Bezpieczeństwo szczepień – jak sprawdzane są szczepionki pod kątem bezpieczeństwa?
Czy na pewno szczepionki to najlepiej przebadane produkty firm farmaceutycznych? Sprawdźmy.
Przegląd niektórych badań nad szczepionkami. [przeciw pneumokokom (Prevnar) na InsideVaccine [ANG]]
* Wszystkie dane podane tutaj zaczerpnięte są z ulotek producenta.
** Wszystkie badania wykluczyły dzieci, które nie były zdrowe – około 60% populacji noworodków i dzieci nie zostało przyjętych do badań nad szczepionką.
*** Szczepionki są testowane najpierw na zwierzętach, ale nie były sprawdzane pod kątem toksyczności ponieważ założono, że są bezpieczne. Oto link do dyskusji na ten temat z 2 grudnia 2002 roku prowadzonej przez FDA/CDC [Agencja ds. Żywności i Leków/Centrum Kontroli Chorób i Prewencji](1).
“Historycznie, niekliniczna ocena bezpieczeństwa szczepionek nie obejmowała z reguły badań nad toksycznością u zwierząt. To dlatego, bo szczepionki nie były generalnie postrzegane jako toksyczne i przeważnie podaje się je w ograniczonych dawkach przez miesiące czy nawet lata.” (str. 11-12) – NON-CLINICAL SAFETY EVALUATION OF PREVENTIVE VACCINES – RECENT ADVANCES AND REGULATORY CONSIDERATIONS
**** Patrz notka na dole strony w sprawie substancji “placebo” będących tak naprawdę innymi szczepionkami (a nie roztworem soli fizjologicznej czy wody z cukrem jak w innych przypadkach). Bezpieczeństwo szczepień?
Hib
Szczepionka Act-HIB była testowana poprzez podanie jednej grupie Act- HIB z DTP (Di-Per-Te) i grupie kontrolnej, której podawano Hep B (HBV, wirusowe zapalenie wątroby typu B) z DTP. Z ulotki (strona 7):
“W randomizowanym badaniu klinicznym z podwójnie ślepą próbą w Stanach Zjednoczonych, ActHIB® został podany równocześnie z DTP ponad 5.000 noworodkom, podobnie jak szczepionka przeciw WZW typu B z DTP.
W tym obszernym badaniu zaobserwowano, że liczba zgonów z powodu zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej [SIDS] i innych powodów nie różniła się u tych dwóch grup.
W przeciągu pierwszych 48 godzin po zaszczepieniu, wystąpiły dwa pewne i trzy prawdopodobne napady drgawkowe po ActHIB® i DTP i zero po szczepionce przeciw WZW typu B z DTP. Ta częstotliwość występowania drgawek po podaniu ActHIB® i DTP nie była większa niż wcześniej zaobserwowana przy podawaniu samej szczepionki DTP (odsyłam do ulotki AvP DTP). Innymi zgłaszanymi działaniami niepożądanymi po innych szczepionkach przeciw Haemophilus influenzae typu B były między innymi drgawki, pokrzywka, niewydolność nerek i zespół Guillaina-Barrégo (GBS). Nie wyznaczono żadnego działania przyczynowo-skutkowego między tymi objawami a szczepieniami.”
Podsumowując, grupa A otrzymała szczepionkę przeciw Haemophilus influenzae typu B i DTP (pełnokomórkowa szczepionka przeciwko krztuścowi, wysoce reaktywna szczepionka już niedostępna w USA). Grupa B otrzymała szczepionkę przeciw WZW typu B i DTP.
Reakcje na szczepienia zostały potem porównane między tymi grupami. W obydwu grupach wystąpił zespół nagłej śmierci łóżeczkowej (SIDS) i drgawki, ale zdaje się to być związane z DTP jak zaobserwowano wcześniej. Dodatkowo, żaden z pozostałych skutków ubocznych, który “przypadkiem” pojawił się u tych wcześniej zdrowych noworodków podczas tego badania nie mógł zostać tak po prostu związany przyczynowo ze szczepionkami.
Na podstawie tych informacji, Act-HIB został uznany za bezpieczny.
Dlaczego producent szczepionek miałby dobrowolnie podawać swoją szczepionkę równocześnie ze szczepionką, która jest jedną z najbardziej reaktywnych?
Co mógłby na tym zyskać? Co stracić?
DTaP
Tripedia (DTaP) Sanofi Pasteur:
Jedna grupa otrzymała Tripedię a druga pełnokomórkową szczepionkę DTP firmy Aventis (strona 6 na ulotce).
“W amerykańskim badaniu z podwójnie ślepą próbą, 673 noworodki zostały wylosowane, żeby otrzymać albo 3 dawki Tripedii albo pełnokomórkową szczepionkę DTP firmy Aventis-Sanofi (tabela 2).
Dostępne są dane na temat bezpieczeństwa dla 672 noworodków, w tym 505 które otrzymało Tripedię i 167 które otrzymało pełnokomórkową szczepionkę DTP. Po wszystkich trzech dawkach, gorączka, nadwrażliwość, ospałość i anoreksja były po Tripedii znacznie mniej częste. Efekty uboczne najczęściej występowały w przeciągu 24 godzin od zaszczepienia i zmniejszały się znacznie w przeciągu 2 dni.” – str.6 http://web.archive.org/web/20100321143704/https://www.fda.gov/downloads/BiologicsBloodVaccines/Vaccines/ApprovedProducts/UCM101580.pdf
Podobne zmniejszenie skutków ubocznych zaobserwowane zostało w randomizowanym badaniu z podwójnie ślepą próbą, przeprowadzonym w USA przez NIH [Narodowy Instytut Zdrowia], gdzie Tripedia została porównana z pełnokomórkową szczepionką DTP firmy Lederle Laboratories.
DTaP to bezkomórkowa wersja DTP. Pełnokomórkowa szczepionka przeciwko krztuścowi była wysoce reaktywna i trzeba było to zmienić. Badanie to wykazuje, że nowa szczepionka DTaP nie jest aż tak reaktywna jak DTP. Mielibyśmy taką nadzieję. Czy udowadnia to jednak rodzicom, że szczepionka DTaP jest bezpieczna?
Infanrix (DTaP) Glaxo
Grupie kontrolnej podano DTP lub nie było wcale grupy kontrolnej.
