Wybraliście Ich Aby Pisali Nowe Prawa Zamiast Tego Pozwalają To Robić Korporacjom – Public Integrity
Kopiuj, Wklej, Ustanawiaj Prawo
4 kwiecień 2019
Współautorzy: Yvonne Wingett Sanchez, Dustin Gardiner, Ronald J. Hansen, Kelsey Mo, Agnel Philip, Giacomo Bologna, Paul Egan, Dan Nowicki, Chris Amico, Matt Wynn, Justin Price, Pamela Ren Larson
O NINIEJSZYM SPRAWOZDANIU
Ta historia powstała w ramach współpracy między USA Today, The Arizona Republic i Centre for Public Integrity. W dwuletnie dochodzenie zaangażowanych było ponad 30 reporterów z całego kraju. Podczas prowadzonego śledztwa dziennikarskiego zidentyfikowali w każdym stanie ustawy wprowadzane na zasadzie kopiuj wklej. Zespół wykorzystał unikalny silnik analizy danych zbudowany na setkach komputerów w chmurze, aby porównać miliony słów ustawodawstwa dostarczonego przez LegiScan.
Wybraliście Ich Aby Pisali Nowe Prawa Zamiast Tego Pozwalają To Robić Korporacjom
Każdego roku stanowi ustawodawcy w Stanach Zjednoczonych wprowadzają tysiące ustaw o których marzą i piszą korporacje, grupy branżowe i zespoły ekspertów [think tanki].
Te tak zwane „wzorcowe/modelowe” ustawy, upozorowane na dzieło ustawodawców, są po kolei kopiowane i ustanawiane przez urzędników stanowych, po cichu wprowadzając program/agendę dla ludzi, którzy je piszą.
Dwuletnie dochodzenie prowadzone przez USA TODAY, The Arizona Republic i Center for Public Integrity ujawnia po raz pierwszy zakres, w jakim specjalne interesy przeniknęły do legislatury stanowej przy użyciu modelowego prawodawstwa.
USA Today i czasopismo The Arizona Republic odkryły, że w ciągu ostatnich ośmiu lat zaproponowano w całym kraju co najmniej 10.000 projektów ustaw, prawie w całości skopiowanych z modelowych ustaw, a ponad 2.100 z nich zostało podpisane i stały się obowiązującym prawem.
W czasie trwania dochodzenia zbadano prawie 1 milion ustaw we wszystkich 50 stanach i Kongresie przy użyciu algorytmu komputerowego opracowanego do wykrywania podobieństw w języku. Podczas tego przeszukiwania – opartego na ekwiwalencie 150 komputerów, które działały nieprzerwanie miesiącami – porównano znane przepisy modelowe z ustawami wprowadzonymi przez ustawodawców.
Zjawisko powielania przepisów jest znacznie większe. W odrębnej analizie Centrum na rzecz Uczciwości Publicznej [Center for Public Integrity] zidentyfikowało dziesiątki tysięcy ustaw z identycznymi frazami, a następnie prześledziło pochodzenie tego języka wśród kilkudziesięciu ustaw w całym kraju.
Modelowe ustawy, które zostały uchwalone i stały się obowiązującym prawem utrudniają poszkodowanym konsumentom pozywanie korporacji. Domagali się podatków od napojów nasyconych cukrem. Ograniczają dostęp do aborcji i ograniczają prawa protestujących.
Podsumowując, te powielane ustawy stanowią największą, niezgłoszoną w kraju kampanię grup specjalnych interesów, realizujące swe agendy/plany w każdej siedzibie władz stanowych i dotykającą niemal każdego obszaru polityki publicznej.
Dochodzenie ujawnia, że ustawy z „powypełnianymi pustymi lukami” były w niektórych przypadkach zgodne z tradycyjnym podejściem do pisania przepisów od zera. Tak mocno związali się z procesem stanowienia prawa, że jeden z głównych bohaterów w tym procederze powielanego ustawodawstwa, członek Zgromadzenia Ogólnego Pensylwanii, twierdził, że podpisał 72 takie ustawy, nie wiedząc o nich, ani nie kwestionując ich pochodzenia.
Dla ustawodawców kopiowanie przepisów modelowych jest łatwym sposobem na uzyskanie w pełni ukształtowanych ustaw, na których można umieścić swoje nazwisko, a jednocześnie budować relacje z lobbystami i innymi potencjalnymi sponsorami kampanii.
W przypadku grup szczególnych interesów, które chcą pozostać poniżej poziomu radaru, modelowe przepisy oferują również wyraźne zalety. Powielane ustawy nie pojawiają się w raportach wydatków ani formularzach finansowania kampanii. Nie wymagają, aby ktoś zarejestrował się jako lobbysta [zalegalizowana forma korupcji] lub wpisywania się na posiedzeniach komisji. Jednak po wstrzyknięciu do procesu stanowienia prawa mogą zacząć krążyć jak viral, rozprzestrzeniając się z jednego stanu do drugiego, realizując agende/plan inicjatorów.
Dochodzenie USA TODAY wykazało, że:
- Ustawy modelowe są tytułowane pod zwodniczymi tytułami i opisami, aby ukryć ich prawdziwe zamiary. Ustawa dotycząca azbestu „The Asbestos Transparency Act” nie pomogła osobom narażonym na działanie azbestu. Została napisana przez korporacje, które chciały utrudnić ofiarom uzyskanie rekompensat. Ustawa „The HOPE Act”, wprowadzona w dziewięciu stanach, została napisana przez konserwatywną grupę interesu, aby utrudnić ludziom zdobycie bonów żywnościowych.
- Czasami grupy specjalnych interesów działają, aby stworzyć iluzję poparcia ekspertów, konsensusu publicznego lub wsparcia oddolnego. Jeden mężczyzna zeznawał jako ekspert w 13 stanach, aby poprzeć projekt ustawy, która utrudnia składanie pozwów z powodu ekspozycji na azbest. W kilku stanach, ustawodawcom nie powiedziano, że był on członkiem organizacji, która napisała modelowe/wzorcowe ustawodawstwo w imieniu branży azbestowej, American Legislative Exchange Council.
