Tak wygląda sterowanie umysłami… w imię demokracji

„Korzystać trzeba z różnych źródeł, kryterium jest jedno czy są tam informacje czy hasła, jak hasła to szkoda czasu, jak informacje to pilnie studiować i z różnych najlepiej przeciwstawnych źródeł” – Józef Kossecki

Świadoma i inteligentna manipulacja zorganizowanymi nawykami i opiniami mas jest ważnym elementem demokratycznego społeczeństwa. Ci, którzy manipulują tym niewidzialnym mechanizmem społeczeństwa, tworzą niewidzialny rząd, który jest prawdziwą siłą rządzącą naszym krajem. Jesteśmy rządzeni, nasze umysły są formowane, nasze gusty kształtowane, nasze idee sugerowane, w dużej mierze przez ludzi, o których nigdy nie słyszeliśmy. Jest to logiczny rezultat sposobu, w jaki zorganizowane jest nasze demokratyczne społeczeństwo. Ogromna liczba istot ludzkich musi współpracować w ten sposób, jeśli mają one żyć razem jako sprawnie funkcjonujące społeczeństwo. Nasi niewidzialni zarządcy są w wielu przypadkach nieświadomi tożsamości swoich kolegów z wewnętrznego gabinetu.” – Organizowanie Chaosu – Edward Bernays (Propaganda, 1928)

 

Tak wygląda sterowanie umysłami… w imię demokracji – napisy PL

Naszą najważniejszą rolą jest służba na rzecz naszego największego skarbu - naszej społeczności

– Witam wszystkich Państwa, nazywam się Jessica Headley,
– a ja nazywam się Ryan Wolf.

– Naszą najważniejszą rolą jest służba na rzecz naszego największego skarbu – naszej społeczności.
– naszej społeczności,
– społeczności wschodniej stanu Iowa,
– społeczności Michigan.

– Jesteśmy szczególnie dumni z wysokiej jakości obiektywnego dziennikarstwa oferowanego przez CBS4 News.
– Ale…

– Jesteśmy zaniepokojeni wysypem trefnych wiadomości [fake news]…

Tak wygląda sterowanie umysłami… w imię demokracji

Tak wygląda sterowanie umysłami

(Uwaga na fake newsy!)

 

Jesteśmy zaniepokojeni wysypem trefnych wiadomości zalewających nasz kraj.
– …zalewających nasz kraj.

– „Rozpowszechnianie nieobiektywnych i fałszywych informacji stało się nagminną praktyką w mediach społecznościowych i co więcej, niektóre media powtarzają te same fałszywe informacje bez uprzedniego sprawdzenia ich wiarygodności.”

Rozpowszechnianie stronniczych i fałszywych informacji stało się nagminną praktyką w mediach

Rozpowszechnianie stronniczych i fałszywych informacji stało się nagminną praktyką w mediach społecznościowych i co więcej, niektóre media powtarzają te same fałszywe informacje bez uprzedniego sprawdzenia ich wiarygodności.

Autorzy tych komunikatów robią to w celu realizacji własnej agendy/programu,
w celu przejęcia kontroli nad tym, co na wybrane tematy myślą obywatele.

Jest to zjawisko szczególnie niebezpieczne dla demokracji.
Jest to zjawisko szczególnie niebezpieczne dla demokracji.
Jest to szczególnie niebezpieczne dla demokracji.
Jest to szczególnie niebezpieczne dla demokracji.
Jest to szczególnie…
…niebezpieczne dla demokracji.
Jest to…
…szczególnie niebezpieczne…
…niebezpieczne dla demokracji.
Jest to niebezpieczne…
szczególnie niebezpieczne…
…dla demokracji.
…szczególnie…
…niebezpieczne…
…dla demokracji.

 

sharyl attkisson astroturfing - kładzenie trawy

(Sharyl Attkinsson, „Manipulacja przekazem medialnym”)

Sharyl Attkinsson: Co, jeśli nic nie jest takim, jak się wydaje?

Co, jeśli postrzeganie rzeczywistości jest zafałszowane?

Pieczołowicie skonstruowana przez ukryte grupy interesu narracja, mająca na celu manipulowanie opinią publiczną?

(Udo Ulfkotte, były dziennikarz mediów głównego nurtu)

(Udo Ulfkotte, były dziennikarz mediów głównego nurtu)

Udo Ulfkotte: Dziennikarstwem zajmowałem się przez około 25 lat.

Uczono mnie kłamać, zdradzać i ukrywać prawdę przed opinią publiczną. To nie jest tak, że przychodzi do ciebie osoba i mówi:

„Jesteśmy z CIA, czy nie chciałby Pan dla nas pracować?”