“Około 92 000 dawek INFANRIXu zostało podane w badaniach klinicznych. W tych badaniach 28 749 noworodków otrzymało INFANRIX w pierwszej fazie badań, 5830 dzieci otrzymało INFANRIX jako czwartą dawkę po 3 dawkach INFANRIXu, a 511 dzieci otrzymało INFANRIX jako 5 dawkę po 4 dawkach INFANRIXu. Dodatkowo, 439 i 169 dzieci otrzymało INFANRIX jako odpowiednio czwartą lub piątą dawkę po 3 lub 4 dawkach pełnokomórkowej szczepionki DTP. W badaniach porównawczych, 4 pierwsze dawki INFANRIXu wykazały mniejszą liczbę skutków ubocznych powszechnie kojarzonych z pełnokomórkową szczepionką DTP. Jednak badania wykazały, że występowanie rumienia, obrzęku i gorączki zwiększa się wraz z kolejnymi dawkami szczepionki Infanrix.
W randomizowanym badaniu z podwójnie ślepą próbą, przeprowadzonym we Włoszech, dane na temat bezpieczeństwa, pierwotnie trójdawkowej serii, dostępne są dla 4696 niemowląt, które przyjęły przynajmniej jedną dawkę INFANRIXu oraz dla 4678 niemowląt, które przyjęły przynajmniej jedną dawkę licencjonowanej w USA pełnokomórkowej szczepionki DTP firmy Connaught Laboratories, Inc. Wszystkie skutki uboczne były rzadsze przy INFANRIXie niż przy DTP po każdej z 3 dawek.” str. 5 http://web.archive.org/web/20111019023936/http://www.fda.gov/downloads/BiologicsBloodVaccines/Vaccines/ApprovedProducts/UCM244609.pdf
HPV
Gardasil (HPV) Merck: Grupa przyjmująca Gardasil stanowiła 5.088 pacjentów. Powód dla którego podaję liczbę osób stanie się za moment oczywisty.
Pierwsza grupa kontrolna otrzymała placebo zawierające glin [aluminium] (3.470 badanych). Druga placebo z soli fizjologicznej (tylko 320 osób). Porównując drobne skutki uboczne, firma Merck porównała dane z obydwu grup kontrolnych, jasno wskazując jakie wystąpiły w grupie, która miała podawaną sól fizjologiczną a która aluminium.
Jednak porównując cięższe skutki uboczne, firma Merck POŁĄCZYŁA obydwie grupy kontrolne i dopiero wtedy porównała je z grupą przyjmującą Gardasil.
Nie ujawnili różnic w przypadku ciężkich skutków ubocznych pomiędzy grupą przyjmującą aluminiowe „placebo” a grupą przyjmującą sól fizjologiczną.
Dlaczego uważamy że to ważne? Co zostałoby dowiedzione, gdyby grupa glinowa miała znacznie cięższe skutki uboczne niż grupa przyjmująca sól fizjologiczną; co gdyby liczby te bardziej odzwierciedlały te z grupy przyjmującej Gardasil? Jakie są główne składniki szczepionki Gardasil? Czy jednym z nich jest glin?
Wirusowe zapalenie wątroby typu B
Energix B przeciw wzw B firmy Glaxo
Grupa kontrolna otrzymała szczepionki pochodzące z osocza. Nie ujawniono jakie dokładnie.
“Dziesięć podwójnie ślepych prób na 2.252 badanych nie wykazały znaczących różnic między częstotliwością ani intensywnością skutków ubocznych pomiędzy szczepionką ENGERIX-B a pochodnymi osocza.
W 36 badaniach klinicznych, łącznie 13.495 dawek szczepionki ENGERIX-B zostało podane 5.071 dorosłym ludziom i dzieciom, którzy początkowo byli seronegatywni na znaczniki zapalenia wątroby typu B oraz zdrowym noworodkom. Wszyscy badani byli obserwowani przez 4 dni po zaszczepieniu.” – Adverse reaction https://dailymed.nlm.nih.gov/dailymed/archives/fdaDrugInfo.cfm?archiveid=17369
Recombivax HB przeciw wzw B firmy Merck
Ta szczepionka nie była badana pod względem bezpieczeństwa przy użyciu grupy kontrolnej.
“W trzech badaniach klinicznych 434 dawki RECOMBIVAXu HB, 5 mcg, zostały podane 147 zdrowym noworodkom i dzieciom (do 10 roku życia), które były obserwowane przez 5 dni po każdej dawce.
W badaniu, które porównało podanie trzech dawek (5 mcg) z dwoma dawkami (10 mcg) RECOMBIVAXu HB u nastolatków, częstotliwość skutków ubocznych była z grubsza podobna.
W kilku badaniach, 3258 dawek RECOMBIVAXu HB, 10 mcg, zostało podanych 1252 zdrowym dorosłym, którzy byli obserwowani przez 5 dni po każdej dawce.” (str.4) https://www.merck.com/product/usa/pi_circulars/r/recombivax_hb/recombivax_pi.pdf
Hmmm. Tak więc ci, którzy otrzymali 3 dawki, wykazali tyle samo skutków ubocznych co ci po 2 dawkach (po 5 dniach obserwacji). ALBO, byli oni porównani do zagadkowego zastrzyku na bazie osocza i nie wykazywali różnicy jeśli chodzi o skutki uboczne.
Dowiodło to, że szczepionki na WZW typu B są bezpieczne.
MMRII
Grupa kontrolna otrzymała jednowartościową lub dwuwartościową szczepionkę zawierającą odrę, świnkę lub różyczkę.
Generalnie porównywało to szczepionkę przeciwko samej sobie. Na przykład, grupa A otrzymałaby MMRII, a grupa kontrolna albo pojedynczą dawkę szczepionki przeciw odrze, śwince, różyczce lub połączenie dwóch.
Pneumokoki
Prevnar (Wyeth)
Większość danych dotyczących bezpieczeństwa szczepionki Prevnar pochodzi z badań skuteczności przeprowadzonych przez NCKP [Northern California Kaiser Permanente], w których 17.066 noworodków otrzymało 55.352 dawki Prevnaru, razem z innymi rutynowo podawanymi szczepionkami w przeciągu kwietnia 1998 roku.