- Powielane ustawy zostały wykorzystane do zastąpienia woli lokalnych wyborców i wybranych przez nich liderów. Lokalne władze miast i hrabstw [powiatów] podniosły minimalną płacę, zakazały plastikowych toreb i zniszczyły przejętą broń palną, podczas gdy grupy działające na korzyść przemysłu, które sprzeciwiają się takim środkom, czynią je nielegalnymi na podstawie modelowych ustaw uchwalonych przez stanowe ustawodawstwo. Wśród nich: Airbnb wspiera konserwatywny Instytut Goldwater z Arizony, który przepchnął modelowe ustawy w celu uwalenia lokalnych przepisów ograniczających krótkoterminowe czynsze w dzielnicach mieszkaniowych w czterech stanach.
- Grupy branżowe odniosły niezwykły sukces, przepychając powielane ustawy, które przynoszą im samym korzyści. W okresie analizowanym przez USA TODAY/Arizona Republic wprowadzono ponad 4.000 takich „środków zaradczych”. Ten, który przeszedł w Wisconsin, ograniczał rekompensaty za ból i cierpienie dla poszkodowanych mieszkańców domów opieki, ograniczając wypłaty od utraconych zarobków, których nie mają starsi mieszkańcy.
Lisa Graves, współ-dyrektor projektu Documented, która bada korporacyjną manipulację polityką publiczną, powiedziała, że:
„Ta praca dowodzi tego, co wielu ludzi podejrzewało, jak dużo z demokratycznego procesu zlecono na zasadzie outsourcingu specjalnym grupom interesu. To zadziwiające i rozczarowujące, widząc, jak powszechne jest to zjawisko… Dobry Boże, to niesamowita rzecz do zauważenia. ”
Wpływ i zasięg przepisów modelowych jest niewątpliwie większy niż 10.000 powielanych ustaw zidentyfikowanych przez USA TODAY/Arizona Republic.
Ponieważ dochodzenie polegało na dopasowaniu identycznego tekstu, oznaczono przypadki, w których prawodawcy prawie dosłownie kopiowali przepisy modelowe, ale nie wykryli ustaw, które dostosowały pomysł bez użycia tego samego języka.
Sherri Greenberg, która spędziła 10 lat w parlamencie stanu Texas, profesor na Uniwersytecie Teksańskim w Austin, powiedziała, że ustawy wywodziły się z doświadczeń prawodawców, wyborców lub lobbystów reprezentujących dawne gałęzie przemysłu. Powiedziała, że modelowe ustawodawstwo rozkwitło, gdy impas w Kongresie zmusił grupy specjalnego zainteresowania do zwrócenia się do stanów, by załatwić sprawę.
Stany, które najczęściej kopiują/powielają przepisy
Każdy stanowy organ ustawodawczy kopiuje przepisy prawne, ale rodzaje grup szczególnych interesów, od których kopiują i jak często to robią, różni się w poszczególnych częściach kraju. Oto, w jaki sposób znalezione przez nas ustawy modelowe rozkładają się w oparciu o stwierdzone polityczne poparcie lub cel grupy, która napisała każdą ustawę.
Nie wszystkie przepisy modelowe pochodzą od grup szczególnych interesów lub mają na celu zarabianie pieniędzy. Niektóre ustawy zostały napisane, aby wymagać od przestępców seksualnych zarejestrowania u organów ścigania, podczas gdy inne ułatwiają głosowanie członkom wojska lub zwiększają kary za handel ludźmi.
Charles Siler, były menedżer ds. Stosunków Zewnętrznych w Goldwater Institute, który przepychał powielane ustawy w całym kraju, powiedział, że jest to szybki sposób na rozpowszechnianie idei, ponieważ przy niewielkich modyfikacjach prawodawcy mogą je dostosować do swojego stanu.
„To zjawisko nie jest z natury złe, w ten czy inny sposób. To zależy od pomysłu i ludzi, którzy go popychają. Zdecydowanie ludzie używają przepisów modelowych, aby przepychać złe pomysły” – powiedział Siler, który obecnie pracuje dla komitetu politycznego.
Allison Anderman, prawnik zarządzający placówką prawną o nazwie Giffords Law Center działającą na rzecz zwiększenia kontroli dostępu do broni palnej, aby zapobiegać przestępstwom z jej użyciem powiedział, że obecnie modelowe ustawy są po prostu tym, jak działa system.
„W ten sposób pisane są wszystkie prawa. Trudno byłoby znaleźć prawo, w którym ustawodawca siedział w komnacie, dopóki nie doznał olśnienia i przyszedł mu do głowy jakiś pomysł na ustawę.”
Ustawy obiecują chronić społeczeństwo. W rzeczywistości wzmacniają wyniki finansowe firm.
Ustawa dotycząca azbestu „The Asbestos Transparency Act” brzmi jak nudny, dobrze zarządzony przepis, od którego wyborcy oczekują iż ich przedstawiciele będą bronić zdrowia w ich imieniu.
Lepsza przejrzystość była jednym z powodów, dla których senator stanu Kolorado, Jerry Sonnenberg, powiedział, że przedstawił projekt ustawy w 2017 r. oraz ponownie w zeszłym roku, za namową grupy o nazwie Colorado Civil Justice League i wspieranej przez firmy ubezpieczeniowe, w tym Nationwide Insurance. Sonnenberg powiedział, że:
„Za każdym razem, gdy dodajesz przejrzystość do tej mieszanki, pomaga to wszystkim konsumentom.”
Ale ustawa nie miała nic wspólnego z wymaganiem od firm ujawniania konsumentom, jakie produkty zawierają azbest, ani informowaniem tych, którzy byli narażeni na działanie minerału wywołującego raka, jak uzyskać pomoc.