Nie! To nie tak wygląda. Te transatlantyckie organizacje działają inaczej. Zapraszają cię na wizyty do Stanów Zjednoczonych, opłacają wydatki związane z podróżą i pobytem.

Jest to pewnego rodzaju łapówka, proceder korupcyjny. Oferują ci dostęp do cennych kontaktów, spotykają się z tobą pod pozorem rozmowy, a ty nawet nie wiesz, że są to mniej lub bardziej oficjalne spotkania z oficerami wywiadu CIA czy innych agencji.

Niby zdobywasz nowych przyjaciół – tak przynajmniej sądzisz – więc jesteś coraz bardziej skłony współpracować z nimi. Oni zwracają się do ciebie z prośbami, np. czy mógłbyś zrobić to czy tamto.

Zostajesz poddawany stopniowemu „praniu mózgu”.

Padło pytanie, czy dzieje się tak tylko w przypadku dziennikarzy niemieckich, a odpowiedź brzmi – nie.

Moim zdaniem, dotyczy to szczególnie dziennikarzy brytyjskich, gdyż Brytyjczycy mają bardzo bliskie relacje ze Stanami Zjednoczonymi. Dotyczy to także dziennikarzy izraelskich, dziennikarzy francuskich, w zasadzie to dziennikarzy wielu krajów na świecie.

Dziennikarzy z krajów arabskich takich jak np. Jordania.

Sharyl Attkinsson: Kilka lat temu CBS News poprosiło mnie o przyjrzenie się materiałowi traktującemu o badaniu przeprowadzonym przez organizację non-profit o nazwie National Sleep Foundation.

Powiedzmy, że nadchodzący nagłówek prasowy brzmiał:

„Badanie wykazało, że bezsenność to nasza narodowa epidemia, a my nawet o tym nie wiemy. Wszyscy niezwłocznie powinnyśmy udać się w związku z tym na konsultację do lekarza.”

Kilka rzeczy w tym materiale przykuło moją uwagę: po pierwsze, natychmiast rzuciła mi się w oczy fraza „powinniśmy udać się do lekarza”, która jest standardową, nośną frazą stosowaną przez przemysł farmaceutyczny.

Oni wiedzą, że jeśli uda im się wysłać Was do lekarza na badanie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że lekarz przypisze Wam najnowszy lek na rynku.

Po drugie, zastanowiło mnie stwierdzenie o poważnej epidemii bezsenności – skoro jest to taka poważna epidemia, to dlaczego nic na ten temat nie wiemy?

Zastanawiające, czyż nie?

Nie zajęło mi zbyt wiele czasu odkrycie, że fundacja non-profit National Sleep Foundation i jej badanie – właściwie było to ankietowanie opinii publicznej, zwykły sondaż – było po części sponsorowane przez producenta nowego reklamowanego leku na rynku, Lunesta, czyli tabletki na bezsenność.

Przygotowałam ten materiał dla CBS i oczywiście wspomniałam o sponsorowaniu, o charakterze non-profit tej fundacji oraz sondażowym charakterze tego badania. Widzowie mogli więc sami ocenić te informacje. Wszystkie inne media również wspomniały o tym „badaniu” [ankietowym] bez jakiejkolwiek próby zweryfikowania tych informacji i głębszej analizy wspomnianego newsa.

Ta sprawa stała się przykładem takiego bezrefleksyjnego podejścia [kopiuj – wklej] i została opisana w czasopiśmie Columbia Journalism Review, gdzie napisano, że tylko CBS News podjęło jakiekolwiek działania weryfikacyjno-śledcze odnośnie wspomnianego newsa i wskazało na konflikt interesów stojące za tym badaniem ankietowym.

Grupy specjalnych interesów mają ograniczone środki i czas, by wymyślać coraz to nowsze metody „urabiania” opinii publicznej bez ujawniania się.

Umiejętne maskowanie się za pomocą metod o charakterze tzw. „astroturfingu” jest obecnie bardziej wartościowe, niż tradycyjne metody lobbowania w Kongresie.

W Waszyngtonie istnieje cały „przemysł” zajmujący się wyłącznie tylko tym procederem.

Czym jest „astroturfing”?

To wypaczenie idei działań społecznych o charakterze oddolnym (grassroots movement), fałszywe oddolne inicjatywy społeczne.

„Astroturfing” jest metodą maskowania się sił politycznych, korporacji czy innych grup interesu.

Prowadzenie blogów, prowadzenie kont na Facebooku czy Twitterze, emisja reklam, wysyłanie listów do redakcji czy zwyczajne publikowanie komentarzy w Sieci.

Celem jest oszukanie Was, że te działania mają charakter niezależny, oddolny.

Celem jest przekonanie Was, że dana idea czy agenda/program cieszy się ogólnym poparciem lub sprzeciwem obywateli, choć w rzeczywistości tak nie jest.

