Trzymaj się scenariusza – walka z fakenewsami – Sinclair Broadcast
Największy właściciel lokalnych stacji telewizyjnych w całych Stanach Zjednoczonych stał się obiektem krytyki za rzekome zmuszanie prezenterów do wzięcia udziału w filmie promocyjnym, w którym oskarżają inne media o rozpowszechnianie „fałszywych wiadomości”.
Film Wojna, której nie widać – John Pilger
77 Brygada: brytyjska wojna informacyjna prowadzona przeciwko własnemu narodowi
Cenzura: Współpraca Facebooka, Twittera i Google
“Walka z fakenewsami”. Oto motto największego lokalnego nadawcy telewizyjnego w Stanach Zjednoczonych.
Nadawca wymaga od swoich prezenterów recytacji oświadczenia potwierdzającego trzymanie się tej zasady. Sinclair Group, nadawca o konserwatywnym profilu politycznym, jest właścicielem ponad 200 stacji w całej Ameryce.
Władze stacji wystosowały notkę do swoich prezenterów nakazującą im odczytywanie pewnej deklaracji podczas prowadzonych programów informacyjnych.
W treści tej deklaracji czytamy o:
“…niepokojącym trendzie nieodpowiedzialnego, jednostronnego przedstawiania informacji, które zalewa nasz kraj“.
O to, jak wygląda to na żywo.
“Dzielenie się stronniczymi fakenewsami w mediach społecznościowych stało nazbyt powszechne, i co więcej, niektóre media powtarzają te same fałszywe informacje bez uprzedniego weryfikowania faktów. Niestety, niektórzy użytkownicy platform społecznościowych propagują swoje uprzedzenia i agendę, by kontrolować to, co ludzie myślą i ten proces jest niezwykle groźny dla naszej demokracji”.
Choć nadawca zastrzega, że deklaracja ta nie służy żadnemu politycznemu celowi, ale inicjatywa ta wywołała oburzenie w wielu mediach głównego nurtu.
Wielu twierdzi, że takie działanie ma na celu wzmacnianie narracji Donalda Trumpa odnośnie tego, że niektóre media rzekomo rozsiewają fakenewsy.
Sam prezydent (Donald Trump) postanowił wesprzeć Sinclair Group określając stacje CNN oraz NBC jak ‘nieuczciwe i pełne fakenewsów’.
Oskarżanie stacji o nakazywanie tego, co mają mówić i robić nie jest czymś nowym. Jacqueline Vouga, opowiem wam więcej na ten temat.
“Rosyjskie media to ostoja uczciwości, prawdy i prawości. Dokładamy wszelkich starań, by dochować wysokich standardów, w przeciwieństwie do kłamliwych mediów zagranicznych. Kocham Putina.”
-Jak wypadłam?
-Świetna robota, towarzyszu!
-Dziękuję, towarzyszu!
Takie mniej więcej wyobrażenie o rosyjskich mediach mają mieszkańcy Zachodu. W pełni kontrolowany przekaz, gdzie prezenterzy i reporterzy zmuszani są odczytywać uprzednio przygotowane przekazy. Każdy szczegół jest kontrolowany.
Cóż, część mediów jest sponsorowana przez państwo. Lecz w Stanach Zjednoczonych, gdzie media są w rękach korporacji, sytuacja jest zgoła odmienna, czyż nie?
Korporacja Sinclair Group, która jest właścicielem prawie 200 stacji telewizyjnych i emituje programy w ramach prawie 600 kanałów telewizyjnych, w swoim prospekcie misyjnym zaznacza, że oferuje historie, które robią różnicę.
“Kluczem do naszego sukcesu jest dobór materiałów. Ostrzegamy, chronimy i oferujemy możliwości rozwoju widzom na wszystkich naszych platformach”.
Jednakże w ostatnich materiałach promocyjnych raczej ze świecą szukać “wyboru” czy gloryfikowanej “różnicy”.
“Dzielenie się stronniczymi fakenewsami na mediach społecznościowych stało nazbyt powszechne… i co więcej, niektóre media powtarzają te same fałszywe informacje bez uprzedniego weryfikowania faktów. Niestety, niektórzy użytkownicy platform społecznościowych propagują swoje uprzedzenia i agendę by kontrolować to, co ludzie myślą i ten proces jest niezwykle groźny dla naszej demokracji”.
Trzymaj się scenariusza
Widzimy, że prezenterzy różnych kanałów czytają z tego samego skryptu, który tak na marginesie wyciekł do innych mediów. W skrypcie wystarczyło uzupełnić wyłącznie nazwiska prowadzących:
“Dzień dobry, nazywam się (A)___, a ja nazywam się (B)___. (B) Naszą główną odpowiedzialnością jest służba naszej społeczności z północno-zachodniej części kraju”.
Jeśli przyjrzeć się bliżej, możemy zauważyć brak niektórych kolorów w doborze ubioru prezenterów. To nie jest przypadek. Prezenterzy otrzymali dokładne instrukcje odnośnie ubioru, który ma mieć charakter “neutralny”.
“Celem jest wygląd apolityczny, neutralny, bezstronny, ale profesjonalny zarazem. Garnitur w kolorze czarnym lub szaro-węgielnym dla mężczyzn… Kobiety natomiast powinny nosić kolory: żółty, złoty, magenta, cyjan, ale unikać koloru czerwonego, niebieskiego lub purpurowego”.
Wszyscy przecież wiedzą, że magenta zdradza nasze sympatie polityczne. Oprócz takich instrukcji, Sinclair Group do swoich stacji również wystosowuje tzw. “segmenty, które koniecznie muszą się pojawić”.
Choć często o propagandę oskarża się Rosję, wygląda na to, że musimy się jeszcze wiele nauczyć. Zaczynając od mojego ubioru.
Zobacz na: Jak wymóżdżać – krótki kurs propagandy – Rafał Brzeski
Walter Lippmann – ojciec współczesnego dziennikarstwa
Film Zrobieni w bambuko [Hoaxed] – Mike Cernovich
Jak pisać o szczepionkach – poradnik dla dziennikarzy i felietonistów – Jefferey Jaxen
Weryfikowanie weryfikatorów faktów – Historia Snopes według Daily Mail
Obalacze obaleni: Kto weryfikuje weryfikatorów faktów?
Makaron Pho i pandy: jak chińscy użytkownicy mediów społecznościowych tworzą nowy język, by walczyć z cenzurą rządową związaną z COVID-19
Fraza „teoria spiskowa” – broń w walce informacyjnej rozpowszechniona przez CIA po 1967 roku
Trzymaj się scenariusza – Sinclair Broadcast – napisy PL
Wiadomości telewizyjne ze skryptów są do bani – napisy PL
Przepychanie narracji w TV – Ściany się zbliżają! [napisy PL]
TV wiadomości ze skryptu Mike Myers mówi ‘o tak, dziecino!’