W efekcie, korporacje rzuciły się na ofiary sporów sądowych złożone przez osoby poszkodowane przez azbest. Modelowa ustawa wymaga, aby ludzie walczący z międzybłoniakiem wywołanym azbestem szukali pieniędzy w azbestowym funduszu powierniczym, utworzonym w celu wypłacania rekompensat ofiarom, zanim będą mogli pozwać firmę, której produkt mógł spowodować raka.
Ten proces może potrwać miesiące, a nawet rok.
Wiele ofiar międzybłoniaka umiera w ciągu roku od postawienia diagnozy. Ich rodziny nadal mogą składać pozwy sądowe w ich imieniu, ale za znacznie mniejsze kwoty.
„Mogę wam powiedzieć, że rodziny nie mają czasu na wszystkie te kłody, przez które chcą, abyście przeskakiwali. Starają się utrudniać składanie pozwów” – powiedziała Chris Winokur, u której męża Boba zdiagnozowano międzybłoniaka w 2015 r. i zmarł dziewięć miesięcy później.
Bob Winokur, który pracował w leśnictwie dla US Forest Service oraz pełnił funkcję burmistrza w Fort Collins w stanie Kolorado, nigdy nie ustalił, kiedy i gdzie miał kontakt z azbestem. I nigdy nie złożył wniosku o pomoc w opłaceniu rachunków medycznych. Jego żona Chris Winokur powiedziała, że choroba postępowała zbyt szybko, aby się tym zajmować, nawet bez dodatkowych wymagań zaproponowanych w projekcie ustawy.
Modelowe ustawodawstwo było dziełem korporacji starających się ograniczyć utratę miliardów dolarów w sporach związanych z azbestem. Firmy ubezpieczeniowe Nationwide, AIG, Travellers, Hartford i CNA Financial Corporation zajmują się łącznie ponad połową przypadków krajowej ekspozycji na azbest o łącznej wartości ponad 870 milionów dolarów.
USA TODAY/Arizona Republic odkryły, że ustawa o transparentności azbestu, produkt Amerykańskiej Rady ds. Wymiany Legislacyjnej [American Legislative Exchange Council – ALEC], wspierana przez przemysł modelowa ustawa, została zaproponowana w co najmniej 32 stanach od 2012 roku. Stała się obowiązującym prawem w 12 stanach.
Senator Jerry Sonnenberg, prawodawca, który zaproponował projekt tej ustawy w stanie Kolorado, powiedział, że nie napisał projektu tej ustawy tylko polegał na „swoich ekspertach”, objaśniając ją podczas posiedzenia w lutym 2017 roku.
Jednym z tych ekspertów był Mark Behrens, który przejeżdża tysiące kilometrów rocznie, świadcząc przed prawodawcami o modelowym prawie dotyczącym azbestu sporządzonym przez Amerykańską Radę ds. Wymiany Legislacyjnej [ALEC]. Zrobił to w co najmniej 13 stanach, w których został przedstawiony jako obiektywny autorytet.
Mark Behrens jest adwokatem w firmie prawniczej Shook, Hardy i Bacon https://www.shb.com/ , która reprezentuje firmy w skomplikowanych sprawach cywilnych. Jest współprzewodniczącym grupy zadaniowej w ALEC ds. wymiaru sprawiedliwości w sprawach cywilnych i jest płatnym konsultantem dla amerykańskiej Izby ds. Reform Prawnych [U.S. Chamber’s Institute for Legal Reform], ramienia największego lobby biznesowego w kraju, której celem jest ograniczenie sporów sądowych.
Podczas posiedzeń Mark Behrens zeznawał: „Jedyne, co jest następstwem tego ustawodawstwa, to przyspieszenie terminu złożenia wniosku o rekompensatę. Nie powoduje to żadnych nowych obciążeń dla powodów.”
Prawodawca z partii demokratycznej naciskała na Marka Behrena, pytając dlaczego 26-stronicowy projekt ustawy wymaga języka technicznego, który mógłby wprowadzać w błąd ofiary próbujące uzyskać odszkodowanie. Nazywała to „darem dla oskarżonych”, zanim głosowała przeciwko tej ustawie.
Senator Jerry Sonnenberg powiedział USA TODAY, iż nie wiedział, że Mark Behren pracował dla Izby Handlowej, kiedy wezwał go aby zeznawał. „Po prostu wiedziałem, że są ekspertami i naprawdę rozumieli kwestie prawne i znają się na tym znacznie lepiej niż ja”, napisał w e-mailu.
Które ustawy zostały powielone?
Z 10.000 projektów ustaw zaproponowanych przez stanowych ustawodawców, które były kopiami modelowego ustawodawstwa, większość została napisana przez przemysł i konserwatywne grupy.
Mark Behren przyznał, że Ustawa o przejrzystości azbestu [Asbestos Transparency Act] ma na celu pociągnięcie do odpowiedzialności sprawców, a także zwolnienie niewinnych firm za szkody, których nie spowodowały. Dla USA TODAY powiedział, że:
„Te firmy nie otrzymują prawa głosu; wszystko, co możemy zrobić, to przedstawić naszą sprawę. Nie dbam o to co o mnie mówią, wciąż muszę być wiarygodny i szczery.”
Lisa Graves powiedziała, że grupy szczególnych interesów mają „tak zwanych ekspertów, którzy nie są neutralni. Objeżdżają cały kraj i zeznają odnośnie tych ustaw, tak jakby były dobre/korzystne dla tego stanu, a nawet jakby były produktami tego stanu.”
Ustawodawcy z Kolorado odrzucili ustawę dotyczącą azbestu [Asbestos Transparency Act] w 2017 i 2018 roku, a Jerry Sonnenberg powiedział, że nie planuje jej proponowania do rozpatrzenia w tym roku, powiedział, że
„byłoby mądrym, aby ktoś, kto lepiej rozumie tego rodzaju problemy, zajął się tą ustawą w przyszłości.”
