Dr Jeffrey Taubenberger o świńskiej i hiszpańskiej grypie
21 Marca 1997
Michael Enright: Doktorze Taubenberger, w jakim sposób doszedł Pan do wniosku, że przyczyną tej tzw. hiszpanki, grypy hiszpańskiej, że wirus tej choroby pochodził od świń.
Dr Jeffrey Taubenberger: Jedyną rzeczą, którą wiedzieliśmy na temat wirusa grypy z epidemii w roku 1918 były pośrednie dowody pozyskane w lata 30-stych XX w. Kiedy wybuchła epidemia w 1918 r., nie znano żadnego wirusa wywołującego grypę, stąd nie posiadano żadnych wyizolowanych próbek takiego wirusa. Dopiero w latach 30-stych, kiedy udało się wyizolować wirusa grypy i posiadano możliwości zmierzenia poziomów koncentracji przeciwciał w krwi osób, które przeszły tę chorobę, dopiero wtedy pojawiła się możliwość pośredniej obserwacji tego wirusa.
Tak więc 20 lat po tej epidemii zbadano serum tych osób pod kątem stężenia przeciwciał, które przeszły tę chorobę i wyzdrowiały, a które posiadały przeciwciała na wirusa grypy. W tamtym czasie sugerowano nawet, że przeciwciała te bardziej odpowiadają wirusom występującym u świniowatych, wirusom grypy świńskiej raczej niż ludzkiej, ale poza tym nie posiadano żadnego bezpośredniego dowodu na pochodzenie wirusa.
Michael Enright: Po 30, 40, 50 latach Pan i Pańscy współpracownicy podejmujecie temat. Jak się do tego zabraliście?
Dr Jeffrey Taubenberger: Ja pracuję w Wojskowym Instytucie Patologii w Waszyngtonie, instytucie o profilu badawczym i konsultacyjnym, gdzie gromadzi się próbki tkanek do badań patologicznych i analizy od ponad 100 lat. W instytucie przechowywano około 70 próbek pobranych podczas autopsji żołnierzy amerykańskich, którzy zmarli z powodu grypy w roku 1918. Te próbki znajdują się w archiwach, próbki tkanek przechowywane formaldehydzie oraz fragmenty tkanek zakonserwowane w wosku. Udało nam się wyizolować RNA wirusa grypy z jednej z tych 80-letnich próbek pobranych z tkanki płucnej jednego z żołnierzy, który zmarł w 1918 roku. Udało nam się z amplifikować, z tego materiału fragmenty genomu wirusa grypy i dokonać analizy sekwencji genetycznej.
Michael Enright: I okazało się, że wirus nie pochodzi z Hiszpanii, lecz pochodzi od świni.
Dr Jeffrey Taubenberger: Tak, “hiszpanka” to w tym przypadku zabawne błędne oznaczenie, ponieważ dowody wskazują, że epidemia miała swoja genezę w Stanach Zjednoczonych, pojawiła się wiosną 1918 r.
Michael Enright: Pochodzi ze Stanów Zjednoczonych zatem?
Dr Jeffrey Taubenberger: Tak, tyle zdają się sugerować dowody, a później rozlała się na cały świat, pojawiła się we wszystkich zamieszkałych regionach świata, zabijając co najmniej 20 mln osób, a może i nawet 40 mln osób, w latach 1918-1919. Stawiam hipotezę, że rozprzestrzenianiu się wirusa pomogły transport wojska i sprzętu, działania wojenne, itd. w ramach wysiłków związanych z I W.Ś. Choroba miała katastrofalne skutki dla żołnierzy wszystkich stron konfliktu, ale wtedy w każdym państwie uczestniczącym w wojnie prasa była ściśle kontrolowana, stąd ciężko o wiarygodne dane odnośnie cywilnych i wojskowych ofiar wirusa, ale Hiszpania, która nie brała udziału w wojnie, tam opinia publiczna szeroko zajmowała się tą epidemią i stąd wzięła się nazwa “hiszpańska grypa”.
Michael Enright: To ciekawe. Powiedział Pan, że wirus pochodzi od świni.
Dr Jeffrey Taubenberger: Otóż… Obecnie przyjęta teoria odnośnie tego, jak wirusy grypy, które bezustannie mutują, wyewoluowały i pojawiły się u nosicieli ludzkich mówi, że naturalnym rezerwuarem tych grypowych wirusów są dzikie ptaki takie jak kaczki.
Michael Enright: Ptaki?
Dr Jeffrey Taubenberger: Tak, ptaki. Te wirusy grypy ptasiej mutują sporadycznie w taki sposób, że mogą one przenosić się na inne zwierzęta, w tym ssaki. A świnie, jak się wydaje, wykazują większą podatność na infekcje wirusami ptasimi, niż pozostałe zwierzęta.
Michael Enright: Ale w jaki sposób wirus ten przeszedł ze świata zwierzęcego na człowieka?
Dr Jeffrey Taubenberger: Sądzi się, że mutacje pojawiają się częściej, a wirus najpierw adaptuje się do organizmów ssaków, a następnie wirus może przeskoczyć ze świni na człowieka poprzez drogi oddechowe. Kiedy świnia “kicha”, wirus wyrzucony do powietrza przedostaje się na pobliskich ludzi.
Michael Enright: Ale tym wirusem nie można się zarazić spożywając niedzielną kiełbasę, prawda?
Dr Jeffrey Taubenberger: Nie, nie. Mówimy tu o żywych zwierzętach, świnie mogą zarażać się grypą podobne jak ludzie, wśród świń także wybuchają epidemie grypy.
Michael Enright: Kiedy Pan dr wymienił świńską grypę, to nie sposób nie wspomnieć o latach 70-tych, kiedy wybuchła panika w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i w zasadzie wszędzie na świecie, związana ze świńską grypą. Ale okazało się, że nie było się czego bać.
Dr Jeffrey Taubenberger: Tak, to dosyć ciekawa historia, a dowody pośrednio wskazywały, że ten wirus grypy z roku 1918 to był wirus typu grypy świńskiej. W roku 1976 żołnierze stacjonujący w New Jersey…
Michael Enright: W Forcie Dix.
Dr Jeffrey Taubenberger: Tak w Forcie Dix, zostali zdiagnozowania na obecność tego wirusa i kiedy wyizolowano tego wirusa i przeanalizowano go okazało się, że był to wirus świńskiej grypy, podtyp tego wirusa z roku 1918, stąd wiele osób obawiało się, że mamy powrót epidemii z roku 1918 i dlatego też zaczęto organizować akcję szczepienia populacji.
Okazało się, że wirus ten nie był szczególnie zakaźny i nie rozprzestrzeniał się. Jednym z celów naszej pracy jest charakteryzacja bazy genetycznej tej najbardziej zabójczej odmiany wirusa grypy w celu zrozumienia, czy istnieje korelacja pomiędzy strukturą genetyczną tego szczepu i jego wirulencją, oraz czy będzie można na tej podstawie przewidywać ewentualne pojawienie się innych zjadliwych szczepów w przyszłości.
Źródło: Spanish flu: unearthing a deadly mystery
Zobacz na: Bakteryjne zapalenie płuc było przyczyną większości zgonów w czasie pandemii grypy 1918 roku – NIH
Czy eksperyment szczepionkowy na amerykańskich żołnierzach spowodował epidemię „hiszpańskiej grypy”? – Kevin Barry cz. 1
Czy eksperyment szczepionkowy na amerykańskich żołnierzach spowodował epidemię „hiszpańskiej grypy”? – Kevin Barry cz. 2