ich czasu przebywania w zamkniętej przestrzeni. Pokazujemy, jak granica ta zależy od stopnia wentylacji i filtracji powietrza, wymiarów pomieszczenia, częstości oddychania, aktywności oddechowej i używania masek twarzowych przez osoby przebywające w pomieszczeniu oraz zakaźności aerozoli oddechowych. Poprzez syntezę dostępnych danych z najlepiej scharakteryzowanych przypadków rozprzestrzeniania się wirusa w pomieszczeniach z rozkładami wielkości kropelek oddechowych, szacujemy dawkę zakaźną rzędu 10 wirionów przenoszonych przez [jedną cząsteczkę] aerozolu. Nowy wirus (Koronawirus 2 odpowiedzialny za zespół ostrej ciężkiej niewydolności oddechowej [SARS-CoV-2]) jest zatem o rząd wielkości bardziej zakaźny niż jego poprzednik (SARS-CoV), co jest zgodne ze statusem pandemii osiągniętym przez COVID-19. Przedstawiono studia przypadków dla klas szkolnych i domów opieki, a także udostępniono arkusz kalkulacyjny i aplikację internetową ułatwiającą korzystanie z naszych wytycznych. Rozważono implikacje dla śledzenia kontaktów i kwarantanny oraz wyliczono odpowiednie zastrzeżenia. Szczególną uwagę zwrócono na strumienie oddechowe, które mogą znacznie zwiększać ryzyko, gdy nie są noszone maski na twarz” – Źródło: Proc Natl Acad Sci USA. 2021 Apr 27;118(17):e2018995118; A guideline to limit indoor airborne transmission of COVID-19 https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33858987/
Profesorowie z MIT Martin Z. Bazant, który wykłada inżynierię chemiczną i matematykę stosowaną, oraz John W.M. Bush, który wykłada matematykę stosowaną, opracowali metodę obliczania ryzyka narażenia na wirusa Covid-19 w pomieszczeniach zamkniętych, która uwzględnia wiele czynników mogących mieć wpływ na przenoszenie wirusa, w tym ilość czasu spędzonego w pomieszczeniu, filtrację i cyrkulację powietrza, uodpornienie, różne szczepy, stosowanie masek, a nawet czynności oddechowe, takie jak oddychanie, jedzenie, mówienie czy śpiewanie.
Prof. Martin Bazant i John Bush kwestionują długo utrzymywane wytyczne Covid-19 z Centrum Kontroli i Prewencji Chorób [CDC] i Światowej Organizacji Zdrowia [WHO] w recenzowanym badaniu opublikowanym na początku tego tygodnia w Proceedings of the National Academy of Science of the United States of America.
“Twierdzimy, że tak naprawdę nie ma wiele korzyści z reguły 2 metrów [6 stóp], zwłaszcza gdy ludzie noszą maski,” prof. Bazant powiedział w wywiadzie. “To zalecenie tak naprawdę nie ma żadnych fizycznych podstaw, ponieważ powietrze, którym oddycha osoba nosząca maskę, ma tendencję do podnoszenia się i schodzi w dół w innym miejscu w pomieszczeniu, więc jesteś bardziej narażony na średnie tło niż na osobę znajdującą się w jakiejś odległości od ciebie”.
Transmisja poprzez kropelki vs transmisja poprzez aerozole – dr John Campbell
Aerozole vs krople w przenoszeniu wirusa – dr Jordan Peccia
Wydychany aerozol i maski na twarz
Ważną zmienną, którą CDC i WHO przeoczyły jest ilość czasu spędzonego w pomieszczeniach zamkniętych, powiedział Martin Bazant. Im dłużej ktoś jest wewnątrz z osobą zakażoną, tym większa szansa na transmisję, powiedział.
Otwarcie okien lub zainstalowanie nowych wentylatorów, aby utrzymać powietrze w ruchu może być równie skuteczne lub bardziej skuteczne niż wydawanie dużych sum pieniędzy na nowy system filtracji, powiedział.
Prof. Bazant twierdzi również, że wytyczne egzekwujące limity przebywania w pomieszczeniach są błędne. Powiedział, że 20 osób zgromadzonych wewnątrz na 1 minutę jest prawdopodobnie w porządku, ale nie przez kilka godzin.
“Nasza analiza pokazuje, że wiele przestrzeni, które zostały zamknięte, w rzeczywistości nie muszą być zamknięte. Często przestrzeń jest wystarczająco duża, wentylacja jest wystarczająco dobra, ilość czasu spędzanego razem przez ludzi jest taka, że te przestrzenie mogą być bezpiecznie użytkowane nawet przy pełnym obciążeniu, a wsparcie naukowe dla zmniejszonej wydajności w tych przestrzeniach nie jest zbyt dobre” – powiedział prof. Martin Bazant. “Myślę, że jeśli uruchomisz kalkulację, nawet teraz dla wielu rodzajów przestrzeni, okaże się, że nie ma potrzeby wprowadzania ograniczeń dotyczących obłożenia pomieszczeń”.
