Jak rozpocząć rewolucję – Gene Sharp
Gene Sharp nie wydaje się być jednym z najniebezpieczniejszych ludzi na świecie. 83-letni profesor o siwych włosach i łagodnym głosie, spędza większość czasu w swoim małym bostońskim domu, czytając, pisząc i pielęgnując swój ogród orchidei. Jednak dla najbardziej brutalnych dyktatorów świata pomysły profesora Sharpa okazały się katastrofalne.
W tym filmie z 2011 po raz pierwszy reżyser Ruaridh Arrow szczegółowo opisuje, w jaki sposób niejasna ale usystematyzowana lista pokojowych form walki autorstwa Sharp w 1973 roku posłużyła jako plan antyautorytarnych rewolt na całym świecie, od Europy Wschodniej i Bałkanów po powstania arabskiej wiosny w Egipcie i Tunezji. Poświęcając tyle samo uwagi istocie „198 metod działania bez przemocy” jak i demokratycznym buntownikom, którzy odważnie uczynili te metody swoimi własnymi, film Jak Rozpocząć Rewolucję świadczy nie tylko o sile walki bez przemocy, ale także o tym jak jedna osoba z sumieniem może po cichu wpłynąć na życie milionów ludzi.
Sekret skutecznego oporu bez przemocy – Jamila Raqib
Wojna, której nie widać – John Pilger
Film Nauka i Swastyka: Biologiczni Żołnierze Hitlera
Transkrypt filmu pt. Ustawa z 1986 roku
Jak zostać przywódcą sekty – Prosty przewodnik, jak zdobyć kontrolę nad umysłami.
Dlaczego toksyczny trybalizm niszczy nasze społeczeństwo i co z tym zrobić?
Nauka o współczuciu – początki, środki i interwencje – dr Stephen Porges
William Binney: Celem NSA jest całkowita kontrola populacji
Życie w Chinach, państwie totalnej inwigilacji obywatela
Jordan Peterson o znaczeniu czytania i uczenia się z historii!
Film Zrobieni w bambuko [Hoaxed] – Mike Cernovich
COVID-911: Od wojny z terroryzmem do bezpieczeństwa biologicznego
“Dyktatorzy nigdy nie są tak silni jak mówią. Ludzie nigdy nie są tak słabi jak myślą.” ~ Dr Gene Sharp
Książka – Od dyktatury do demokracji. Drogi do wolności – PDF
GENE SHARP: Wiesz, ten facet był tu ostatnio i powiedział: „Na świecie dzieje się coś dziwnego. Ludzie bez broni wygrywają”.
PREZENTER WIADOMOŚCI: Przenieśmy się na żywo na Plac Wyzwolenia Tahrir. Możemy porozmawiać z niezależnym dziennikarzem, który łączy się z nami na linii. Ruaridh, słyszeliśmy o tych podwyższonych środkach bezpieczeństwa zastosowanych dzisiaj wokół placu Tahrir. Czy panuje tu inna atmosfera niż wczoraj i przedwczoraj?
REPORTER: Ach, tak. Atmosfera jest dziś niesamowita. Grupa reprezentatywna egipskiego społeczeństwa, która wczoraj opuściła plac Tahrir, teraz powróciła w komplecie. Udało im się ponownie pobudzić protestujących. Są tu bardzo małe dzieci, kobiety, osoby starsze, mężczyźni. Ludzie śpiewają i tańczą. Na placu jest wiele instrumentów i jest on bardziej wypełniony ludźmi niż w ostatnich dniach. „Na całym świecie ludzie walczą z tyranią. Dzieła jednego człowieka pomogły milionom osiągnąć wolność.”
GENE SHARP: Wszystko co popsuje, ty naprawisz, dobrze?
DZIENNIKARZ: Oczywiście.
GENE SHARP: Albo my to sprostujemy.
DZIENNIKARZ: Tak, Pan to sprostuje.
GENE SHARP: Nazywam się Gene Sharp, a to jest praca, którą wykonuję.
Jak rozpocząć rewolucję
DZIENNIKARZ: Czym się Pan zajmuje? Jak opisałby Pan swoją pracę?
GENE SHARP: Och, zawsze mam problem z opisaniem mojej pracy, ponieważ nie pasuje ona do opinii innych ludzi. Przede wszystkim staram się zrozumieć naturę i potencjał stosowania pokojowych form walki do podważenia dyktatur.
Gene Sharp jest czołowym światowym ekspertem w dziedzinie pokojowej rewolucji.
GENE SHARP: Jest to technika walki. Jest substytutem wojny i innych form przemocy.
Gene Sharp napisał poradnik obalania dyktatur. Zawiera on listę 198 pokojowych rodzajów broni.
GENE SHARP: Nie wiemy do końca w jaki sposób został rozpowszechniony, ale na pewno funkcjonuje w trzydziestu kilku wersjach językowych w różnych częściach świata, na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy.
Lekcje z książek Gene’a Sharpa są wykorzystywane przez rewolucjonistów na całym świecie: kolory i symbole, transparenty w języku angielskim, obywatelskie nieposłuszeństwo i zaangażowanie w działania pokojowe.
GENE SHARP: Och, słynne 198 metody. Wydaje się, że pojawił się nadzwyczajny odzew. To jest po prostu 198 konkretnych metod. Te konkretne formy strajku to bojkot ekonomiczny, nieposłuszeństwo obywatelskie, protesty i inne. Dokładnie to jest odpowiednik wojskowych, różnego rodzaju wojskowych karabinów czy bomb, jakiejkolwiek walki zbrojnej.
Jeśli nie będą mieli czegoś zamiast przemocy i wojny to za każdym razem będą uciekać się do przemocy i wojny.
Gene prowadzi Albert Einstein Institution wraz z dyrektor wykonawczą, Jamilą Raqib. Pracują na parterze jego domu we wschodnim Bostonie.
JAMILA RAQIB: Przyszłam do pracy w Albert Einstein Institution bardzo krótko po ukończeniu college’u. Byłam zaniepokojona tym co dzieje się na świecie. Był 2001 rok, bardzo interesujący czas na wejście w życie zawodowe, a ja myślałam o podjęciu pracy w dziedzinie rozwoju, pracy w organizacji charytatywnej i pozarządowej, co było bardzo zgodne z moim rodzinnym pochodzeniem. Miałam swoje wyobrażenia o świecie, o przemocy, o konflikcie.
Pochodzę z Afganistanu, który był świadkiem wielu konfliktów – dorastając z tą historią jako tłem mojego dzieciństwa i będąc uchodźcą w bardzo młodym wieku, miałam wyobrażenia na temat tego, jak konflikt powinien być prowadzony i jaka jest potrzeba wywoływania takiego konfliktu.
Wiesz, postrzegałam społeczność antywojenną i społeczność pokojową jako naprawdę naiwne, uważałam, że ludzie nie zrezygnują z przemocy i że nie powinni – że niektóre konflikty muszą być prowadzone.
Ale w tamtym czasie nie wiedziałam, że istnieją bardzo silne alternatywy dla przemocy, więc zaczęłam poznawać tę pracę na bardzo podstawowym poziomie. Najwięcej przeczytałam i nauczyłam się, gdy tylko zaczęłam pracować w Instytucie i od razu mnie to wciągnęło. Albert Einstein Intitution została założona w 1983 roku, aby szerzyć wiedzę na temat pokojowych form walki.
GENE SHARP: Gdy zaczynałem nie wiedziałem jak to robić. Miałem podłoże religijne, które sprawiło, że chciałem opuścić świat w trochę lepszym miejscu i lepszym stanie niż wtedy, gdy tu przybyłem, a sposób na dokonanie tego zawsze stanowił problem.
W 1953 roku Gene odmówił wcielenia do wojska, by walczyć w Korei.
GENE SHARP: Miałem może 25 lat, albo coś koło tego. Przyjąłem stanowisko obywatelskiego nieposłuszeństwa przeciwko poborowi do wojska. I tak poszedłem do więzienia. Dostałem dwuletni wyrok. Odsiedziałem dziewięć miesięcy i dziesięć dni. W tamtych czasach liczyło się zarówno dni jak i miesiące, ale nie sądzę, żeby moje działanie w tamtym czasie przyniosło jakikolwiek pożytek.