“Inną rutynową szczepionką dziecięcą” była szczepionka DTaP, a grupom kontrolnym podano (skoniugowaną) szczepionkę przeciw zapaleniu opon mózgowych typu C.
Polio
IPOL (inaktywowane polio) Sanofi
Inaktywowana szczepionka przeciw polio została podana w tym samym czasie, co szczepionka DTP. Oto ustalenia:
Ponieważ szczepionka IPV była podana w innych miejscach, ale równocześnie ze szczepionką przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi (DTP), efekty uboczne nie mogły zostać przypisane konkretnej szczepionce. Te odczyny poszczepienne jednak miały podobną częstotliwość i nasilenie co po samej szczepionce DTP bez IPV. (str.14)
*Uwaga autora: wiele osób przywołuje deklarację helsińską (i poprawki do niej) w odpowiedzi na pytania związane z placebo i badaniami nad bezpieczeństwem. Deklaracja ta zakazuje wykorzystywania grup kontrolnych placebo, jeśli istnieje już “udowodniona” kuracja. (Uznaje się to za zaprzestanie kuracji na korzyść placebo zamiast „zatwierdzonej” kuracji.) Wystarczy więc tylko porównywać “nowe” do “starych” już istniejących metod leczenia, jeśli istnieje “zatwierdzona” metoda. Inni jednakże interpretują to tak, że placebo może być wykorzystane w badaniach nad bezpieczeństwem, ale nie w badaniach nad skutecznością.
Nie widzimy więc dowodu na to, że szczepionka X jest bezpieczna. Badania te dowodzą tylko, że szczepionka X jest bezpieczniejsza niż “inna” szczepionka.
Źródło: How are vaccines evaluated for safety?
Kopia na: Wayback Machine – Internet Archive
Zobacz na:
Badania bezpieczeństwa leków – od zaniedbania do oszustwa – John Braithwaite
Formaldehyd w szczepionkach
Aluminium w szczepionkach
Herbicydy w szczepionkach
Rtęć w szczepionkach
Fenoksyetanol w szczepionkach
Retrowirusy w szczepionkach
O agammaglobulinemii – Roman Bystrianyk
Niebezpieczeństwa nadmiernych szczepień w trakcie rozwoju mózgu
Jak szczepionki powodują mikrouszkodzenia układu krwionośnego
Zespół Spektrum Niedotlenienia Mouldena
Wywiad z dr Suzanne Humphries – Czy szczepionki są bezpieczne?
Zabójcza profilaktyka? Szczepienie się udało, pacjent zmarł…
Ostatni raport Institue of Medicine (USA) o ryzyku szczepień kończy się stwierdzeniem, że ryzyko związane ze szczepieniami weryfikowane jest najczęściej na podstawie badań jednej szczepionki, a weryfikacja ryzyka całego kalendarza szczepień z odpowiednią grupą kontrolną nie została nigdy przeprowadzona. Brzmi znajomo?
The Childhood Immunization Schedule and Safety: Stakeholder Concerns, Scientific Evidence, and Future Studies (2013) http://www.nap.edu/read/13563/chapter/7#94
Szczepionki w USA są prawnie zaklasyfikowane do produktów, które są “w sposób nieunikniony niebezpieczne” – “UNAVOIDABLY UNSAFE”, ten termin pozwala producentom uniknąć odpowiedzialności za szkody poszczepienne.
Bezpieczeństwo szczepień
Wykrywanie zanieczyszczeń szczepionek
STRESZCZENIE
W pracy omówiono obowiązujące zalecenia Farmakopei Europejskiej i Europejskiej Agencji Leków dotyczące ograniczania zanieczyszczeń czynnikami zewnątrzpochodnymi tj. wirusami pochodzącymi z materiałów biologicznych, stosowanych w procesie wytwarzania szczepionek. Zgodnie z obowiązującymi zaleceniami, w celu potwierdzenia nieobecności w szczepionkach wirusowych potencjalnych zanieczyszczeń wykorzystywane są badania obecności wirusów metodami in vivo oraz in vitro, PCR oraz z zastosowaniem transmisyjnej mikroskopii elektronowej. Zakres obowiązujących badań bezpieczeństwa szczepionek zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, może jednak nie być wystarczający we wszystkich przypadkach. Poprawę możliwości wykrywania potencjalnych czynników zewnątrzpochodnych, zwłaszcza wirusowych można uzyskać przez zastosowanie nowoczesnych i zwalidowanych metod badawczych, takich jak analizy metagenomu szczepionek, sekwencjonowanie nowej generacji, analizy na mikronośnikach DNA, PCR w czasie rzeczywistym i masowej spektrometrii elektronowej. Dotychczas zastosowanie nowoczesnych narzędzi badawczych tj. sekwencjonowanie DNA umożliwiło wykrycie nieoczekiwanej obecności cirkowirusów PCV 1 i PCV 2 w szczepionkach przeciw rotawirusom. Rutynowe wprowadzenie rozszerzonych badań bezpieczeństwa szczepionek przez wykrywanie potencjalnych i wcześniej niewykrywanych zanieczyszczeń wirusowych zależeć będzie w najbliższym czasie od decyzji instytucji do tego celu upoważnionych.