Bill Meierling, dyrektor ds. Marketingu i wiceprezes wykonawczy ALEC, powiedział, że zwolennicy modelowej ustawy dotyczącej azbestu wierzyli, że zapewnia ona większą przejrzystość, „ale do każdego stanu należy decyzja odnośnie tego, jak ją nazwać” po skopiowaniu wersji modelowej od ALEC.
USA TODAY odkryło, że w ciągu ośmiu lat, podczas których trwało dochodzenie, przedstawiono do rozpatrzenia ponad 4.000 ustaw korzystnych dla przemysłu. Ponad 80 z tych ustaw ogranicza zdolność społeczeństwa do pozywania korporacji, w tym ograniczenie pozwów zbiorowych, możliwości pozywającego do składania zeznań eksperckich oraz ograniczenie sankcji karnych za wykroczenia korporacyjne.
Lisa Graves powiedziała, że:
„Żaden obywatel nie mówi czegoś w stylu: „Hej, czy możesz sprawić, że trudniej będzie pozwać, jeśli … kiepsko opłacani (dom opieki) pielęgniarze zabiją lub zranią moich rodziców. To nie jest coś czego domagają się obywatele. Ale wiesz kto się tego domaga? Branża domów opieki i ogólnie duży biznes.”
Wiele ustaw odkrytych przez USA TODAY zostało skopiowanych z modeli napisanych przez specjalne grupy interesów, napisanych w podobnie nietypowym lub technicznym języku, który przesłaniał ich wpływ. Zakazy podniesienia lokalnej płacy minimalnej zostały nazwane przepisami „jednolitej płacy minimalnej”. Zmiany zasad działania sądów cywilnych mające chronić firmy przed pozwami zostały określone jako „zgodność” lub reformy w celu zapewnienia spójności przepisów. Uchylenie przepisów handlowych było ukryte pod pojęciem „odstąpienie”.
Politycy mają skrót do sukcesu. Grupy specjalnych interesów zamieniają ich agendy/programy w prawo.
Umiarkowany republikanin z przedmieść Filadelfii pokazuje, jak powielane ustawy w niektórych stanach ustalają program legislacyjny.
Przedstawiciel państwa Thomas Murt przedstawił do rozpatrzenia więcej przepisów modelowych niż jakikolwiek inny prawodawca stanowy w kraju, według bazy danych USA TODAY.
Tom Murt, którego największymi darczyńcami kampanii są Partia Republikańska w Pensylwanii i związki zawodowe, powiedział, że był oszołomiony, gdy dowiedział się, że został wymieniony jako osoba, która przedstawiła 72 ustawy w znacznym stopniu skopiowane z przepisów modelowych między 2010 r. a końcem 2018 roku.
Członkowie Izby Pensylwanii zwracają się do innych, z którymi wspólnie będą proponować rozpatrzenie nowej ustawy, rozpowszechniając krótkie notatki podsumowujące projekt ustawy bez podania jej faktycznego języka ani autora, który ją napisał.
„Nie miałem sposobności, żeby się dowiedzieć, chyba że zostało to zapisane w… notatce” – powiedział Tom Murt o ustawach, które pomógł przedstawić do rozpatrzenia.
Sytuacja Toma Murta pokazuje, jak krytyczne są tytuły ustaw i streszczenia – szczególnie jeśli chodzi o powielane przepisy – ponieważ prawodawcy, a nawet osoby je firmujące, często nie czytają ustaw.
Gdyby Tom Murt się o tym nie dowiedział, to w którymś momencie dowiedziałby się, że ustawy które podpisał, pochodzą od ALEC, jego liberalnego odpowiednika ALICE, Stanowej Giełdy Innowacji [State Innovation Exchange], Rady Rządów Stanowych [Council of State Governments], Instytutu Goldwater i innych grup specjalizujących się w pisaniu powielanych ustaw.
Zajmowali się zdolnością miast do podejmowania działań przeciwko zniszczonym nieruchomościom, zakazami dla firm zabraniającymi posiadania broni w pojazdach pracowników oraz wezwaniem do wyboru prezydenta USA w wyborach powszechnych, między innymi.
USA TODAY dostarczyło Tomowi Murtowi listę wszystkich firmowanych jego nazwiskiem 72 ustaw, z których 13 stały się prawem, i zadawali pytania na temat jego poparcia dla nich. Był główną postacią firmującą tylko jednej: dotyczącej zakazu palenia w miejscach pracy napisanej przez liberalną State Innovation Exchange.
Ile ustaw modelowych stało się obowiązującym prawem?
Przemysł i grupy konserwatywne dominują jeśli chodzi o przepychanie ustaw modelowych.
Thomas Murt powiedział, że ponownie rozważy swoje poparcie dla dwóch ustaw powielonych od ALEC, po tym jak dowiedział się więcej o ich wpływie. Jedną z nich było wezwanie do zwołania konstytucyjnej konwencji w celu ograniczenia wydatków federalnych, poparte przez konserwatywną sieć polityczną kontrowersyjnych braci Koch. Drugą był projekt ustawy chroniący Crown Cork & Seal przed odpowiedzialnością za azbest. Murt powiedział o modelu konwencji konstytucyjnej:
„Byłbym podejrzany o taką propozycję. Należy jednak pamiętać, że kiedy rozpowszechniono tę notatkę o współ-sponsorach, jestem pewien, że nigdy nie wspominała o braciach Koch, ponieważ dla niektórych osób byłaby to przeszkoda.”
Thomas Murt powiedział również, że nigdy nie poprze ograniczenia możliwości pozywania przez ofiary azbestu.
USA TODAY przeprowadziło wywiady z ponad 50 osobami, które przedstawiły przepisy modelowe w całym kraju. Połowa stwierdziła, że wie, iż przedstawiała i chciała wprowadzić modelowe przepisy. Ale 20 prawodawców stwierdziło, że nie znali źródła ustawy lub oświadczyło, że napisali przynajmniej część ustawy.