Dystans nie ma większego znaczenia
2 metrowe zasady dystansu społecznego, które nieumyślnie prowadzą do zamykania firm i szkół, są “po prostu nieuzasadnione”, według prof. Bazanta.
“Ten nacisk na zachowanie dystansu był naprawdę źle ulokowany od samego początku. CDC lub WHO nigdy tak naprawdę nie dostarczyły uzasadnienia, po prostu powiedziały, że to jest to, co musisz zrobić, a jedyne uzasadnienie, o którym wiem, jest oparte na badaniach kaszlu i kichania, gdzie skupiano się na największych cząsteczkach, które mogą osiadać na podłodze, a nawet przy takich założeniach było to bardzo przybliżone, z pewnością możesz mieć dłuższy lub krótszy zasięg [opluwania, rozprzestrzeniania] dla dużych kropli” – powiedział prof. Bazant.
“Oddalanie się nie pomaga ci tak bardzo, a także daje fałszywe poczucie bezpieczeństwa, bo 2 metry czy 20 metrów, dystans nie ma większego znaczenia dla C-19, jesteś tak samo bezpieczny, jeśli jesteś w domu. W rzeczywistości każdy w tej przestrzeni jest narażony na mniej więcej takie samo ryzyko” – zauważył.
Zanieczyszczone patogenami kropelki [aerozol] przemieszczają się w powietrzu w pomieszczeniach, gdy ludzie rozmawiają, oddychają lub jedzą. Obecnie wiadomo, że przenoszenie drogą powietrzną [poprzez aerozole] odgrywa ogromną rolę w rozprzestrzenianiu się wirusa odpowiedzialnego za Covid-19, w porównaniu z wcześniejszymi miesiącami pandemii, kiedy to mycie rąk było uważane za główne zalecenie w celu uniknięcia przenoszenia wirusa.
Koronawirus nie jest podobny do grypy – dr Scott Gottlieb
Te cząsteczki z ciepłego wydechu mieszają się z ciepłem ciała i prądami powietrza w okolicy, aby się unosić i podróżować po całym pomieszczeniu, niezależnie od tego, jak bardzo dana osoba jest zdystansowana społecznie. Jak wynika z badań, ludzie wydają się być bardziej narażeni na działanie powietrza “tła” niż na działanie kropli z odległości.
Na przykład, jeśli ktoś zarażony wirusem odpowiedzialnym za Covid-19 nosi maskę i głośno śpiewa w zamkniętym pomieszczeniu, to osoba, która siedzi po drugiej stronie pokoju nie jest bardziej chroniona niż ktoś, kto siedzi zaledwie 2 metry od zarażonej osoby. Dlatego czas spędzony w zamkniętym pomieszczeniu jest ważniejszy niż odległość od osoby zakażonej.
Ogólnie działanie masek w celu zapobiegania transmisji polega na blokowaniu większych kropli, dlatego większe kropelki nie stanowią większości infekcji Covid, ponieważ większość ludzi nosi maski. Większość osób, które przenoszą Covid nie kaszle i nie kicha, są to osoby bezobjawowe.
Maski działają również w celu zapobiegania transmisji wewnątrz pomieszczeń poprzez blokowanie bezpośrednich pióropuszy powietrza, najlepiej wyobrazić sobie kogoś wydychającego dym. Ciągła ekspozycja na bezpośredni strumień zakaźnego powietrza spowodowałaby większe ryzyko przeniesienia zakażenia, chociaż ekspozycja na bezpośredni strumień wydychanego powietrza zazwyczaj nie trwa długo.
Dlaczego maski na twarz nie działają: przegląd dr Johna Hardie dla dentystów [18 października 2016]
Maseczki nie działają: Przegląd literatury naukowej w kontekście zasadności polityki społecznej wobec COVID-19 – dr Denis Rancourt
Maska z zaworem i bez zaworu vs wydychany aerozol
https://rumble.com/vg1lhn-maska-z-zaworem-i-bez-zaworu-vs-wydychany-aerozol.html
Cząsteczki dymu e-papierosowego mają rozmiar 1.06 do 2.46 mikrona [1]. Natomiast 97% wydalanych przez człowieka aerozoli ma rozmiar poniżej 1 mikrona [2].
[1] Sci Rep. 2020 Dec 10;10(1):21707.
[2] BMC Pulm Med. 2012 Mar 21;12:11.