WSTĘP
O bezpieczeństwie stosowanych szczepionek decydują m. in. badania prowadzone już w trakcie produkcji, tzn. kontrola na różnych etapach wytwarzania, zwalnianie serii do stosowania po sprawdzeniu zgodności z wymogami przez wytwórców i instytucje do tego celu upoważnione i wreszcie monitorowanie bezpieczeństwa po wprowadzeniu do obrotu (1). Badania bezpieczeństwa szczepionek wirusowych obejmują m.in. ocenę obecności tzw. czynników ze- wnątrzpochodnych, czyli potencjalnych zanieczyszczeń drobnoustrojami, które z różnych względów nie zostały skutecznie wyeliminowane z materiałów pochodzenia biologicznego, stosowanych w procesie wytwarzania lub które pochodzą z przypadkowych zanieczyszczeń w przebiegu tego procesu (2, 3). Źródłem mikrobiologicznych zanieczyszczeń szczepionek związanych ze stosowaniem materiałów pochodzenia biologicznego mogą być szczepy szczepionkowe wirusów, których serie siewne zostały przygotowane w liniach komórek, względnie linie komórek lub materiały stosowane jako składniki podłoży hodowlanych np. surowica bydlęca, świńska lub trypsyna. Zakres prowadzonych badań czynników zewnątrzpochodnych w tym przypadku obejmuje pochodzenie stosowanych w procesie wytwarzania linii komórek, a w przypadku szczepionek weterynaryjnych dodatkowo gatunek zwierzęcia, dla którego przeznaczona jest szczepionka (4). Wybór metod i zakresu badań czynników zewnątrzpochod- nych w obecnie stosowanych szczepionkach jest ściśle związany z aktualną wiedzą o poznanych, a wcześniej niezidentyfikowanych drobnoustrojach, które mogą być potencjalnie zakaźne dla linii komórek stosowanych w procesie wytwarzania szczepionki. Na zakres tych badań wpływają także zmiany dokonywane w procesie wytwarzania szczepionek, takie jak np. wprowadzenie do namnażania wirusa grypy ciągłych linii komórek pochodzących od ssaków, tj. linii komórek nerki psa MDCK (Madin-Darby Canine Kidney) oraz linii Vero, nerki afrykańskiej małpy zielonej, zamiast zalężonych jaj kur. Podobnie, w przypadkach nowo opracowywanych szczepionek, do wytwarzania których używane są wcześniej niestosowane powszechnie linie komórek np. ssaków lub owadów, zakres tych badań musi być odpowiednio szeroki oraz zgodny z aktualnym stanem wiedzy (5).
Przy omawianiu roli potencjalnych zanieczyszczeń wirusowych w aspekcie bezpieczeństwa szczepionek należy nadmienić, że do potencjalnych niewirusowych zanieczyszczeń zalicza się grzyby i bakterie, w tym mykoplazmy, spiroplazmy, prątki, riketsje, a nawet przedstawicieli pierwotniaków i innych pasożytów. Do zanieczyszczeń zalicza się także białka prionowe
powodujące pasażowalne encefalopatie gąbczaste TSE (Transmissible Spongiform Encephalopathy) (2, 6, 7). Procesy wytwarzania szczepionek są na obecnym etapie na tyle zoptymalizowane, że w/w czynniki nie stanowią zasadniczego problemu, ponieważ ich obecność jest skutecznie eliminowana na odpowiednich etapach procesu wytwarzania, co znajduje potwierdzenie na wielu etapach kontroli jakości (2).
Wobec różnorodności drobnoustrojów potencjalnie nadkażających szczepionki oraz postępu wiedzy na temat występowania wielu nieznanych jeszcze wirusów, które mogą stanowić potencjalne ich zanieczyszczenie, trudno jest jednoznacznie zdefiniować wystarczający zakres badań, który zapewniłby bezpieczeństwo substancji biologicznych zastosowanych do wytwarzania szczepionek. Z szacowanej liczby 150 000 istniejących wirusów, jak dotąd zidentyfikowano jedynie ok. 2300 i liczby te mogą ulegać zmianie (8). Z tych względów analiza bezpieczeństwa szczepionek pod względem potwierdzenia braku obecności czynników zewnątrz- pochodnych czy zanieczyszczeń biologicznych praktycznie uwzględnia oznaczenie jedynie potencjalnego ryzyka. Tak więc zakres badań powinien być na bieżąco modyfikowany zgodnie z aktualnym stanem wiedzy na temat tzw. nowo zidentyfikowanych wirusów lub czynników potencjalnie zakażających (8, 9).
Zanieczyszczeniem wirusowym potencjalnie stano-wiącym czynnik zewnątrzpochodny mogą być: cząstki wirusów, białek lub materiału genetycznego innego niż wirus szczepionkowy. Z tych względów wirusowe czynniki zewnątrzpochodne zostały podzielone na trzy kategorie;
– „known known” – znane wirusy, których obecności możemy oczekiwać w określonym materiale biologicznym, jak np. wirus wirusowej biegunki bydlęcej BVDV (Bovine Viral Diarrhea Virus), który potencjalnie może być obecny w surowicy uzyskanej od bydła pochodzącego z obszarów endemicznych,
– „known unknown” – nieznane wirusy, które można wykryć metodami konwencjonalnymi,
– „unknown unknown”– nowo wykryte wirusy, których nie można wykryć konwencjonalnymi metodami badawczymi, np. opisany ostatnio bydlęcy wirus polyoma i wirus Torque Teno (10, 11).
Skutki zanieczyszczeń czynnikami zewnątrzpo- chodnymi w szczepionkach mogą być uzależnione od patogenności czynnika zakaźnego, wielkości samego zanieczyszczenia (np. miana wirusa stanowiącego czynnik zewnątrzpochodny) lub stopnia jego inaktywa- cji. U ludzi lub zwierząt zaszczepionych szczepionką zanieczyszczoną wirusowym czynnikiem zewnątrzpochodnym może dojść do zakażenia bezobjawowego lub zakażenia z różnie nasilonymi objawami (2, 3).
RYS HISTORYCZNY BADAŃ NAD ZEWNĄTRZPOCHODNYMI CZYNNIKAMI ZANIECZYSZCZEŃ
Badania oceny bezpieczeństwa szczepionek pod względem zanieczyszczeń wirusami rozpoczęto wraz z wprowadzeniem linii komórek stosowanych do na- mnażania wirusów w procesach wytwarzania szczepionek. Już w latach 50-tych zidentyfikowano wirusy, które mogły zakażać niektóre linie komórek, jak np. wirus „foamy virus” (Spumaretrovirinae) powodujący niszczenie zastosowanych pierwotnych linii komórek nerki małpy, czy też kaliciwirus, który niszczył linie komórek nerki chomika CHO (Chinese Hamster Ovary) (2, 12).
Jedno z pierwszych doniesień o negatywnym wpływie zanieczyszczeń czynnikami zewnątrzpochodnymi szczepionek na zdrowie osób dotyczyło zanieczyszczenia wirusem zapalenia wątroby typu B szczepionki przeciw żółtej gorączce, podawanej w 1942 r. żołnierzom amerykańskim (12). Nie tak groźne konsekwencje miało zastosowanie szczepionki przeciw żółtej gorączce, przy-gotowanej z użyciem zarodków kurzych, zakażonych cząstkami wirusa białaczek ptasich ALV (Avian Leuco¬sis Virus) i endogennym wirusem ptasim AEV (Avian Endogenous Virus). Badania osób zaszczepionych tą szczepionką nie potwierdziły serokonwersji wobec wirusów zanieczyszczających ani ich patogenności dla człowieka (12).