Chodziło tylko o zachowanie poczucia własnej uczciwości, abym mógł kontynuować pracę, którą uważałem za naprawdę ważną.
Nigdy nie spotkałem Einsteina, ale pisałem do niego. Nie wiem, jak zdobyłem jego adres. Powiedziałem: „Cóż, mam zamiar zrobić to i to i pójść do więzienia, ale przy okazji napisałem tę książkę o Gandhim. Trzy całkiem różne od siebie przypadki, o stosowaniu przez Gandhiego pokojowe formy walki w celu uzyskania większej wolności za pomocą właśnie pokojowych środków.”
A on odpisał, że ma wielką nadzieję – nie może tego wiedzieć – że podjąłby taką samą decyzję jak ja. Byłby skłonny zajrzeć do rękopisu, który mu wysłałem, co też uczynił i napisał bardzo uprzejmy wstęp do książki. Podczas studiów w Oxfordzie Gene przeżył chwilę „Eureki”. Nową analizę tego w jaki sposób ludzie mogą pokonać dyktatury.
„Szczepienie jest barbarzyńską praktyką i jest to jedno z najbardziej śmiertelnych ze wszystkich złudzeń, jakie są aktualne w naszych czasach. Zwolennicy szczepienia nie są zadowoleni z obiekcji tych, którzy są przeciwni tej praktyce i starają się ją narzucić za pomocą prawa karnego i rygorystycznych kar dla wszystkich ludzi…
Szczepionka jest brudną substancją (…) Przeciętny człowiek by zwymiotował na sam widok tych rzeczy. Jeśli dotknie się tego ręką, zawsze umywana jest mydłem…
Osoby uchylające się od szczepienia powinny w razie potrzeby stać samodzielnie, w stosunku do całego świata, w obronie własnego przekonania.” – Źródło: A Guide to Health by Mahatma Gandhi
GENE SHARP: Jeśli potrafisz zidentyfikować źródła władzy rządu, takie jak prawowitość/legitymizacja, takie jak poparcie społeczne, takie jak wsparcie instytucjonalne, to wtedy wiesz, od czego zależy istnienie dyktatury, a ponieważ wszystkie te źródła władzy zależą od dobrej woli, współpracy, posłuszeństwa i pomocy ludzi i instytucji, wówczas twoje zadanie staje się dość proste.
Wszystko, co musisz zrobić, to zmniejszyć to wsparcie i tę legitymizacje, tę współpracę, to posłuszeństwo, a reżim zostanie osłabiony, a jeśli uda ci się zabrać te źródła z dala od niego, reżim upadnie.
I to był taki moment „Eureki” – myśl, że to nie była tylko teoria, ale coś, co faktycznie zostało zastosowane w wielu różnych przypadkach historycznych. I to było bardzo, bardzo ważne.
DZIENNIKARZ: Jak się Pan czuł w tamtej chwili?
GENE SHARP: W tym momencie, w tej chwili „Eureki”?
DZIENNIKARZ: Tak.
GENE SHARP: Och, to była wielka ulga. Czułem ogromną ulgę, ponieważ to właśnie sprawiło, że to wszystko stało się rzeczywistością.
Departament Obrony USA i inne kraje wysyłały czasem specjalnych ludzi na Uniwersytet Harvarda, by przez rok robili coś innego. Miałem program w Centrum Spraw Międzynarodowych na temat sankcji bez użycia przemocy, na temat pokojowej służby.
Gene miał wkrótce spotkać niezwykłego mistrza w dziedzinie jego pracy, weterana z Wietnamu, pułkownika Boba Helveya.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Po raz pierwszy spotkałem Gene’a Sharpa na Uniwersytecie Harvarda. Przez rok byłem tam starszym rangą wojskowym pracownikiem naukowym i pewnego dnia zobaczyłem na tablicy ogłoszeń ogłoszenie o programie sankcji bez użycia przemocy, który miał się odbyć dziś, o 14.00 po południu.
Nie miałem nic do roboty, więc poszedłem zobaczyć, kim są te pokojowe karki i potwierdzić moje wcześniejsze wyobrażenie, że prawdopodobnie mają kolczyki w nosie i uszach oraz są brudni.
Więc poszedłem tam, żeby ich zobaczyć, i o dziwo, nie było ich tam. Zobaczyłem tam normalnie wyglądających ludzi. Kilka minut po tym, jak wszyscy usiedliśmy, ten drobnej budowy, niski dżentelmen o łagodnym głosie podszedł do przodu sali i powiedział: „Nazywam się Gene Sharp i jesteśmy tu dzisiaj, aby przedyskutować, jak przejąć władzę polityczną i odmówić jej innym”.
GENE SHARP: Twierdzę, że walka bez przemocy jest formą walki zbrojnej i musimy odebrać ten termin tym zwolennikom przemocy, którzy próbują usprawiedliwić pięknymi słowami ten rodzaj walki. Tylko w tym rodzaju walki, walczy się bronią psychologiczną, społeczną, ekonomiczną i polityczną, a ostatecznie jest to potężniejsze w walce z uciskiem, niesprawiedliwością i tyranią niż przemoc.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: To przykuło moją uwagę. To jest flaga 5 Batalionu, 7 Pułku Kawalerii Stanów Zjednoczonych. Jak wiecie, 7. Pułk Kawalerii był pułkiem generała Armstronga Custera, który walczył i zginął w bitwie pod Little Big Horn. To ja za moich młodych czasów. Z czupryną na głowie. To jest odznaczenie – Krzyż za Zasługi, który dostałem w Wietnamie.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Myślę, że Wietnam wpłynął na mój pogląd o znaczeniu pokojowej walki, a zwłaszcza o znaczeniu rozpowszechniania idei Gene’a Sharpa na całym świecie, ponieważ musimy mieć alternatywę. Wietnam przekonał mnie, że musimy mieć alternatywę dla zabijania ludzi.
Przez ponad 15 lat, Manerplaw było siedzibą Narodowej Armii Wyzwolenia Karenów. Opozycyjny Narodowy Koalicyjny Rząd Unii Birmańskiej ma tu swoją siedzibę. Przenieśli się oni do Manerplaw po tym, jak reżim wojskowy odmówił uznania zwycięstwa laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, Aung San Suu Kyi, w prodemokratycznej partii, w wyborach w 1990 roku.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Przeszedłem na emeryturę, rezygnując ze służby w armii i zajmowałem się konsultacjami z Narodowym Związkiem Karenów. Przeprowadziliśmy serię kursów dla przywódców opozycji demokratycznej, którzy mieszkali w stanie Karen. Poprosiłem go, aby przyjechał i przeprowadził ocenę szkolenia, ponieważ przedstawialiśmy jego materiał, jego pomysły.
Gene przyjechał, a ja poprosiłem kogoś, by spotkał się z nim w Bangkoku i przyjechał do Mae Sot. A potem z Mae Sot pojechali ciężarówką na północ, a następnie na brzeg rzeki Moi, wsadzili go do łodzi na rzece Moi i zabrali do Manerplaw.
To był nielegalny wjazd do Birmy, a to, co robili lub co zrobili w tamtym miejscu – to był posterunek Armii Birmańskiej na górze, z którego obserwowano miejsce, gdzie łodzie wpływały i wypływały, więc musiałeś czekać, aż ktoś da ci sygnał, że nikt cię nie obserwuje, i wtedy schodziłeś do łodzi, niosąc parasol, żeby nie widzieli, kto jest pod parasolem.
Krótko po tym, jak zaczęli, dostaliśmy wiadomość przez radio, że łódź do nas płynie, a był to biały człowiek z dużą walizką, który płynął w górę rzeki. Oczywiście nie było innego miejsca niż Manerplaw, więc przypłynął do Manerplaw, a kiedy łódź zatrzymała się na plaży, zszedłem na brzeg rzeki, żeby się z nim spotkać, a Gene wychodził z łodzi i powiedziałem: „Dr Sharp, jak mniemam?”. I to go rozbawiło.