Pięciu twierdziło, że ustawa jest ich własną pracą, mimo że sformułowanie każdej z nich zawiera wiele fragmentów, które pasują prawie dosłownie, kropka w kropkę do przepisów modelowych. Prawie wszyscy, którzy je przedstawiali do rozpatrzenia, bronili praktyki kopiowania modelowego ustawodawstwa lub nie mieli o nim opinii.
W stanie Michigan republikański senator Joe Haveman powiedział, że współpracował z lobbystą z firmy prawniczej Lansing, aby opracować przepisy w jego stanie, mające na celu ochronę Crown Cork & Seal przed odpowiedzialnością za azbest wynikającą z połączenia firm w latach 60. Według oficjalnych danych stanowych, kancelaria Clark Hill przekazała na jego kampanie od 2012 roku 1.800 dolarów.
Joe Haveman powiedział, że nie ma problemów z poleganiem na modelowych ustawach i powiedział, że chociaż Crown Cork & Seal nie jest firmą z Michigan, to postrzega to jako „kwestię uczciwości”. Powiedział, że skontaktował się z nim lobbysta i zgodził się z tą ustawą kiedy zobaczył jej projekt. Dodał również, że:
„To naprawdę nie miało nic wspólnego z moją pasją do czegokolwiek. Musieli to zrobić we wszystkich 50 stanach. Ktoś mnie namierzył i musiałem to zrobić.”
Nie tylko ustawodawcy rozpowszechniają powielane ustawy. W Pensylwanii, pozapartyjna organizacja, która opracowuje wszystkie ustawy dla Zgromadzenia Stanowego – Biuro Legislacyjne [Legislative Reference Bureau] – często kopiuje bezpośrednio z modelowego ustawodawstwa – powiedział dyrektor Vincent DeLiberato, dodał również, że to prawodawca ostatecznie decyduje, czy z niej skorzystać.
W stanie Wisconsin pozapartyjni pracownicy prawni, mają podobne zadanie przekształcania pomysłów ustawodawców w ustawy. 1 marca 2017 r., e-mailem do tych pracowników z biura marszałka Zgromadzenia Republikanów, Robin Vos zażądał aby załączony dokument „opracowano zgodnie z opisem”.
Dokument zawierał projekt ustawy Campus Free Speech Act, który uniemożliwia uniwersytetom blokowanie kontrowersyjnych mówców i nakłada kary na studentów, w tym na wydalenie z uczelni, za zakłócanie takich wydarzeń. Środki o których mowa, napisane przez Goldwater Institute, są reakcją na liberalnych protestujących w Middlebury College, UC-Berkeley, University of Florida i innych kampusach, którzy zakłócili wypowiedzi konserwatywnego komentatora Bena Shapiro i białego supremacjonistę Richarda Spencera i innych.
Robin Vos nie odpowiedział na pytania o pochodzenie ustawy, która niemal dosłownie została skopiowana z modelu sporządzonego Instytut Goldwater. Nie przeszła, ale pomysły zostały włączone do nowych zasad uniwersyteckich przyjętych w stanie Wisconsin.
Algorytm USA TODAY wykazał, że ten sam model został zaproponowany w 13 stanach, stając się prawem w Arizonie i Karolinie Północnej. Podobna wersja przeszła w Kolorado.
Eksperci stwierdzili, że związek między grupami tworzącymi modelowe ustawodawstwo a wprowadzającymi je ustawodawcami to małżeństwo dla wygody.
Grupy szczególnych interesów podają na tacy ustawodawcom w pełni opracowane ustawy, pod którymi mogą składać swoje podpisy i przypisywać sobie zasługi. Te grupy szczególnych interesów mogą stać się oddanymi darczyńcami w ich kampaniach wyborczych.
Konserwatywne grupy, takie jak ALEC, pielęgnują te relacje na corocznych konferencjach, na których prawodawcy i lobbyści korporacyjni omawiają politykę i wtapiają się w tłum przy posiłkach i napojach opłacanych przez sponsorów korporacyjnych.
To porozumienie jest szczególnie atrakcyjne dla nowych prawodawców, powiedział Alexander Hertel-Fernandez, adiunkt na Columbia University, który badał wpływ ALEC i innych konserwatywnych grup.
Jego badania wykazały, że mniej doświadczeni prawodawcy częściej stosują powielane przepisy. Powiedział, że:
„Oni wiedzą, że są konserwatywni, wiedzą, że są pro-biznesowi, ale… tak naprawdę nie wiedzą, jak się to przekłada na inne ustawy. Te sieci są w stanie wypełnić, to co znaczy być konserwatywnym republikanem, który chce wspierać biznes.”
Bill Meierling, dyrektor ds. Marketingu ALEC, powiedział, że istnieją środki kontrolne i równowaga wpływu korporacji w organizacji „tak jak w naszych strukturach rządowych”. Dodał, że firmy dołączają do ALEC, ponieważ chcą informacji zwrotnych od różnych ustawodawców.
„Pewnie, że (firmy) podzielą się swoją perspektywą, ale ustawodawca reprezentuje swoich wyborców, a jeśli tego nie zrobi, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności przy urnie wyborczej. ALEC… udowodniło, że jest to atut dla społeczeństwa.”
Tymczasem grupy postępowe nie zdołały powtórzyć sukcesu konserwatystów, ponieważ nie zainwestowały w ułatwianie relacji między prawodawcami a grupami szczególnych interesów, powiedział Hertel-Fernandez.
„To, co robi ALEC, to coś więcej niż tylko modelowe ustawy: zapewniają relacje. Podchodzą do ciebie, kiedy jesteś wybierany po raz pierwszy, i budują trwałe relacje społeczne z tobą podczas powtarzających się wydarzeń, które mają miejsce każdego roku. Naprawdę potrzebujesz tego połączenia społecznego, oprócz otrzymywanych modelowych przepisów.”