Pierwsze komercyjnie dostępne i stosowane w latach 50-tych szczepionki przeciw poliomyelitis przygotowane w pierwotnych liniach komórek pochodzących od nerki małpy Rhesus, były zakażone wirusem małpy SV40 (Simian Virus 40). Fakt ten opisano dopiero w 1959 r., po tym jak analizy jakościowe serii szczepionek przeciw poliomyelitis wyprodukowanych w latach 1954-1963 potwierdziły obecność tego zanieczyszczenia. Ocenia się, że w tym okresie w Stanach Zjednoczonych szczepionki potencjalnie zanieczyszczone wirusem SV40 podano ponad 100 mln osób. Mimo, że do dzisiaj nie potwierdzono onkogennych właściwości wirusa SV40 u ludzi (12, 13), w 1961 r. do zakresu obowiązkowych badań bezpieczeństwa każdej serii szczepionki przeciw poliomyelitis wprowadzono badanie jego obecności w linii komórek stosowanej do namnażania wirusów polio. Ze względu na wysokie ryzyko występowania nadkażeń pierwotnych linii komórek nerki małpy Rhesus wirusem SV40 oraz innymi wirusami małpimi, w 1963 r. do namnażania wirusów polio w procesie wytwarzania szczepionek wprowadzono pierwotną linię komórek nerki małpy Cercopithecus, wolną od wirusa SV40. Obecnie szczepionki produkowane z użyciem w/w linii komórek małpy są obligatoryjnie poddawane rozszerzonym wówczas badaniom kontroli. Potencjalne ryzyko zanieczyszczenia
związane z materiałem siewnym lub linią komórek zostało także ograniczone przez wprowadzenie do procesu wytwarzania zwalidowanego systemu serii siewnych oraz banków komórek (7, 14).
AKTUALNE WYMAGANIA DOTYCZĄCE KONTROLI CZYNNIKÓW ZEWNĄTRZPOCHODNYCH
Stwierdzanie zanieczyszczeń w różnych szczepion-kach spowodowało, że zespoły naukowe wytwórców oraz instytucji upoważnionych do kontroli opracowały szczegółowe wymagania rozszerzonej oceny bezpie-czeństwa szczepionek, które uwzględniały również prawdopodobne zanieczyszczenia czynnikami wiruso-wymi. Podstawą obowiązujących regulacji dotyczących bezpieczeństwa produktów leczniczych stosowanych u ludzi i zwierząt, jest stosowanie w procesie wytwarzania szczepionek zasad Dobrej Praktyki Wytwarzania GMP (Good Manufacture Practice). Wymagania Farmakopei Europejskiej oraz zalecenia Europejskiej Agencji Leków EMA (EuropeanMedicalAgency) określają niezbędny zakres badań wykonywanych w ramach oceny jakości produktów leczniczych immunologicznych, w tym badań czynników zewnątrzpochodnych na wszystkich etapach wytwarzania, ze szczególnym naciskiem na etapy badania materiałów wyjściowych, linii komórek oraz serii siewnych (7, 14).
Zgodnie z aktualnymi wymaganiami, substraty pochodzenia zwierzęcego używane w procesie wy-twarzania szczepionek, takie jak np. linie komórek diploidalnych i ciągłych, muszą być wolne od zewną- trzpochodnych czynników zakaźnych. Badania obecności tych czynników powinny być wykonywane już na etapach procesu wytwarzania produktów pośrednich szczepionki, tj. serii siewnej wirusa i zbioru wirusa, oraz macierzystego lub roboczych banków komórek, włącznie z etapami badania komórek osiągających maksymalny lub wyższy poziom podwajania swojej liczby (15).
Badania prowadzone rutynowo obejmują wy-kluczenie obecności bakterii, grzybów, mykoplazm, spiroplazm (w liniach komórek owadów dodatkowo z użyciem mikroskopii elektronowej), badania czynników zewnątrzpochodnych w hodowlach komórek metodą współhodowli, z użyciem zwierząt, oraz swoiste badania możliwości zanieczyszczeń zależnych od pochodzenia komórek i badania w kierunku retrowirusów zdolnych do replikacji (7). Kurczęta, zarodki i hodowle komórek używane do produkcji lub kontroli jakości szczepionek muszą pochodzić z jaj od kur wolnych od określonych patogenów SPF (Specific Pathogen Free).
Dodatkowe zalecenia dotyczą konieczności wykonywania badań dla najczęściej stosowanych materiałów wyjściowych np. surowicy bydlęcej lub trypsyny (16). Z kolei w liniach komórek pochodzących od owadów powinny być wykonywane badania w kierunku obecności wirusów swoistych dla gatunku owada, z którego pochodzi linia komórek oraz w kierunku obecności arbowirusów (5).
Wymagania Europejskiej Agencji Leków w zakresie listy czynników zewnątrzpochodnych, których wykrywanie na aktualnym etapie wiedzy uznano za konieczne, są uzupełniane wraz z rozwojem technologii oraz odkrywaniem nowych wirusów (5). Obecnie konsultowana jest konieczność zalecenia badań obecności 69 wirusów bydlęcych (przedstawicieli 21 rodzin) i 52 wirusów świńskich (przedstawicieli 17 rodzin), w szczepionkach stosowanych u ludzi, ze względu na możliwość ich namnażania się w organizmie człowieka. W/w wirusy obecnie podlegają kontroli w procesie wytwarzania szczepionek weterynaryjnych (5).
Wraz z rozwojem wiedzy obowiązujące wytyczne dopuszczają wykorzystywanie w kontroli czynników zewnątrzpochodnych najnowszych technologii, przy czym oczekuje się międzynarodowej harmonizacji w zakresie ich stosowania (7).