Celem przyjęcia tej strategii pokojowego konfliktu ze strony demokratycznej opozycji było usunięcie dyktatury wojskowej.
Rozmawiałem z jednym z kareńskich komandosów, który przyszedł do klasy i patrzył w okno, i został tam przez ponad godzinę, półtorej godziny, a potem tego wieczoru przyszedł do mnie i mówi: „Gdzie do cholery były te informacje? My walczymy i zabijamy ludzi od 20 lat. Jak to możliwe, że o tym nie wiedzieliśmy?!” Niektórzy z Birmańczyków podeszli do niego i zapytali, czy napisałby coś dla Birmańczyków o tym, jak przejść od dyktatury do demokracji. Tak właśnie powstała ta książka, z inicjatywy Birmańczyków.
GENE SHARP: Szczerze mówiąc, nie mogłem pisać o Birmie, ponieważ nie znałem jej dobrze, a on powiedział, żebym nie pisał o czymś, o czym nie mam pojęcia, więc musiałem pisać ogólnie.
Jeśli istniał ruch, który chciał położyć kres dyktaturze to w jaki sposób mógł tego dokonać. I tak napisałem te teorie, i były one tam publikowane w seriach, po angielsku i po birmańsku, i pomyślałem, że to jest to.
Wojskowa dyktatura Birmy potępiła moją małą publikację „Od dyktatury do demokracji”, ponieważ dawała ona pewne pomysły na to, jak Birmańczycy i inne narodowości żyjące w Birmie, mogą się wyzwolić. Dlatego, gdy ktoś po prostu miał przy sobie tę małą książeczkę i ją przemycał, gdy go złapano, był aresztowany i trafiał do więzienia na siedem lat.
Za to, że miał przy sobie kilka kartek papieru! To nie były bomby, pistolety ani nic takiego. Dyktatura tego nie wytrzymuje. Działy się dziwne rzeczy.
Wydanie wydrukowane w Bangkoku w języku angielskim było wystawione w witrynie księgarni w Bangkoku, a tam był student z Indonezji, który zobaczył je, kupił egzemplarz i zabrał go z powrotem do Dżakarty.
Doprowadziło to do dystrybucji pod muzułmańskim patronatem i przyczyniło się w pewnym stopniu do wysiłków demokratycznych w Indonezji, która również znajdowała się pod rządami dyktatury wojskowej. I od tego momentu, nie wiemy dokładnie w jaki sposób została rozpowszechniona, ale z pewnością tak się stało.
Lekcja 1: Zaplanuj strategię
Ideologia, strategia, sztuka operacyjna i taktyka – doc. Józef Kossecki
GENE SHARP: Pojechałem do Pekinu po tym, jak protesty na placu w Tiananmen były już w toku. Całe to wydarzenie, które, o czym należy pamiętać, miało miejsce nie tylko w Pekinie, ale podobno w 350 innych miastach Chin trwały podobne protesty, ale nie były one zaplanowane.
Nie były przygotowane. Nie było żadnej strategicznej decyzji. Nie było zaawansowanej decyzji, jak długo pozostać na placu i kiedy go opuścić.
Z perspektywy czasu stało się dla mnie bardzo jasne, że studenci na placu działali z wielkim zaangażowaniem i odwagą, ale tak naprawdę nie wiedzieli, co do cholery robią. Studenci nie mieli żadnego planu.
Przez cały czas improwizowali, a później z tego co wiemy, wielu z tych Chińczyków, którzy wyszli na ulice, w innym dniu zostało postrzelonych i zabitych. Postawa, że po prostu improwizujesz i improwizacja przyniesie ci większy sukces, jest nonsensem. Jest dokładnie odwrotnie – jeśli nie wiesz, co robisz, prawdopodobnie wpadniesz w duże kłopoty.
GENE SHARP: Nigdy wcześniej nie hodowałem orchidei. Pojechałem na Manhattan, żeby zobaczyć się z przyjaciółmi, których znałem, kiedy byli na Harvardzie, a niedaleko ich domu była kwiaciarnia i mieli tam dość duże rośliny doniczkowe, orchidee cattleya, więc kupiłem dwie lub trzy. Przetrwały przez jakiś czas. Kwitły przez jakiś czas, ale oczywiście wkrótce zwiędły, ale to skłoniło mnie do zapytania o inne i dowiedzenia się więcej o tym, jak naprawdę trzeba się nimi zajmować oraz jak trudna może być pielęgnacja niektórych z nich, a jak łatwa może być ona w przypadku innych. Wymagają sporo pracy.
Stały się bardzo ważne, bo to było coś, co mogłem traktować w sposób w jaki powinny być traktowane, nie oczekując cudów, ale jeśli nie traktujesz dobrze storczyków lub czegokolwiek innego w życiu, to nie będzie się to rozwijać.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Pojechałem do Budapesztu na prośbę Międzynarodowego Instytutu Republikańskiego, który udzielał wsparcia serbskiemu ruchowi opozycyjnemu, a jedną z jego części był OTPOR. To serbskie słowo oznaczające opór.
SRDJA POPOVIC: Jest emerytowanym pułkownikiem i ma takie wojskowe podejście, a sposób, w jaki mówi, jest naprawdę czymś, co wywołuje dziwne wrażenie na grupie liderów studenckich.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Rozmawialiśmy przez chwilę, a ja powiedziałem: „Czegoś tu brakuje. Nie rozmawialiśmy o tym, kto jest liderem tej organizacji. Kto jest przywódcą?” I wtedy jeden facet powiedział: „Nie mamy lidera“. A ja odpowiedziałem: „Chłopaki, chwileczkę. Nie spadłem z ciężarówki z rzepą przychodząc tutaj. Ktoś musi przewodzić organizacji, która zmobilizowała całe serbskie społeczeństwo. Ta organizacja musi mieć przywódcę. Musi być przywódca, który koordynuje wszystkie te demonstracje. Musi być przywódca, który dostaje miliony dolarów finansowania.” I zaczęli podśmiechiwać się.
SRDJA POPOVIC: Więc spędziliśmy prawdopodobnie godzinę na oszukiwaniu go w pewnych kwestiach, a powodem tego było to, że nie czuliśmy się zbyt komfortowo z podawaniem szczegółów dotyczących organizacji obcokrajowcowi.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: A potem wyjaśnili mi: „Wiesz, dlaczego nie ma żadnego przywódcy? Żeby trzymać to z dala od rządu. Rząd nie wie, kto tu rządzi“. A później dowiedziałem się, że rozmawiałem z liderem, Srdją Popoviciem. Srdja Popovic był założycielem serbskiego ruchu oporu OTPOR.
SRDJA POPOVIC: Kiedy Bob Helvey przekazał nam politykę Gene’a Sharpa dotyczącą działań bez użycia przemocy, byliśmy zdumieni.
Po części było mi wstyd, że nie wiedziałem o takiej książce wcześniej, nawet jeśli istniało tłumaczenie „”Od dyktatury do demokracji” na serbski, nigdy jej nie widziałem, a wiedza o tym, jak działa władza, jak działają filary wsparcia i wszystkie te rzeczy, których musieliśmy się uczyć przez całe nasze doświadczenie, spisana systematycznie w jednym miejscu była czymś niesamowitym i od tego momentu wiedziałem, że ją przeczytam, nawet jeśli jest to dość gruba książka, ale nie wiedziałem, jak bardzo może ona wpłynąć na nasz sposób myślenia, a także nie wiedziałem, jak bardzo będzie przydatna w tworzeniu naszych własnych przyszłych szkoleń.
To oczywiste, że stanowimy większość. Gdybyśmy mogli po prostu rozpoznać wszystkich, którzy są przeciwko Milosevicowi, salutując sobie pięścią, to prawdopodobnie byłoby po nim w ciągu kilku lat.