Stosowanie „astroturfingu” ma na celu zmianę Waszej opinii na dany temat poprzez wywieranie wrażenia, że jesteście „wyjątkiem”, choć w rzeczywistości tak nie jest.

Przykładem takiego działania może być kwestia nazwy klubu Washington Redskins. Patrząc na tę kontrowersyjną sprawę nieco z boku, obiektywnie, patrząc na materiały prasowe z ostatniego roku, media społecznościowe, można dojść do wniosku, że większość Amerykanów uważa tę nazwę za obraźliwą i chcą jej zmiany.

Co jeśli powiedziałabym Wam, że ponad 71% Amerykanów uważa, że nazwy nie powinno się zmieniać?

To ponad 2/3 populacji Stanów Zjednoczonych.

„Astroturferzy” starają się „zdyskredytować” tych, którzy się z nimi nie zgadzają.

Atakują organizacje prasowe publikujące materiały dla nich niekorzystne, „demaskatorów” ujawniających prawdę, polityków, którzy mają odwagę zadawać trudne pytania oraz dziennikarzy, którzy nie boją się o tym wszystkim informować opinię publiczną.

Udo Ulfkotte: Niekiedy agencje wywiadowcze zwyczajnie przychodzą to twojego biura i chcą, byś napisał określony artykuł. Niemiecka Federalna Służba Wywiadowcza (niem. Bundesnachrichtendienst) poprosiła mnie, bym napisał artykuł traktujący o Libii i pułkowniku Kaddafim.

Otrzymałem od nich różne tajne informacje na ten temat i w zamian miałem podpisać się pod artykułem.

Tak też zrobiłem. Artykuł ukazał się w prasie na całym świecie 2 dni później. Ale o tym już mnie nie poinformowano – to już była robota agencji wywiadowczej.

To ma być dziennikarstwo?

Agencje wywiadowcze piszące za ciebie artykuły?

Tak wygląda sterowanie umysłami - Sieć/Network (1976)

Wtrąca się pan w działania pierwotnych sił natury, panie Beale (Sieć, 1976) i ja na to nie pozwolę!

Myślisz, że zatrzymałeś transakcję biznesową, ale to nie w tym tkwi problem.

Arabowie wyprowadzili miliardy dolarów z tego kraju i teraz muszą je zwrócić!
To jest jak odpływ i przypływ, grawitacyjne oddziaływanie Księżyca.
To jest równowaga ekologiczna!

Jesteś starym człowiekiem, który myśli w kategoriach krajów i narodów.
Nie ma krajów i nie ma narodów.
Nie ma Rosjan czy Arabów.
Nie ma Trzeciego Świata i Świata Zachodniego.
Jest tylko jeden holistyczny nad-system!
Jeden ogromny, splatający się, wzajemnie oddziałujący, wielowariantowy, wielonarodowy świat zdominowany przez dolary!

Petrodolary, elektrodolary, multidolary.
Marki, jeny, ruble, funty i szekle.
To jest międzynarodowy system walutowy, który determinuje i wpływa na każdy aspekt życia na tej planecie.

Nie ma czegoś takiego, jak Ameryka.
Demokracja nie istnieje.
Jest tylko IBM, ITT i AT&T.
Du Pont, Dow, Union Carbide i Exxon.
To są narody dzisiejszego świata.

Myślisz, że nad czym dywagują Rosjanie w swoje Radzie Narodowej?

O Karolu Marksie?
Analizują wykresy funkcjonowania swojego centralnie planowanego modelu gospodarczego, studiują statystyczne teorie decyzji, strategie optymalizacyjne, liczą straty i zyski z transakcji i inwestycji.
Robią to, co my.

My już nie żyjemy w świecie narodów i ideologii, panie Beale.
Świat jest kolażem korporacji, zdeterminowanym przez niezmienne prawa biznesu.
Świat to biznes, panie Beale.

Serio? Co ty pieprzysz, człowieku?

Serio? Co ty pieprzysz, człowieku?

 

Zobacz na: Wojna Informacyjna – Rafał Brzeski
Film Wojna, której nie widać – John Pilger
10 czołowych astroturferów – Sharyl Attkisson
Ciemna strona Wikipedii – Sharyl Attkisson
Imitacja Nauki – Sharyl Attkisson – fałszywe badania naukowe
Ghostwriterzy – Złe leki. Jak firmy farmaceutyczne wprowadzają w błąd lekarzy i krzywdzą pacjentów
Jak wymóżdżać – krótki kurs propagandy – Rafał Brzeski
Sterowanie społeczne – pośrednie i bezpośrednie – Józef Kossecki

 

SPP – Społeczne Procesy Poznawcze