METODY BADANIA OBECNOŚCI CZYNNIKÓW ZEWNĄTRZPOCHODNYCH
Obecnie stosowane metody wykrywania zanie-czyszczeń drobnoustrojami obejmują badanie za-nieczyszczeń bakteryjnych i grzybiczych, obecności mykoplazm oraz wirusów. W celu wykrycia wirusów wykonuje się oznaczenia zakaźności na zwierzętach lub zalężonych jajach kur (in vivo) oraz liniach komórek (in vitro) metodami biochemicznymi, PCR lub z użyciem transmisyjnej mikroskopii elektronowej TEM (Trans-mission Electron Microscopy). W celu ograniczania ryzyka przeniesienia TSE stosowane są dodatkowe strategie badań oraz oceny (7).
Nieswoiste badania in vivo z użyciem zwierząt, w zależności od rodzaju szczepionki, obejmują zakażanie zwierząt różnych gatunków, tj. myszy (w tym osesków), świnek, królików lub zalężonych jaj kur. Po zakażeniu zwierzęta poddawane są obserwacji pod kątem wystąpienia objawów zakażeń wirusowych, a w przypadku stwierdzenia ich obecności zapoczątkowują dalsze badania mające na celu swoistą identyfikację czynnika wywołującego chorobę (2, 3, 7).
Badania in vivo obejmują również wykrywanie obecności przeciwciał w surowicach uzyskanych od zakażanych lub immunizowanych zwierząt (np. przez podanie lizatów komórek linii czy nadsączy hodowli komórek po zneutralizowaniu wirusa szczepionkowego) prowadzone z użyciem zwierząt SPF, najczęściej gryzoni, lub kurcząt. Możliwe są również badania obecności
wirusów hemaglutynujących po zneutralizowaniu wirusa szczepionkowego w jamie omoczni w zalężonych jajach kur SPF (14, 15).
Wirusy można wykrywać stosując nieswoiste badania in vitro z użyciem linii komórek, dzięki którym można identyfikować wirusy wywołujące efekt cytopatyczny oraz wirusy hemadsorbujące i hemaglutynujące. Wybór linii komórek do badań nad wykrywaniem czynników zewnątrzpochodnych zależy od czynników, których możemy się potencjalnie spodziewać w linii komórek, a to z kolei jest uzależnione od gatunku jej dawcy. W tym wypadku można użyć jedynie linii komórek permisywnych, ale wiele wirusów w tych liniach nie replikuje się (7, 9).
Metody in vivo pozwalają na wykrywanie efektu cytopatycznego, hemaglutynacji lub hemadsorpcji dla szerokiego zakresu wirusów patogennych dla człowieka lub dla gatunku docelowego zwierząt. Oznaczanie zakaźności w badaniach na myszach pozwala wykryć obecność m.in: wirusów coxackie A i B, pikornawiru- sów (poliowirusy i echowirusy), alfawirusów, bunyawi- rusów (phlebowirusy, nairowirusy), arenawirusów, fla- viwirusów, wirusa wścieklizny, herpeswirusów, wirusa limfatycznego zapalenia opon i splotów naczyniowych lub wirusów mysich. Badania zakaźności w zalężonych jajach kur, po neutralizacji wirusa szczepionkowego, pozwalają wykryć efekt hemaglutynacji, który może być wywołany przez: ortomyksowirusy, paramyksowirusy, alfawirusy, wesiculowirusy, herpeswirusy, poxwirusy, rhabdowirusy (3).
Słabym punktem metod in vivo wykrywania czyn-ników zewnątrzpochodnych jest ich niedostateczna czułość. Trudności tych badań wynikają z faktu, że wiele wirusów patogennych dla człowieka nie zakaża i nie replikuje się w organizmach gryzoni ani w jajach kur. Stosowanie inwazyjnych procedur badań u zwierząt (np. domózgowe zakażanie myszy), trwających często stosunkowo długi okres czasu (od 14 dni do 4 tygodni) powinno być zgodnie z wytycznymi „Europejskiej konwencji o ochronie kręgowców używanych do badań doświadczalnych i innych celów naukowych” ograniczane przez zastosowanie alternatywnych, metod in vitro (3, 7, 14).
Metoda transmisyjnej mikroskopii elektronowej stosowana np. do badań linii komórek owadów, pozwala wykrywać cząstki wirusów, w tym endogenne retrowirusy, z czułością ok. 106 cząstek wirusów/ml, jednocześnie umożliwiając różnicowanie endogennych i latentnych retrowirusów (17).
Aktualne wymagania, poza wymienionymi metodami, umożliwiają stosowanie przez wytwórcę czy też instytucję do tego celu upoważnioną metod alternatywnych pod warunkiem, że wykazana zostanie ich zgodność z metodami konwencjonalnymi w zakresie osiąganej czułości i swoistości (9). Od końca lat 90-tych podejmowane są starania aby zastępować dotychczasowe metody konwencjonalne nowymi, w tym głównie PCR i od niedawna PCR w czasie rzeczywistym. Warunkiem stosowania tych metod jest uzyskanie zgody ze strony instytucji do tego celu upoważnionej (9, 14, 18). Metody alternatywne nie wymagają użycia zwierząt ani linii komórek, i jeżeli są odpowiednio zwalidowane: są szybsze i czulsze w porównaniu do metod konwencjonalnych. Walidację metod i precyzyjne określenie powtarzalności zapewnia użycie referencyjnych materiałów odniesienia o znanej najmniejszej zawartości kwasu nukleinowego. Ze względu na fakt, że w zaleceniach Farmakopei Europejskiej nie zaleca się stosowania konkretnych starterów, metoda PCR w zależności od ich wyboru, może charakteryzować się różną czułością oraz swoistością wykrywania czynników zewnątrzpochodnych (7, 14). Metoda PCR została skutecznie zaadoptowana i jest aktualnie wykorzystywana przez wytwórców i instytucje do tego celu upoważnione do wykrywania m.in. wirusa choroby Newcastle NDV (Newcastle Disease Virus), wirusa ARV (AIDS Related Virus), wirusa grypy ptaków AIV (Avian Influenza Virus), wirusa zakaźnego zapalenia oskrzeli kur IBV (Avian Infectious Bronchitis Virus) (9). Do pośrednich analiz umożliwiających wykazanie braku czynników zanieczyszczających stosowana jest również analiza kwasu nukleinowego linii komórek metodą fingerprint (7).