Przez dziesięć lat próbowałam usunąć tę plamę. Uwierz mi, próbowałam wszystkiego. Teraz pojawiła się nowa pralka, która ma doskonały program, który niezawodnie i na zawsze usuwa tę i podobne plamy. Zobacz! To działa! Nareszcie! Jest skończony!
Lekcja 2: Pokonać „Atomizacje/rozdrobnienie”
GENE SHARP: „Atomizacja” następuje wtedy, gdy reżim próbuje uczynić z każdej jednostki w tym społeczeństwie odizolowaną jednostkę. Jest to jeden z głównych sposobów, w jaki reżim przejął kontrolę nad swoimi systemami, stara się kontrolować swoją populację, sprawia, że wszyscy boją się siebie nawzajem, boją się mówić głośno i działać razem, nigdy nie mówisz sąsiadowi, a nawet czasami członkowi rodziny, tego co tak naprawdę myślisz.
Izolacja społeczna związana jest z wyższym ryzykiem śmierci
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: I dlatego tak ważne jest, by zaczynać od działań obarczonych bardzo niskim ryzykiem, tak by ludzie mogli po raz pierwszy postawić stopę do przodu, postawić palec u nogi w wodzie rewolucyjnych zmian. Podstawą, na której pracujemy, jest zmiana wzorców posłuszeństwa, zmianę posłuszeństwa na posłuszeństwo wynikające z chęci, a nie z przymusu.
GENE SHARP: Widząc przykład demonstracji odwagi innych ludzi, teraz to jesteśmy „my”. Teraz to „my” i możemy zrobić coś, czego ja sam nie mógłbym zrobić.
SRDJA POPOVIC: W latach 1996-97 wychodziliśmy na ulice dzień za dniem, a policja patrolowała ulice, a nasza liczba zaczęła spadać, bo oczywiście było to zbyt nudne dla ludzi, by demonstrować codziennie, w czasie ostrej zimy, więc powiedzieliśmy: „Dobra, dlaczego nie pójdziemy do domu i nie spróbujemy zrobić hałasu z naszych balkonów”.
Zatem zaczęliśmy uderzać w garnki i patelnie, a to rozprzestrzeniło się jak ogień po całym Belgradzie i innych miastach, a stacje radiowe nadawały: „W tej dzielnicy jest bardzo głośno. Wszyscy ci ludzie używają głośników. Do protestu dołączyła dyskoteka.”
Robiliśmy to od 7.30 do 20.00 jako odpowiedź na wiadomości państwowej telewizji. „Nie oglądamy waszych bzdur. Robimy swoje”.
Od garnków i patelni do robienia naklejek -naklejki można nakleić w każdym budynku – a także rzeczy takie jak, wiesz, „Czy pójdziesz i będziesz ścigał dzieci za noszenie koszulek OTPOR, kiedy nie ma ani jednego prawa, które zabrania noszenia czegokolwiek na koszulce?”.
Tak więc dla policjantów, wchodzenie do szkół średnich i aresztowanie licealistów tylko dlatego, że nosili koszulkę, a potem powrót do domu i rozmowa z żoną, której przyjaciółka narzekała, bo jej syn został aresztowany.
Prowadzenie dialogu z dziećmi ze szkoły, w której nikt nie chce spędzać z nimi czasu, ponieważ jej ojciec bije teraz dzieci z mojego sąsiedztwa. I teraz wiesz, że ta systemowa opresja nie działa.
Lekcja 3: Filary wsparcia
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Te filary podtrzymują rząd, tak jak moje palce podtrzymują tę książkę, i opracowałem strategię podważania każdego z tych filarów: policji, guru, instytucji religijnych, robotników, nieważne; każdej organizacji. A kiedy one osłabną i zaczną się załamywać, rząd upadnie, kiedy te filary zostaną złamane. Idealnie byłoby, gdybyśmy nie zniszczyli tych filarów, ale przekazali je ruchowi demokratycznemu.
SRDJA POPOVIC: Jeśli chcesz, by te filary zmieniły strony, musisz pozyskać ludzi. Można ich pozyskać na dwa sposoby. Jeśli wyznaczysz cenę za to, co robią dla dobra reżimu lub dasz im jasny sygnał, że będzie dla nich miejsce w przyszłym społeczeństwie.
To jest dokładnie to, co robił OTPOR. Mówiliśmy policji, że zarówno oni jak i my jesteśmy ofiarami tego samego systemu. Oni są zmuszani do robienia rzeczy, których nie chcieliby robić.
My jesteśmy wypychani na ulice, zamiast siedzieć w klasach. Nie ma powodu, by prowadzić wojnę między ofiarami a ofiarami. Jedne ofiary noszą niebieskie mundury. Inne ofiary noszą niebieskie dżinsy, ale nie ma powodu do tego by istniał ten konflikt. I to zadziałało, naprawdę zadziałało. Zadziałało w Gruzji. Zadziałało na Ukrainie. Zadziałało w wielu innych miejscach na świecie. To jest sposób, w jaki to robicie. Idziesz i pozyskujesz filary z tego ciągu. Nie rzucasz kamieniami w policję.
Lekcja 4: Oprzeć się i unikać przemocy
GENE SHARP: Wielu ludzi w sytuacjach konfliktowych chciałoby użyć przemocy, ale ich przeciwnicy mają więcej broni wojskowej i środków przemocy, zwykle broni energo-materialnej, niż potencjalni opierający się. Ich przeciwnik ma w tej sytuacji przewagę, ponieważ decydujesz się na walkę przy użyciu najlepszej broni przeciwnika, ale możesz wybrać zupełnie inny rodzaj broni w tych pokojowych formach, które są o wiele trudniejsze do przeciwdziałania dla przeciwnika.
SRDJA POPOVIC: Naprawdę trudno jest zorganizować pokojowy marsz, ponieważ wystarczy tylko jeden prowokator lub tylko jeden szaleniec czy pijany człowiek rzucający kamieniami w policję. Więc moje pytanie brzmi: masz 20 tysięcy pokojowych demonstrantów i jednego idiotę, który wybija okno.
Ci ludzie mają wszystkie media, więc to jest przekaz, który może skutecznie osłabić twój ruch. Taktyka dużej koncentracji [manifestacji] jest bardzo trudna do kontrolowania. Zatem to, z czym mieliśmy do czynienia, to tak, jakbyś szedł na marsz i istniało ryzyko, że ludzie zostaną aresztowani, więc co normalnie byś zrobił?
Zamiast ustawiać dużych facetów na przedzie, ustawiacie dziewczyny na przedzie. Postawicie na czele babcie. Postawisz na czele weteranów wojskowych, więc policja będzie miała teraz do czynienia z przyjaznymi twarzami.
Ci ludzie niosą kwiaty i transparenty i uśmiechają się. Sprawiacie więc, że sytuacja staje się mniej groźna, więc możliwość gwałtownego zakończenia jest bardzo mała.
5 października powinien być postrzegany w kontekście udanej strategii, a to nie był dzień, na który patrzyło wielu widzów i media, takie jak CNN.
Oni widzą to po prostu jako wielką grupę ludzi, rewolucję, bum, i koniec. To było przede wszystkim dziesięć lat prób i porażek oraz dwa lata oporu, cztery czy pięć różnych kampanii, a my nastawialiśmy się na zwycięstwo w wyborach.
Wiedzieliśmy, że Milošević przegra i wiedzieliśmy, że nie pogodzi się z faktem, że przegrał. Tak więc było to dziesięć dni rosnącego nacisku, który był bardzo ważny, ponieważ nie tylko doprowadziliśmy do zastoju w całym kraju, w tym do strajków generalnych, które skutecznie obniżyły dostawy energii elektrycznej o 70%, a jeśli przyjrzeć się mechanizmom Gene’a, to nazywa się to „pokojowym przymusem”.
Czyli najpierw próbujesz kogoś nawrócić. Potem próbujesz kogoś dostosować, a potem przechodzisz do przymusu. W pokojowym przymusie jesteś otwarty.