Ustawy brzmią, jakby chroniły ludzi przed problemem. W rzeczywistości służą promocji i namawiają ludzi do otwarcia portfeli.
„Niezliczone życia Amerykanów zostaną uratowane. … Nie chcę mówić tysięcy, ponieważ myślę, że będzie ich znacznie więcej – setki tysięcy ”- powiedział prezydent Donald Trump podczas ceremonii podpisania krajowego projektu ustawy Prawo do próby [Right to Try]w maju 2018 roku. „Nazwa ustawy jest wspaniała. Od razy mi się spodobała. To takie idealne: Prawo. Do. Próby.”
Jednym pociągnięciem pióra Trump sprawił, że ustawa przez cztery lata krążyła w stanowych izbach, i stała się najbardziej udaną powielaną ustawą w historii. Nie tylko przeszła w 41 stanach, ale także podbiła Kongres.
Wersja ustawy uchwalona przez Kongres umożliwia osobom nieuleczalnie chorym prawo do wypróbowania eksperymentalnych leków, które nie zostały w pełni zatwierdzone przez Agencje ds. Żywności Leków.
Tytuł ustawy pozostawił opinię publiczną z wrażeniem, że została wprowadzona z inicjatywy narastających potrzeb pacjentów wymagających kuracji ratujących życie.
Nic bardziej mylnego, była to nazwa przetestowana przez grupę zadaniową, stworzona przez konsultanta dla korporacji czerpiącej z tego zyski. Ta korporacja, Cancer Treatment Centers of America, sieć skupiająca się na alternatywnych metodach leczenia raka, chciała dostępu do eksperymentalnych leków w celu pobudzenia biznesu.
Ustawa Right to Try ilustruje inne odkrycie z dochodzenia USA TODAY: niektóre powielane ustawy to niewiele więcej niż marketing i przybieranie pozy, organizacji stojącymi za nimi i podkreślającymi postrzegany problem, a następnie oferują rozwiązanie o niewielkim lub żadnym wymiernym wpływie.
Wydaje się, że chodzi o zdobywanie punktów politycznych, zwracanie uwagi na organizację stojącą za modelem oraz czerpanie korzyści finansowych z włożonego wysiłku.
Była prezes Instytutu Goldwater Darcy Olsen opisała tę kampanię w książce „Right to Try”. Napisała w niej, że Cancer Treatment Centers of America zwróciło się do Instytutu Goldwater, aby pomóc w rozwiązaniu problemu „krajowej nagłej sytuacji medycznej”: rząd blokuje śmiertelnie chorym pacjentom możliwość otrzymania potencjalnie ratującego życie leczenia.
Gdy zapytany, Instytut Goldwater nie był w stanie dostarczyć żadnego z tych pacjentów.
Chuck Warren, konsultant korporacyjny Cancer Treatment Centers of America, powiedział, że wymyślił nazwę tej ustawy.
Instytut Goldwater i CTCA zapłacili za grupy zadaniowe, aby upewnić się, że nazwa uderzyła we właściwy akord. „To zawsze była nasza ulubiona nazwa i to ona najbardziej rezonowała z grupami fokusowymi” – powiedział Warren.
Podczas gdy marketing był najnowocześniejszy, to polityka została w dużej mierze wdrożona kilkadziesiąt lat wcześniej.
Alison Bateman-House, adiunkt etyki medycznej w New York University w Langone Health, powiedziała, że ustawa Right to Try to „próba rozwiązania problemu, który tak naprawdę nie istniał”. Pacjenci mają dostęp do eksperymentalnych leków od lat 70. XX wieku.
Dzięki programowi współczucia FDA, około 1.000 pacjentów rocznie uzyskało dostęp do niezatwierdzonych leków w ostatnich latach. FDA zatwierdza ponad 90 procent tych wniosków, często w ciągu kilku dni, a w nagłych wypadkach, czasem szybciej. Alison Bateman-House powiedziała również, że:
„Instytut Goldwater wykorzystał bardzo rozdzierający serce temat, aby naciskać na swoją politykę dotyczącą zwierząt domowych, która polega zasadniczo na wycofaniu przepisów. Wybrali zwycięską nazwę. … Niestety, to kłamstwo.”
Nie jest jasne, ile osób otrzymało leki eksperymentalne w ramach programu Right to Try. Alison Bateman-House wspomniała, że słyszała o dwóch. Instytut Goldwater wskazuje tych samych dwóch pacjentów i lekarza z Teksasu, który przeprowadził badanie z udziałem 200 pacjentów.
Victor Riches, dyrektor generalny Instytutu Goldwater, powiedział, że były to tylko osoby, które poinformowały jego organizację o swoich sukcesach w stosowaniu tego prawa. Dodał również, że Instytut Goldwater tworzy ustawodawstwo potrzebne w Arizonie, gdzie ma swoją siedzibę. Dodał, że następnie bierze pod uwagę „eksportowalność” swoich przepisów modelowych do innych stanów.
Riches powiedział również, że strategia ustawy „Prawo do Próby” Instytutu Goldwater polegała na tym, aby uchwalić ją w jak największej liczbie stanów, aby wywrzeć presję na Kongres.
„Gdy jesteś w 41 stanach i miałeś za sobą dosłownie tysiące ustawodawców, demokratów i republikanów, trudno jest rządowi federalnemu tego nie zauważyć” – powiedział.
Jeszcze trudniej jest ustalić, jaki problem rozwiązuje projekt ustawy American Laws for American Courts.
Modelowa ustawa, która została zaproponowana w ustawodawstwie 53 razy w ciągu ostatnich ośmiu lat, upoważnia orzeczenia sędziów do unieważnienia [przepisów], jeżeli są oparte na obcym prawie lub doktrynie, które narusza prawa przyznane obywatelom Stanów Zjednoczonych na mocy konstytucji lub prawa stanowego.