Z kolei obecność retrowirusów badana jest metodą oznaczania aktywności odwrotnej transkryptazy PERT (Product-Enhanced Reverse Transcriptase Assay) (7). Najnowszą odmianą badania w kierunku retrowirusów jest ilościowe oznaczanie testem PERT stosowane do potwierdzania ekspresji niezakaźnych cząstek endogennego retrowirusa w różnych substratach komórek np. w zalężonych jajach, linii komórek CHO (17).
NOWE METODY BADANIA POTENCJALNYCH CZYNNIKÓW ZEWNĄTRZPOCHODNYCH
Szansą poprawy bezpieczeństwa produkowanych szczepionek jest opracowanie nowych układów identy-fikacji wirusów, dla których nie są dostępne komercyjne lub konwencjonalne systemy wykrywania. Dotyczy to głównie opracowania i walidacji metod wykrywania kwasów nukleinowych opartych na amplifikacji do wykrywania wirusów RNA i DNA. Zastosowanie takich badań jest uzależnione od dostępności danych umożliwiających wykonanie analiz homologii sekwencji w dostępnych bazach danych pozwalających na wybór swoistych starterów, ponadto od optymalizacji samej reakcji PCR i potwierdzenia swoistości i czułości metody np. metodą hybrydyzacji (na matrycy DNA/
RNA szczepów szczepionkowych, dzikich szczepów wirusa, pokrewnych wirusów) oraz od potwierdzenia identyfikacji metodą sekwencjonowania (9, 18, 19).
Innego podejścia wymagają badania możliwych zanieczyszczeń przy zastosowaniu technik amplifikacji kwasów nukleinowych NAT (Nucleic Acid Amplification Techniques) z lub bez wcześniejszego namnażania czynników zanieczyszczających w liniach komórek. Badania tej grupy są przeznaczone zwłaszcza do wy-krywania tych zanieczyszczeń, o których wiadomo, że powodują latentne zakażenia gatunków, od których po-chodzi hodowla np. małpi wirus SV40 lub wirus Flock house w komórkach owadów. W tym wypadku techniki NAT mogą być wymiennie stosowane z technikami immunoenzymatycznymi, metodą seroneutralizacji czy badaniami wytwarzania swoistych przeciwciał u wraż-liwych zwierząt (7).
Wielkie nadzieje optymalizacji badań nad czynnikami zewnątrzpochodnymi zanieczyszczającymi szczepionki związane są z możliwościami identyfikacji całego metagenomu składowych szczepionki przez identyfikację całego materiału genetycznego zawartego w próbce, w tym potencjalnych czynników zakaźnych. Instytucje do tego celu upoważnione, takie jak Europej – ska Agencja Leków ocenia przydatność nowych metod takich jak: równoległe sekwencjonowanie wielu fragmentów DNA (Massively Paralel Sequencing), badania na mikronośnikach DNA, PCR w czasie rzeczywistym oraz spektrometria masowa. Uzupełnienie dotychczas zalecanych metod zapewne zaowocuje nowymi ustaleniami regulacyjnymi (14, 18, 19).
Zastosowanie analiz metagenomu oraz transkryptomu szczepionek wirusowych, w tym analiz na mikro- nośnikach DNA, pirosekwencjonowania oraz spektrometrii masowej pozwoliły zidentyfikować sekwencje wirusa nie będące sekwencjami wirusa szczepionkowego. Matrycą do badań był przesącz szczepionki, trawiony nukleazą, poddany amplifikacji, a następnie analizie podobieństwa sekwencji wirusowych (18, 20). W taki sposób wykryto m.in. endogenne sekwencje retrowirusów czy wirusa białaczki ptasiej w substratach zalężonych jaj kur. Z kolei badania transkryptomu w nadsączach substratów komórek lub szczepionkowych seriach siewnych wirusów pozwoliły na wykrycie nieznanych wcześniej parwowirusów bydlęcych 2 i 3 oraz bydlęcego wirusa 2 związanego z adenowirusem (Bovine Adeno Associated Virus 2). Wskazano, że źródłem zanieczyszczenia tymi wirusami była stosowana w procesie wytwarzania szczepionki surowica bydlęca (19). Wykrywanie aktywności odwrotnej transkryp- tazy RT metodą PERT w szczepionce przeciw odrze pozwoliło na identyfikację endogennego retrowirusa ptaków, którego obecność łączono ze stosowaniem do namnażania wirusa odry, zalężonych jaj kur. Wykrycie tego wirusa, podobnie jak wykrycie obecności endogennego retrowirusa kotów RD-114 w szczepionkach weterynaryjnych, zostało wszechstronnie przeanalizowane i instytucje do tego upoważnione zdecydowały o utrzymaniu tych szczepionek na rynku (17, 21).
Zastosowanie najnowszej generacji sekwencjono- wania tzw. metody pirosekwencjonowania pozwoliło wykryć fragmenty sekwencji cirkowirusa PCV1 (Porcine Circovirus) w żywej atenuowanej szczepionce przeciw rotawirusom Rotarix (20). Badania wykonane w 2010 r. przez wytwórcę tej szczepionki potwierdziły obecność wirusów PCV 1 i PCV2 w macierzystych bankach komórek linii Vero i seriach siewnych rotawi- rusa. Identyfikację fragmentów materiału genetycznego wirusa PCV 1 i PCV 2 wykonaną metodą PCR potwierdzono metodą sekwencjonowania (20, 22). Wstępne doniesienia dotyczące wykrycia DNA wirusa PCV1 na poziomie >105 w dwóch seriach szczepionki, były związane ze stwierdzeniem pozostałości DNA wirusa spowodowanych niedostateczną inaktywacją trypsyny (20). Kolejne badania potwierdziły obecność genomu wirusa PCV1, cząstek wirusa w badanych próbkach oraz ich zakaźność w liniach nerki świni (PK-15), HEK 293 oraz Vero (23). Badania większej liczby próbek serii szczepionek przeciw rotawirusom dostępnych na rynku potwierdziły obecność cząstek wirusa PCV1 w szczepionce Rotarix w liczbie 105-106 cząstek oraz 6-7log10 kopii DNA/dawkę szczepionki, czyli nawet wyższym niż to wykazane w badaniach Victoria i wsp. oraz McLenahan i wsp. (20, 23). Najbardziej prawdopodobnym źródłem zakażenia była trypsyna pochodzenia świńskiego używana jako dodatek do podłoży hodowlanych przy pasażowaniu linii komórek Vero. Podobne zanieczyszczenia pochodzące z linii komórek Vero wykryto w seriach szczepionki przeciw poliomyelitis tego samego wytwórcy. Z kolei fragmenty DNA wirusa PCV1 wykryto również w szczepionce Rotateq (23). Cirkowirus PCV1 jest nieosłonkowym wirusem DNA, i podobnie jak wirus PCV 2 wywołuje zakażenia u świń. Oba wirusy są przenoszone między osobnikami świń drogą pokarmową. Dotychczas nie potwierdzono ich zdolności do replikacji w organizmie człowieka, nie wykazano efektu cytopatycznego w linii komórek Vero, czy też komórkach ludzkich, a także serokonwersji u lekarzy weterynarii lub hodowców zwierząt (22, 24).