W tym przypadku Milošević był gotowy do dalszej walki. W rzeczywistości wydano policji rozkazy, aby reagowała przeciwko ludziom, ale ludzie nie reagowali na te rozkazy, ponieważ policjanci będą wiedzieli, że jeśli strzelą do tłumu setek tysięcy ludzi, w tym do własnych dzieci, to utoną razem z Miloševićem.
Nie chcieli, żeby tak się stało, ale właśnie dlatego ten okres przygotowawczy był tak ważny, ponieważ przez cały ten okres, po zwycięstwie w wyborach i strajku generalnym, będziemy skutecznie tłumaczyć ludziom, w policji i w wojsku, że to nie jest znowu sytuacja: rząd przeciwko opozycji, ale to są ludzie, cały serbski naród przeciwko Miloševićowi.
Około godziny 15:00 na placu pojawiło się od 2 do 300 tysięcy ludzi, którzy bez użycia przemocy fizycznie przejęli ten budynek. I to właśnie tutaj ludzie, którzy włamali się do budynku, 5 października, znaleźli wiele kart do głosowania wstępnie oznaczonych na Miloševića.
Tak więc to tutaj, faktycznie miało miejsce materialne oszustwo, na drugim piętrze tego budynku. Było to raczej symboliczne przejęcie władzy, ponieważ tak naprawdę Milošević stracił władzę tego dnia, ponieważ policja nie posłuchała, ponieważ nakazał wojsku wyjść z koszar po 15:00, a oni nie posłuchali. To właśnie wtedy stracił władzę.
To, co oglądają Państwo w telewizji, fizyczne przejęcie budynku, było tylko symbolem utraty przez niego władzy tego dnia.
SRDJA POPOVIC: Myślę, że to, czego nauczyliśmy się od Boba, a także to, co pochodzi od Gene’a Sharpa, jego sposób myślenia i książka, wpłynęło na nasz sposób myślenia, a także uczyniło naszą walkę bardziej efektywną w bardzo ważnym momencie, kiedy przygotowywaliśmy się do decydującej walki.
I tak, myślę, że to co robią Bob i Gene na całym świecie jest cenne i mocno wierzymy, że pokojowej rewolucji nie da się wyeksportować czy zaimportować, ale wiedza o tym, jak skutecznie wdrażać pokojowe formy walki może być i jest przekazywana z jednej grupy do drugiej.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Cóż, czułem się dobrze, że mamy tu do czynienia z rewolucją, która dokonała się bez użycia przemocy.
Nie było przemocy ze strony demokratycznej opozycji, a to pokazuje, że to o czym Gene mówił rok po roku, że istnieją realistyczne alternatywy dla konfliktów z użyciem przemocy.
Srdja i jego koledzy utworzyli nową organizację, CANVAS, aby uczyć tego, co wynieśli z serbskiej rewolucji.
SRDJA POPOVIC: Cóż, po Serbii pracowaliśmy z Gruzinami, Ukraińcami, Libańczykami, Malediwczykami, Irańczykami, mieszkańcami Zimbabwe, Kolumbijczykami, Gwatemalczykami, Papuasami z Papui Zachodniej i innymi grupami z miejsc na świecie, których nie mógłbym znaleźć na mapie.
Jeśli jesteś zniesmaczony, nie martw się. Jest przecież mydło w kostce – „Girifna”! Nie będzie to łatwe po 20 latach bez zmian. Będziesz musiał szorować i szorować i szorować. Potem wyciskać i wyciskać i wyciskać. Ale efekt będzie ci się podobał. Kostka mydła „Girifna” dla przyszłości Sudanu!
GENE SHARP: Następnie z Serbii wieść rozeszła się do Gruzji, w której władzę sprawował bardzo represyjny reżim, a potem na Ukrainę, która znów miała problemy, i tam się rozeszła, a potem do szeregu innych krajów w południowej części byłego Związku Radzieckiego. Wołodymyr Wjatrowycz był liderem ukraińskiej Pomarańczowej Rewolucji.
WOŁODYMYR WJATROWYCZ: Wśród grup protestujących były różne pomysły, w tym ludzie, którzy byli gotowi na opcję siłową. Książka Gene’a Sharpa „Od dyktatury do demokracji” uczy, że z dyktatorami należy walczyć pokojowymi środkami.
Ta idea była ważna. Pomogła ona uformować Pomarańczową Rewolucję. Książkę Gene’a znało tylko około 10.000 ludzi, ale jego idee były wykorzystywane przez setki tysięcy, którzy nie wiedzieli, że pochodzą one od Gene’a Sharpa.
Nawet jeśli ludzie nie wiedzą kim jest Gene Sharp, to jeśli znają jego idee, to czyni go to wpływowym człowiekiem na świecie.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Oni na to czekali! Czekali na tę wiedzę! I Gene im ją dostarczył.
DZIENNIKARZ: Jakie to uczucie patrzeć jak twoja praca zostaje rozpowszechniana?
GENE SHARP: Och, to rozprzestrzenianie się było naprawdę niezwykłe. Wciąż jestem tym zdumiony. Wciąż jestem zdumiony. To, że ta praca, którą uważałem za bardzo wstępną – myślę, że ma może 70 czy 80 stron – tak się rozeszła, było potwierdzeniem tego, że ta analiza była mniej lub bardziej trafna.
Nie została rozpowszechniona z powodu dobrej propagandy czy jakiejś sprzedaży. Została rozpowszechniona, ponieważ ludzie uznali ją za użyteczną. Uznali ją za ważną.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Pracowałem z ludźmi z Wenezueli, z ludźmi z Zimbabwe, z Iraku, Iranu, Tybetańczykami i być może jeszcze z kilkoma innymi, a w większości tych prac promowałem pracę Gene’a Sharpa i ideę planowania strategicznego.
Sąsiad BOBA HELVEY’A: Kiedy po raz pierwszy zamieszkaliśmy obok Boba, nieustannie bałem się, że ktoś będzie próbował wejść i się go pozbyć, bo on był na całym świecie i robił różne rzeczy. Kupiliśmy broń, żeby się bronić. Bałem się, że ktoś pomyli domy i przyjdzie do nas.
DZIENNIKARZ: Co Pan kupił?
Sąsiad BOBA HELVEY’A: Kupiłem AR15, shotguna i kilka innych rodzajów broni.
To nie wszystko, co ma.
Moja żona chciała pistolet i próbowaliśmy zdecydować, który będzie dobrym wyborem, a ja rozmawiałem o tym z Bobem przez ścianę, a on przyniósł mi 13 lub 14 pistoletów i powiedział: „Dlaczego nie użyjesz tego do tego lub tego do tego”. To całkiem interesujące. Nie miałem pojęcia, że był tak dobrze uzbrojony.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Moglibyśmy wysłać stąd wojsko.
GENE SHARP: W pokojowej walce dokonano więcej, by wyzwolić ludzi spod komunistycznych dyktatur i innych dyktatur, niż Pentagon dokonał ze swoimi miliardami dolarów przez 40 lat, a mimo to nie możemy zdobyć nawet 5 czy 10 milionów dolarów na badania w tej dziedzinie.
Po wielu latach, w końcu doszedłem do wniosku, że zamiast spędzać czas na próbach zdobycia pieniędzy, co zazwyczaj było bezowocne, skupię się na jakości mojej pracy i ilości pracy, którą byłem w stanie wyprodukować, a ludzie zobaczą, że ta praca jest ważna, i zobaczą też, że ważne jest, abyśmy otrzymali fundusze.
JAMILA RAQIB: Mieliśmy do czynienia z pewnego rodzaju wysychaniem zasobów i mieliśmy wiele trudności z uzyskaniem wsparcia finansowego dla tego rodzaju pracy.
Na przykład, słyszałam historię, że pewna fundacja rozważała możliwość finansowania naszej pracy, a potem, jak sądzę, wykonano kilka telefonów do ich prawników i bardzo szybko powiedzieli: „Przykro nam, nie możemy tego zrobić.”
Myślę, że czują, że to wkracza na terytorium, na którym wykracza się poza rozwój i budowanie społeczeństwa obywatelskiego oraz pomaganie organizacjom.
Naprawdę próbujesz obalić rząd.