Nawet przy założonych maskach, tak jak w przypadku palenia, osoby przebywające w pobliżu są w dużym stopniu narażone na bierne wdychanie dymu, który przedostaje się do zamkniętego pomieszczenia i utrzymuje się w nim. Według badań, ta sama logika dotyczy zakaźnych cząsteczek [aerozoli] unoszących się w powietrzu. W przypadku pomieszczeń zamkniętych i zamaskowania się, czynniki inne niż odległość mogą być ważniejsze, aby uniknąć przeniesienia zakażenia.
Jeśli chodzi o dystans społeczny na zewnątrz, prof. Bazant mówi, że to prawie nie ma sensu i że robienie tego łącznie z noszeniem maski jest “rodzajem szaleństwa”.
“Jeśli spojrzysz na przepływ powietrza na zewnątrz, zainfekowane powietrze zostałoby zmiecione i bardzo mało prawdopodobne, aby spowodować transmisję. Istnieje bardzo niewiele zarejestrowanych przypadków transmisji na zewnątrz” – powiedział. “Zatłoczone miejsca na zewnątrz mogą być problemem, ale jeśli ludzie zachowują rozsądną odległość, jak 1 metr [3 stopy] na zewnątrz, to szczerze mówiąc czuję się całkiem komfortowo z tym nawet bez masek.”
Prof. Bazant mówi, że to mogłoby prawdopodobnie wyjaśnić, dlaczego nie było skoków transmisji w stanach takich jak Teksas czy Floryda, które ponownie otworzyły firmy bez ograniczeń dotyczących ich obłożenia.
Jeśli chodzi o warianty szczepów, które są o 60% bardziej zakaźne, zwiększenie wentylacji o 60%, zmniejszenie ilości czasu spędzanego w pomieszczeniach lub ograniczenie liczby osób przebywających w pomieszczeniach może zrównoważyć to ryzyko.
Prof. Bazant powiedział również, że ważnym pytaniem, które się pojawi, będzie to, kiedy maski mogą być ściągnięte, i że badanie wytycznych może pomóc w ilościowym określeniu ryzyka z tym związanego. Zauważył również, że pomiar dwutlenku węgla w pomieszczeniu może również pomóc w określeniu ilości zakażonego powietrza, a tym samym ryzyka przeniesienia choroby.
“Potrzebujemy informacje naukowe były przekazywane opinii publicznej w sposób, który nie jest tylko straszeniem, ale jest oparty na analizie” – powiedział prof. Bazant. Po trzech rundach intensywnej recenzji, powiedział, że jest to najlepsza recenzja, jaką kiedykolwiek przeszedł, i że teraz, gdy praca została opublikowana, ma nadzieję, że wpłynie ona na politykę.
Zobacz na: Zawartość tlenu w powietrzu w masce – Jeff Neff [strażak]
Wykrywanie dwutlenku węgla i kontrola jakości powietrza wewnątrz pomieszczeń
Zagrożenia zdrowotne związane z noszeniem masek – Tammy Clark i Kristen Meghan [konsultantki OSHA]
Nieoczekiwane wykrycie przeciwciał na SARS-CoV-2 w okresie przed pandemicznym we Włoszech. [wrzesień 2019]
Jak prawidłowo zakładać i ściągać maseczkę – Maciej Orłoś
https://rumble.com/vg31ar-jak-prawidowo-zakada-i-ciga-maseczk-maciej-oro.html
WYNIKI: Stwierdziliśmy, że wzrost pyłu PM2,5 tylko o 1 Stwierdziliśmy, że wzrost tylko 1µg / m3 (µg=MIKROgram) jest związany z 15% wzrostem wskaźnika śmiertelności COVID-19, 95% przedziału ufności (CI) (5%, 25%). Wyniki są istotne statystycznie.
Wnioski: Niewielki wzrost długotrwałej ekspozycji na pyły PM 2,5 prowadzi do znacznego wzrostu śmiertelności z powodu COVID-19, przy 20-krotnym wzroście wielkości obserwowanym dla PM 2,5 oraz wszystkich innych przyczyn powodujących śmiertelność. Wyniki badań podkreślają znaczenie dalszego egzekwowania istniejących przepisów dotyczących zanieczyszczenia powietrza w celu ochrony zdrowia ludzkiego zarówno podczas, jak i po kryzysie COVID-19.
Źródło: Exposure to air pollution and COVID-19 mortality in the United States
https://projects.iq.harvard.edu/files/covid-pm/files/pm_and_covid_mortality.pdf
“Stwierdzamy, że wysoki poziom zanieczyszczenia [powietrza] w północnych Włoszech należy uznać za dodatkowy współczynnik wysokiego poziomu śmiertelności odnotowanego na tym obszarze.” – Environmental Pollution
Available online 4 April 2020; Can atmospheric pollution be considered a co-factor in extremely high level of SARS-CoV-2 lethality in Northern Italy?
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0269749120320601