Nawet zwolennicy mają kłopoty z zidentyfikowaniem sytuacji, w których to miało miejsce.
„Jest to rozwiązanie szukające problemu”, powiedział Ahmed Abdelnaby, inżynier, który zeznawał w zeszłym roku w sprawie tej ustawy w stanie Idaho, ponieważ poczuł, że podsyca nienawiść wobec jego muzułmańskiej wiary.
Chociaż zwolennicy tej ustawy nie są w stanie powołać się [zacytować] na sprawy sądowe, w których amerykańskie prawo zostało zastąpione prawem szariatu lub inną doktryną, lobbujący na jej rzecz, zebrali około 206 milionów dolarów w darowiznach w latach 2008–2013, według badań opublikowanych przez Radę ds. Stosunków Amerykańsko-Islamskich [CAIR] i University of California, Berkeley’s Center for Race and Gender.
Robert McCaw dyrektor ds. relacji z rządem w CAIR, powiedział, że: „Nie zrobiliby tego, gdyby nie zarabiali na tym pieniędzy.”
Reprezentant stanu Minnesota Steve Drazkowski, który wspierał podobne ustawodawstwo w 2016 roku, powiedział, że niektórzy obawiają się, że prawo szariatu zostanie zastosowane w Stanach Zjednoczonych, ale on się tego nie boi.
W 2011 roku S. Drazkowski również przepchnął ustawę o uznaniu angielskiego za oficjalny język stanu Minnesota i zakazaniu rutynowej działalności w językach obcych, w tym egzaminów na prawo jazdy. Ustawa była uderzająco podobna do modelowych przepisów opracowanych przez grupę o nazwie ProEnglish, która nazywa siebie „wiodącą w kraju, działającą na rzecz oficjalnego języka angielskiego”.
Redaktor „Saint Paul Pioneer Press” napisał artykuł w którym mowa o tym, że S. Drazkowski użył jej, aby zapewnić sobie ponowną elekcję w wyborach, „wędrując do najbardziej konserwatywnych i niosących ze sobą mieszkańców… paranoicznych stanów Ameryki.”
Steve Drazkowskis powiedział, że jest świadomy istnienia grupy ProEnglish, ale nie pamięta, skąd wziął język dla swojej ustawy o „tylko języku angielskim”. Powiedział, zauważając, że imigranci odnoszą większe sukcesy, kiedy uczą się angielskiego.
„Korzystanie z tych modelowych ustaw nie jest końcem świata. Pomysł, że jedna organizacja lub grupa w jakiś sposób kontroluje ustawodawstwo, ustawodawców lub stany, jest błędny.”
Wyborcy mówią, że chcą jednej rzeczy, a grupy specjalnych interesów skłaniają ustawodawców do działań przeciwnych woli wyborców.
Dla Susan Edwards wydawało się to darem niebios, kiedy prawodawcy w Arizonie wprowadzili projekt ustawy o stworzeniu nowego rodzaju szkolnego kuponu dla uczniów niepełnosprawnych.
Za pieniądze – z dolarów wziętych od miejscowej szkoły okręgowej – matka dwojga dzieci ze spektrum autyzmu mogłaby wysłać swoje dzieci do prywatnej szkoły, gdzie otrzymałyby specjalną uwagę, której nie dostaliby gdzie indziej.
Z sympatyczną grupą studentów jako twarzy proponowanego ustawodawstwa, Demokraci i Republikanie dogadali się odnośnie ustawy z 2011 roku, w której zapożyczono język od Instytutu Goldwater, ALEC i American Federation for Children, pro-szkolnej grupy wyborczej założonej przez Sekretarza Edukacji USA Betsy DeVos.
Opinia Susan Edwards o programie zmieniła się jednak drastycznie, ponieważ ustawodawcy wprowadzili później jedną ustawę po drugiej, aby rozdawać kupony większej liczbie studentów, co w końcu doprowadziło do zatwierdzenia ich dla wszystkich studentów.
Żadna z tych ustaw nie gwarantowała jednak, że synowie Susan Edwards i inni niepełnosprawni mogli zachować swoje kupony, w sytuacji gdy dodawano więcej uczniów. Nie wiedziała wtedy o tym, ale prawodawcy czerpali swoje pomysły z modelowego ustawodawstwa.
Susan Edwards powiedziała, że z perspektywy czasu zdała sobie sprawę, że niepełnosprawni uczniowie zostali wykorzystani jako koń trojański, aby wprowadzić do prac legislacyjnych ziarno, które było częścią znacznie większej kampanii. W kolejnych latach, 19 innych stanów debatowało nad 93 prawie identycznymi propozycjami opartymi na przepisach modelowych. Stały się prawem na Florydzie, Missisipi, Nevadzie, Karolinie Północnej i Tennessee.
„Każda mała ekspansja, jeśli spojrzysz na to, kto za nią stoi, to ci ludzie chcą otworzyć drzwi dla prywatnej edukacji religijnej” – powiedział Susan Edwards. „My wszyscy (rodziny z niepełnosprawnymi uczniami) byliśmy dla nich sposobem na otwarcie tych drzwi.”
Victor Riches, dyrektor wykonawczy Instytutu Goldwater, powiedział, że rozpoczęcie programu ESA z małą grupą studentów i rozszerzenie go było najlepszym podejściem. „Kiedy mówisz o czymś wielkim, nowej idei, zwykle najlepszym sposobem na jej zrealizowanie, jest przebicie się i zademonstrowanie, że może działać na mniejszym poziomie, a następnie rozszerzać.”
W stanie Arizona bezsprzecznie okazało się, że opinia publiczna sprzeciwiła się pomysłom grup działających w kierunku wprowadzenia uniwersalnych bonów.
W dniu wyborów w 2018 wyborcy w Arizonie odrzucili uniwersalne kupony w stosunku 65 do 35.