W miarę jak praca Gene’a była rozpowszechniana, jego książki były atakowane przez dyktatury na całym świecie.
GENE SHARP: Nie mieliśmy żadnych kontaktów w Rosji. W jakiś sposób „Od dyktatury do demokracji” dostała się do Rosji. To nowe tłumaczenie znajdowało się w drukarni w Moskwie i było drukowane. W czasie, gdy maszyny drukarskie pracowały, FSB dokonało nalotu na drukarnię. FSB było nową wersją KGB, przyjrzała się tej pozycji w drukarni, nakazała wstrzymanie druku i potępiła publikację.
Powiedziała, że ta książka to „bomba”. Odbitki próbne zostały zabrane do innej drukarni poza Moskwą i mimo to wydrukowane. I były w sprzedaży w Moskwie i w dwóch niezależnych księgarniach, które zamierzały publikować literaturę dysydencką, kiedy tylko mogły.
Co ciekawe, obie te drukarnie bardzo szybko spłonęły, taki był los wolnej prasy w Rosji publikującej „Od dyktatury do demokracji”.
JAMILA RAQIB: Jedna rzecz, która sprawia, że czuję się bardzo komfortowo, to fakt, że są tam książki. Książki są tam gdzie powinny być. Są w sieci. Są w domach i na twardych dyskach ludzi i są rozpowszechniane na takim poziomie, że nie da się tego zatrzymać, nie da się tego powstrzymać.
Ludzie zadają sobie wiele trudu, by zdyskredytować tę pracę, a raz prezydent Chavez nazwał naszych pracowników „bandą Gringos” z Albert Einstein Institution, którzy nie rozumieją Wenezueli. Pomyślałam: „Cóż, to prawda, że być może nie do końca rozumiemy sytuacji w Wenezueli. Prawdopodobnie jest ona dość złożona, ale ja nie jestem gringo”.
Zostaliśmy również oskarżeni w książce o to, że szkoliliśmy para militarystów, którzy zostali wysłani, aby zamordować prezydenta Chaveza i że to szkolenie miało miejsce na farmie w Kolumbii – kraju, w którym nigdy nie byłam i nigdy nawet nie trzymałam w ręku broni – to wszystko jest bardzo dziwne.
PREZYDENT CHAVEZ: Gene Sharp, George Bush, ideologie i ich „cichy zamach stanu”, Panie i Panowie, tutaj, w Wenezueli, zapomnijcie o tym planie! Ostatnią rzeczą, jaka może się zdarzyć, jest rewolucyjny wybuch.
JAMILA RAQIB: Nie szkoliłam para militarystów, nie. W 2008 roku rząd irański wyemitował film propagandowy. Oskarżyli Gene’a o bycie agentem CIA.
Gene Sharp, teoretyk obywatelskiego nieposłuszeństwa i aksamitnych rewolucji, który opublikował traktaty na ten temat, jest jednym z agentów CIA odpowiedzialnych za infiltrację innych krajów przez Amerykę.
GENE SHARP: Cóż, widziałeś nasze biuro. Widziałeś nasze biuro i widzisz jak dobrze jesteśmy finansowani [śmiech]. Nie, w pewnym momencie bardzo delikatnie zaproponowano mi fundusze z CIA, ale powiedziałem „Nie” i nigdy nie mieliśmy żadnych funduszy ani wsparcia z CIA.
JAMILA RAQIB: Wideo, które pojawiło się w irańskiej państwowej telewizji, w którym zarzuca się Gene’owi Sharpowi, że był zaangażowany w plany obalenia irańskiego reżimu – kiedy pierwszy raz je zobaczyłam, oczywiście w pewnym sensie byłam pod wrażeniem, że byliśmy na radarze, że Gene Sharp siedział w Białym Domu, i w pewnym sensie pomyślałam, że chciałabym, aby ci w Białym Domu nas wysłuchali. Chciałbym, żeby poprosili o spotkanie z nami. Ale nie zrobili tego. Siedzimy tutaj. Działamy z naszego biura w Tourem. Nie mamy żadnych powiązań z Białym Domem.
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: Nie byłem członkiem CIA. Nigdy nie byłem, nigdy nie będę, a jeśli mi nie wierzysz, to spierdalaj.
JAMILA RAQIB: Absolutnie nie jesteśmy organizacją frontową CIA, i to naprawdę ironiczne, bo widzimy ten zarzut w prasie i wśród różnych grup dość często, i zawsze zastanawiamy się, skąd to się bierze. Myślisz, że z moimi dwoma psami prowadzę tajne operacje na całym świecie?
Przyznam, że mam dwa cholernie mądre psy, siedzę na moim pieprzonym wzgórzu i nikomu nie przeszkadzam, ale jeśli ktoś przyjdzie i powie: „Potrzebujemy twojej pomocy“, to jeśli będę mógł pomóc, to pomogę.
Tysiące ludzi idą głównym bulwarem, wszyscy w tym samym kierunku. To jest coś. Wymachują zielonymi flagami. Ludzie wystawiają głowy z samochodów, układając palce w znak „V” jak zwycięstwo. Nie byłem pewien, czy ludzie się pojawią, biorąc pod uwagę ostrzeżenie, ale myliłem się.
Lekcja 5: Polityczne Ju-Jitsu
GENE SHARP: Kiedy ludzie są zabijani, kiedy są bici, wytwarza to proces tego, co nazywam „politycznym Ju-Jitsu”, w którym rzekoma siła przeciwnika jest wykorzystywana do do osłabienia przeciwnika poprzez zrażenie większej liczby ludzi do wspierania tego reżimu, mobilizując więcej ludzi do stawiania oporu.
W czerwcu 2009 roku Neda, młoda studentka, została zastrzelona przez snajpera irańskiego rządu.
GENE SHARP: Jest to swego rodzaju efekt odwetu. Jeśli reżim jest tak brutalny i zamiast zastraszać ludzi, co jest jego zamiarem, powoduje, że inne grupy ludności i instytucje wycofują się ze współpracy i posłuszeństwa, a utrata władzy i kontroli powoduje, że więcej ludzi przyłącza się do ruchu oporu.
Iason Athanasiadis został aresztowany przez irański wywiad podczas relacjonowania „Zielonego” powstania.
IASON ATHANASIADIS: Kiedy drugiego dnia pobytu w więzieniu poszedłem na spotkanie z prokuratorem naczelnym, spojrzał na mnie, kiedy zdjąłem opaskę z oczu, siedząc w jego biurze, i zapytał: „Czy wiesz, dlaczego tu jesteś?”. A ja odpowiedziałem: „Nie, to znaczy, nie mam pojęcia. Właśnie zostałem aresztowany, no wie pan, dwie noce temu”. A on powiedział: „Cóż, wysunięto przeciwko tobie bardzo poważne oskarżenie.” A ja zapytałem: „Co takiego?” A on na to: „Jest pan pewien, że nie wie? Szpiegostwo.”
Przesłuchujący tak jakby poklepał laptop i powiedział:
„Wie pan, w tym laptopie jest perskie tłumaczenie książki Gene’a Sharpa ‘From Dictatorship To Democracy’, która jest podręcznikiem dla powstańców i podaje im kilkadziesiąt prostych sposobów, dzięki którym, jeśli tylko zastosują się do tych sposobów, mogą obalić rząd, prawowity rząd, jakikolwiek rząd. Przeczytałem tę książkę i moi koledzy też”.
Przywódcy irańskiego powstania zostali oskarżeni o użycie ponad 100 ze 198 pokojowych rodzajów broni Gene’a Sharpa.
JAMILA RAQIB: Widzimy ludzi w wielu krajach, w wielu sytuacjach, którzy czują, że nie mogą nic zrobić i że kroki, które mogą podjąć, polegają głównie na czekaniu na zewnętrzną grupę, która pomoże im się wyzwolić lub przyjdzie i pomoże im w jakiś sposób.
A ta praca pokazuje ludziom, że oni sami mogą być odpowiedzialni za swoją przyszłość, za swoje wyzwolenie.
PUKOWNIK BOB HELVEY: Ludzie zaczynają się wyzwalać, wiesz. Nie muszą być zależni od zewnętrznej siły. To jest Srdja, mój kot, nazwany na cześć Srdji Popovica.
Ale nie muszą być zależni od zewnętrznej siły. Mogą to zrobić sami, a czy możesz sobie wyobrazić, jak dobrze czuje się taki kraj? Z myślą, że dokonaliśmy tego sami. I właśnie dlatego tak ważne jest, abyśmy przekazywali te umiejętności i wiedzę. Nie ma powodu, by Stany Zjednoczone kogokolwiek okupowały.
Nie jesteśmy dobrzy w okupowaniu kogokolwiek. Związek Radziecki też nie był dobry w okupowaniu ludzi. Zostawmy ludzi w spokoju. Dajcie im prawo do zmiany rządu, jeśli chcą go zmienić.
JAMILA RAQIB: Powiedziałbym, że uznanie nas za zagrożenie dla tyrana to powód do dumy. To znaczy, że jesteśmy skuteczni. To znaczy, że jesteśmy istotni. To znaczy, że z tego bardzo małego biura tworzymy coś, co zagraża reżimom i myślę, że jest to całkiem fajne. Tak.
GENE SHARP: W miarę jak moje teksty i badania na ten temat były coraz bardziej rozpowszechniane, ludzie przychodzili do nas i pytali, co robić. Ludzie mogą być trochę zaskoczeni. Nie mówię im, co mają robić, bo jeśli powiem ci, co robić, a ty to zrobisz, ktoś inny może przyjść w następnym tygodniu i powiedzieć ci coś przeciwnego, a ty zrobisz to zamiast tego, ale możesz się uczyć.
W 2006 roku egipska grupa demokratyczna „Kefaya” odwiedziła Gene’a w Bostonie. W 2010 roku byli serbscy rewolucjoniści kontynuowali szkolenie nowych grup.
Ahmed Maher był 6 kwietnia liderem ruchu demokratycznego w Egipcie.
AHMED MAHER: Czekaliśmy na wydarzenie, które rozpali iskrę, które wyzwoli, stworzy duży ruch ludzi. Czekaliśmy na to, a okazało się, że była to Tunezja. W piłce nożnej zawsze istniała rywalizacja między Egiptem a Tunezją.
Zadaliśmy sobie więc pytanie: „skoro my zaczęliśmy to wszystko przed Tunezją, to dlaczego Tunezja miała swoją rewolucję przed nami?”. Wszyscy zamieszczali w internecie posty: „odpowiedzią jest Tunezja!”
Oczywiście książki Gene’a Sharpa miały na to ogromny wpływ, były też inne książki i filmy, które pozyskaliśmy z internetu, mówiące o idei potężnej, pokojowej walki. Było więc wiele inspiracji dla tego pomysłu. Nasza sytuacja była inna niż OTPORu. Przed ich rewolucją,
OTPOR przeciągnął na swoją stronę policję i wojsko. My byliśmy inni. To była bardzo duża bitwa z policją. Armia cały czas stała na uboczu, więc nasze doświadczenie było zupełnie inne niż Serbii.
GENE SHARP: Kiedy zobaczyłem rozwój sytuacji w Egipcie, byłem zdumiony, ponieważ wydawali się tak zdeterminowani, będąc raz po raz pokonywani, twierdzili „Nie boję się,” wielu ludzi mówiło „Nie boję się”.
Kiedy widziałem ekstremalną brutalność, spodziewałem się, że albo te osoby mogą już nie wrócić i poddać się, albo mogą, niektórzy mogą sięgnąć po przemoc, zwłaszcza, że na placu doszło do kilku rozproszonych aktów przemocy.
AHMED MAHER: Najważniejszą taktyką, którą stosowaliśmy, by przełamać strach, było aktywne uczestnictwo, przychodzenie na demonstracje i branie udziału w działaniach. Ludzie przyjeżdżali z całego świata, a potem ich aresztowali, co jeszcze bardziej ich wzmacniało.
Technologia odegrała dużą rolę w przekazywaniu naszego przesłania. Technologia odegrała rolę w naszej wewnętrznej strukturze kontaktowania się z ludźmi na prowincji. Mogliśmy organizować spotkania za pośrednictwem tajnej grupy na Facebooku lub używać Skype’a, aby pozostać w stałym kontakcie.
Wszystkie te rzeczy pomogły w rozpowszechnianiu idei. Co sprawiło, że armia ostatecznie nas poparła? Armia, koniec końców, pochodzi od ludzi. Ci, którzy są w armii, są częścią narodu, a armia ma ważną rolę narodową. Być może rola policji była bardziej związana z fałszowaniem wyborów i ochroną skorumpowanych.
Oni chcieli chronić siebie i zapewnić sobie przetrwanie. Wracałem właśnie na plac Tahrir, a tam była kawiarnia z bardzo głośno włączonym telewizorem, transmitowano przemówienie na żywo.
„W imię Boga miłosiernego, współczującego. Moi współobywatele, w tych trudnych okolicznościach, których doświadcza nasz kraj, prezydent Hosni Mubarak postanowił ustąpić z urzędu prezydenta Republiki.”
AHMED MAHER: Oszalałem z radości, gdy usłyszałem to przemówienie. Siedziałem płacząc. „Nareszcie. Nareszcie!”
Marzenie, które mieliśmy od lat, to, co dla niego znieśliśmy. Wbiegłem na plac krzycząc. Wszyscy ludzie płakali, krzyczeli, tańczyli, śpiewali. To była historyczna chwila. Niedowierzałem. „Czy to możliwe?”
GENE SHARP: Ale ktoś wiedział, co robi i nie potrzebujemy, by ktoś przypisywał sobie zasługi za nas, za mnie czy za kogokolwiek, jeśli nie jest to zasłużone i jeśli nie jest to udokumentowane.
AUSAMA MONAJED: Masakra w Juma, 15 osób zabitych. To jest filmik z dzieckiem, do którego strzelano. Jeden z chłopców krzyczał: „Mój brat, mój brat!”.
Ausama Monajed jest liderem syryjskiego powstania. Jego grupa rozmieściła tajne kamery w całej Syrii.
AUSAMA MONAJED: To tylko podstawowa kamera HD połączona z modemem satelitarnym, wrzucamy zapis na strony streamingowe, gdzie możemy uzyskać przekaz na żywo i udało nam się to dzisiaj dostarczyć Al Jazeerze.
Nadawali obraz na żywo, który mogliśmy im dostarczyć, ponieważ nie mogą wysłać swoich dziennikarzy. Nikt nie może, ani jednego nowego nadajnika, ani jednego pasma medialnego. Nie mogą nikogo wysłać, ani uzyskać pozwolenia na filmowanie, ani być na miejscu, żeby to sprawdzić.
AUSAMA MONAJED: Reporterka z CNN – rozmawiałem z nią o tym, co się wydarzyło, co miało się wydarzyć i jakie informacje możemy przekazać, a filmy, które widziałeś, są na stronie CNN.
Mamy kilka osób przesyłających te filmy, są teraz puszczane na CNN, tutaj, na Al Jazeera, ABC, France 24, BBC, Sky. Mamy kogoś, kto przesyła te filmy na ich strony internetowe, a my jesteśmy w kontakcie z różnymi mediami.
Potrzebują potwierdzenia autentyczności filmów, weryfikacji faktów lub relacji naocznych świadków, a my możemy im to zapewnić. Bez nowoczesnej technologii nie byłbyś w stanie tego zrobić, zdecydowanie nie.
Taktyka i teorie Gene’a Sharpa są obecnie praktykowane na ulicach Syrii. Dynamika, z którą mierzy się reżim w Syrii, jest tym, o czym mówił Gene Sharp i co widzieliśmy w pierwszych tygodniach, a co wzmocniło ludzi i sprawiło, że bardziej uwierzyli w pokojową walkę, w to, że to zadziała i działa.