Był to jeden z najnowszych przykładów modelowego ustawodawstwa, które nie odzwierciedlało woli wyborców, stwierdziło USA TODAY i Arizona Republic.
Fabryki modelowego ustawodawstwa coraz częściej proponują tzw. ustawy „prewencyjne”. W efekcie przepisy te pozwalają ustawodawcom stanowym dyktować radom miejskim i zarządom hrabstw, co mogą, a czego nie mogą robić w ramach swojej jurysdykcji – w tym uniemożliwieniu podnoszenia płacy minimalnej, zakazaniu plastikowych toreb na zakupy i niszczenia broni.
Władze stanowe w Kansas zatrzymały lokalne wysiłki na rzeczy wymagania od restauracji umieszczania kalorii w karcie dań.
Władze stanowe w Arizonie i New Hampshire zapobiegły lokalnym przepisom dotyczącym wynajmu domów. Firma Airbnb lobbowała przeciwko ograniczeniom współdzielenia domu, często przy wsparciu Instytutu Goldwater.
Jeden model opracowany przez ALEC i Instytut Goldwater zabrania lokalnym jurysdykcjom tworzenia wymagań dotyczących licencji zawodowych. Odzwierciedla przekonanie konserwatystów i libertarian, że licencje/pozwolenia na pracę hamują konkurencję i szkodzą gospodarce, i powinny być wymagane tylko wtedy, gdy dotyczą zdrowia i bezpieczeństwa.
Steve Drazkowski, reprezentant z Minnesoty, powiedział, iż zaproponował taki projekt ustawy, „żebyś nie zmagał się z mozaikowym, rozczłonkowanym bałaganem różnych rozporządzeń między społecznościami.”
Jednak Victor Riches powiedział, że jego grupa przestała promować to modelowe ustawodawstwo ze względu na publiczne oburzenie. Powiedział, że:
„Bardzo szybko odkryliśmy, że pojawiają się ludzie znikąd, gdy próbujesz pozbyć się licencji zawodowych. Jest to coś, co nazwałbym statusem quo tłumu.”
Instytut Goldwater powrócił z innym ustawodawstwem, które pozwala każdemu, kto został poszkodowany przez regulacje zawodowe, pozwać o odszkodowania, w tym szkody, które wystąpiły przed wejściem w życie prawa.
Projekt został zaproponowany w co najmniej pięciu stanach i przeszedł w stanie Arizona. Ale Victor Riches przyznał, że nikt nie użył tych przepisów do złożenia pozwu, a jedynym beneficjentem, na który może wskazać, jest osoba powiązana z administracją gubernatora Arizony Douglasem Ducey’em, głośnym zwolennikiem ograniczeń w licencjonowaniu pracy.
Ponieważ ustawy prewencyjne zostały prawie wyłącznie wysunięte przez republikanów, z których wielu jest przeciwnych nadmiernym mandatom ze stolicy, Waszyngtonu, krytycy uważają takie ustawodawstwo za szczyt hipokryzji.
„Istnieje prawdziwa… hipokryzja u wielu tak zwanych konserwatywnych ustawodawców, którzy próbują odebrać kontrolę lokalnym władzom, podczas gdy od lat głosili, iż rząd najbliższy ciebie… jest w stanie najbardziej zareagować na twoje potrzeby” – powiedział Dawn Penich-Thacker, który prowadził kampanię w celu obalenia pomysłu Rozszerzenia kuponów szkolnych w Arizonie w publicznym głosowaniu.
Penich-Thacker zauważył podobne lekceważenie woli wyborców, gdy w ciągu kilku godzin od głosowania w stanie Arizona za unieważnieniem uniwersalnych bonów szkolnych, Instytut Goldwater i American Federation Children oświadczyły, że nadal będą karmić swoją modelową propozycją stanowych prawodawców.
Wkrótce w Arizonie wprowadzono ustawy modyfikujące program kuponów szkolnych. Jedna z nich była uderzająco podobna do modelowego ustawodawstwa Instytutu Heartland, przyznając kupony każdemu rodzicowi, który uważa, iż jego dziecko nie jest bezpieczne lub jest zastraszane w szkole.
Shawnna Bolick, która przedstawiła projekt tej ustawy zaprzeczyła jakiejkolwiek wiedzy na temat modelu z Instytutu Heartland. Jej ustawa, powiedziała, że opierała się na doświadczeniu córki.
Susan Edwards, która początkowo wspierała pomysł z kuponami szkolnymi stała się jego przeciwnikiem, zauważyła, że tak jak w przypadku pierwszej ustawy w stanie Arizona dotyczącej bonów szkolnych przyznawanych dzieciom niepełnosprawnym, tak Shawnna Bolick miała za sobą ofiary – dzieci, które były zastraszane – aby pomóc przepchnąć swoją ustawę.
„Wygląda na to, że walczysz z prądem” – powiedział Susan Edwards o wpływie przepisów modelowych i stojących za nimi grup. „Ignorują głosy głosujących ludzi.”
Redaktor The Arizona Republic otrzymał list broniący wznowionych starań o rozszerzenie programu kuponów szkolnych pomimo porażki przy urnie wyborczej.
Autor listu, Scott Kaufman, nie był zaniepokojonym rodzicem ani nawet mieszkańcem Arizony.
Wysłał ten list z przedmieść Waszyngtonu z amerykańskiej fabryki modelowych ustaw do powielania: American Legislative Exchange Council.
Źródło: You elected them to write new laws. They’re letting corporations do it instead.
Zobacz na: Odporność i bezkarność – korupcja w relacjach Państwo-Farmacja – dr Paddy Rawlinson
Kodeks Norymberski a szczepienia – świadoma i dobrowolna zgoda
Czy odmowa szczepień powinna być przestępstwem, za które grozi kara przez powieszenie? – Marco Cáceres
Czy na pewno szczepionki to najlepiej przebadane produkty firm farmaceutycznych? Sprawdźmy.