To, co zrobiliśmy, to promowanie tych taktyk i wyjaśnianie ich ludziom poprzez strony na Facebooku, które mamy, a także kanały na YouTubie.
Oto jak są one stosowane, od składania kwiatów w miejscach, gdzie polegli bohaterowie i frustracje z kampanii, kiedy maszerowaliście, od czyszczenia ulic i czynienia ich, no wiecie, ładniejszymi i lepszymi, ponieważ możemy zrobić coś nawet lepszego niż to czego może dokonać reżim w zakresie usług, więc tak.
„Od dyktatury do demokracji” daje ci inspirację, zapewnienie, że to naprawdę może zostać osiągnięte i że to naprawdę może się wydarzyć. Po tym jak zabito setki syryjskich protestujących, Ausama pojechał do Bostonu, na spotkanie z Genem Sharpem.
AUSAMA MONAJED: Jedziemy do Gene’a Sharpa i jest kilka, kluczowych kwestii, które mamy w głowie. Wiem, że może być niechętny do komentowania sytuacji w konkretnym kraju, ponieważ zawsze mówi: „Nie mam wystarczającej wiedzy na temat lokalnych problemów, doświadczeń i istotnych informacji w tle.”
Ale istnieją strategiczne pytania na poziomie makro, przed którymi stoimy, i bardzo pomocne będzie uzyskanie przynajmniej jego spostrzeżeń. Cóż, dojechaliśmy, próbujemy znaleźć miejsce, a tu jest parking, na którym możemy zaparkować. Idealnie.
DZIENNIKARZ: Kiedy ostatnio Pan tu był?
AUSAMA MONAJED: Nie pamiętam dokładnie czy to był 2007 czy 2006 rok. Tak, lata temu, kiedy tylko kilka osób rozmyślało nad scenariuszem pokojowego stawienia oporu i tylko nieliczni wierzyli, że to może się naprawdę wydarzyć w kraju takim jak Syria. Ok. Wszystko gotowe.
AUSAMA MONAJED: Cześć.
JAMILA RAQIB: Cześć Ausam, jak się masz?
AUSAMA MONAJED: Dobrze. Miło mi cię widzieć.
JAMILA RAQIB: Wejdź, proszę.
AUSAMA MONAJED: Gene.
GENE SHARP: Witam.
AUSAMA MONAJED: Cześć.
GENE SHARP: Jak się masz?
AUSAMA MONAJED: Cześć, dobrze cię znowu widzieć. Dobrze cię widzieć. Dobrze cię widzieć.
GENE SHARP: Dobrze cię widzieć.
AUSAMA MONAJED: Ciebie też dobrze widzieć. Jak się masz?
GENE SHARP: Nie najgorzej.
AUSAMA MONAJED: A jak zdrowie?
GENE SHARP: Radzę sobie.
AUSAMA MONAJED: Doskonale. Dobrze cię widzieć. W porządku, więc mamy kilka pytań dotyczących pracy, porad, więc (…)
GENE SHARP: Żadnych rad.
AUSAMA MONAJED: Żadnych rad?
GENE SHARP: Żadnych rad.
AUSAMA MONAJED: W porządku.
GENE SHARP: Cieszę się, że cię widzę. To bardzo dobrze, że masz czas w swoim grafiku, aby tu przyjść i się przywitać.
AUSAMA MONAJED: Cóż, cała przyjemność po mojej stronie. Byłem naprawdę zachwycony i mogę ci powiedzieć, że jest wiele do omówienia.
GENE SHARP: To jest nowe terytorium również dla nas.
AUSAMA MONAJED: Tak.
GENE SHARP: Nigdy tam nie byliśmy osobiście. Przypadki, które badaliśmy nie do końca do siebie pasują.
AUSAMA MONAJED: Jest tak skromny i twardo stąpa po ziemi, do tego stopnia, że czujesz jakie to jest niesamowite, jak te wszystkie wielkie dzieła pochodzą z tego bardzo małego biura w Old Boston. To dość interesujące.
GENE SHARP: Może jest jedna rzecz, której się „nauczono,” w cudzysłowie – może tak się stać w przypadku Tunezji i Egiptu, co moim zdaniem jest błędem, poważnym błędem.
Chodzi o to, że dotychczasowy władca musi ustąpić. On nie musi zrezygnować. Jak mu się odbierze wszystkie podpory, to on upada bez względu na to, co chce zrobić. Na tym polega rozróżnienie w analizach pomiędzy pokojowym przymusem, w którym musi ustąpić, ale jest do tego zmuszony, a dezintegracją, kiedy reżim po prostu się rozpada. Nie ma już nikogo, kto miałby dość władzy, żeby zrezygnować i zmusić tego czy owego do rezygnacji.
To może przedłużyć czas, w którym posiada on nadal pewną kontrolę, a nawet na końcu, jeśli zrezygnuje pod pewnymi warunkami, tak jak zrobiono to w Egipcie, to nadal daje mu to pewną kontrolę, nawet po tym, jak fizycznie odejdzie od władzy.
AUSAMA MONAJED: Jeśli Einstein był geniuszem w dziedzinie fizyki, to Gene Sharp jest geniuszem w dziedzinie wolności i tego jak ją osiągnąć.
Lekcja 6: Nie poddawaj się
PUŁKOWNIK BOB HELVEY: W pewnym sensie czuję się dobrze, że rozpowszechniamy słowo, i jeśli ludzie podążają za radami Gene’a, jak myśleć o prowadzeniu pokojowej walki, to prędzej czy później wygrają. Przewagę, jaką mamy używając tej formy walki – ludzie przeciwko tyranowi – tak długo jak się nie poddamy, nigdy nie przegrywamy, a to jest klucz. Dopóki się nie poddałeś, to nie przegrałeś.
JAMILA RAQIB: Myślę, że na dłuższą metę Gene Sharp będzie powszechnie znanym nazwiskiem. Myślę, że jego książki znajdą się w każdej bibliotece na świecie i zostaną przetłumaczone na większość języków.
Czy uda nam się do tego czasu przetrwać? Czy ta instytucja przetrwa do tego czasu? Cóż, mamy taką nadzieję.
GENE SHARP: Politycznie znaczące działania bez użycia przemocy miały miejsce w co najmniej następujących krajach: Gwatemala, Australia, Tajlandia, Birma, Chiny, Japonia (…) Gruzja, Iran, Kurdystan, Rosja, Serbia, Ukraina, Wenezuela, Wietnam, Zimbabwe, i na pewno będzie jeszcze kilka innych.
Myślę, że rozwija się tam relacja ojciec-córka. Mogą usiąść i porozmawiać, i nadają na tych samych falach. Ona go chroni i myślę, że kocha go tak jak córka kocha ojca.
JAMILA RAQIB: Gene Sharp to ktoś, kto jest oczywiście moim osobistym mentorem, ale myślę, że pełnił tę rolę dla wielu ludzi.
Jest kimś, kto poświęcił swoje życie, aby zapewnić środki, dzięki którym uciskani ludzie mogą samodzielnie uzyskać wyzwolenie, a to jest coś, co moim zdaniem zmieniło świat i nadal będzie to robić w dramatyczny sposób, i nie mogę się doczekać, aż będę tego świadkiem i mam nadzieję przyczynić się do tego. To naprawdę osobiste wyznania.
GENE SHARP: Czasami ludzie pytają mnie, czego tak naprawdę chcę. Czy mam jakieś marzenie? I mam. Marzę o tym, że uciskani ludzie na świecie będą w stanie nauczyć się z dostępnych danych i nowych doświadczeń, że ten rodzaj pokojowej walki może być wykorzystany do wyzwolenia wszystkich ucisków i zastąpienia militarnych i brutalnych konfliktów, tak że nie trzeba będzie już prowadzić walki z terroryzmem, ponieważ ludzie, którzy mogli stać się terrorystami, zamiast tego wybrali ten rodzaj walki, by pomóc uciskanym ludziom.
To może zmienić lokalne systemy na całym świecie. Nazywam się Gene Sharp i to jest moje marzenie.
Gene Sharp – Jak rozpocząć rewolucję – napisy PL