Szczepionki przeciw rotawirusom są od kilku lat z powodzeniem stosowane w profilaktyce biegunek rotawirusowych u noworodków i niemowląt. Bezpie-czeństwo tych szczepionek potwierdzono w badaniach klinicznych i w trakcie ich oceny porejestracyjnej obejmującej ocenę niepożądanych odczynów poszcze- piennych (NOP). Wykrycie sekwencji DNA wirusów PCV1 oraz PCV2 w tych szczepionkach wzbudziło niepokój i spowodowało podjęcie badań mających na celu potwierdzenie czy tego rodzaju zanieczyszczenie może występować w innych szczepionkach. Dotychczasowe wyniki wykazują brak dowodów na to, że obecność DNA wirusów PCV lub ich cząstek wpływa na zdrowie osób zaszczepionych. Na nadzwyczajnych posiedzeniach Europejskiej Agencji Leków oraz Ame-rykańskiego Urzędu ds. Żywności i Leków FDA (Food and Drug Administration) w maju 2010 r. w wyniku szczegółowego dochodzenia uznano, że obecność nie- chorobotwórczego cirkowirusa świń PCV 1 w seriach produkcyjnych szczepionki Rotarix oraz fragmentów DNA tego wirusa w szczepionce Rotateq nie stanowi zagrożenia dla zaszczepionych dzieci. Zobowiązano jednak wytwórców do wprowadzenia dodatkowych środków zaradczych, które zapewnią ochronę przed zanieczyszczeniem tymi wirusami kolejnych serii wy-twarzanych szczepionek (25).
Wykrycie sekwencji i cząstek zakaźnego wirusa PCV1 oraz sekwencji wirusa PCV2 było przyczyną podjęcia szerokiej dyskusji nad koniecznością ponownego uaktualnienia listy wirusów, które powinny być badane jako czynniki zewnątrzpochodne w procesie wytwarzania szczepionek, w związku z tym można oczekiwać, że zostanie wprowadzone do zakresu badań kontrolnych w banku komórek oznaczanie nieosłonkowych wirusów ssRNA (Enterovirusów, wirusów encefalomyocarditis, nieosłonkowych wirusów ssDNA (TTV- Torque Teno virus), Hokowirusa, parwowirusa bydlęcego (Bocavi- rus) oraz metody pirosekwencjonowania do kontroli materiałów wyjściowych szczepionek (3).
PODSUMOWANIE I WNIOSKI
Obecne wymagania i zalecenia dotyczące oceny bezpieczeństwa szczepionek w aspekcie kontroli obecności czynników zewnątrzpochodnych nie eliminują całkowicie ryzyka ich zanieczyszczeń. Wykrywane w ostatnich latach przypadki zanieczyszczeń czynnikami zewnątrzpochodnymi serii szczepionek stosowanych u ludzi i zwierząt przyczyniły się do uaktywnienia działań instytucji do tego celu upoważnionych oraz wytwórców w celu wprowadzenia dodatkowych środków bezpieczeństwa szczepionek wirusowych, np. poprzez wykrywanie sekwencji lub zakaźnych cząstek obcych wirusów. Działalność ta wiąże się z określeniem poszerzonego zakresu badań kontroli czynników zewnątrzpo- chodnych z uwzględnieniem badań m.in. metagenomu szczepionek, walidacji nowo wprowadzanych metod kontrolnych oraz rozszerzania panelu wykrywanych czynników wirusowych. W celu poprawy poziomu oceny zanieczyszczeń czynnikami zewnątrzpochodnymi konieczna jest bieżąca aktualizacja wytycznych zgodna z aktualnym stanem wiedzy.
PIŚMIENICTWO:
1. Janaszek-Seydlitz W. Bepieczeństwo szczepionek w Wakcynologia Red. W. Magdzik, D. Naruszewicz-Le- siuk, A. Zieliński. Bielsko-Biała: a-medicapress 2007, 110-5.
2. Pastoret P-P. Human and animal vaccine contaminations. Biologicals 2010; 38: 332-4.
3. Sheets R, Loewer J, Raychaudhuri G, i in. Adventitious agents, new technology, and risk assessment, 19-20 May 2011, Baltimore, MD. Biologicals 2012; 40: 162-7.
4. Bruckner L. Viral safety and extraneous agents testing for veterinary vaccines: Rationale for requirements, the European approach. Biologicals 2010; 38:338-9.
5. Marcus-Sekura C, Richardson JC, Harston RK, i in. Eva¬luation of the human host range of bovine and porcine viruses that may contaminate bovine serum and porcine trypsin used in the manufacture of biological products. Biologicals 2011; 39: 359-69.
6. European Pharmacopoeia. Chicken flocks free from spe¬cified pathogens for the production and quality control of vaccines, method 5.2.2. 7th ed. Strasbourg: Counsil of Europe. 2011; 645-8.
7. European Pharmacopoeia. Cell substartes for the pro¬duction of vaccines for human use, method 5.2.3. 7th ed. Strasbourg: Counsil of Europe; 2011; 648-51.
8. International Taxonomy of Viruses (ICTV). http://www.ictvonline.org/virusTaxInfo.asp;2009.
9. Motitschke A, Ottinger HP, Jungback C. Evaluation of the sensitivity of PCR methods for the detection of extraneous agents and comparison with in vivo testing. Biologicals 2010; 38: 389-92.
10. Kappeler A, Lutz-Wallace C, Saoo T, i in. Detection of bovine polyomavirus contamination in fetal bovine sera and modified live viral vaccines using polymerase chain reaction. Biologicals 1996; 24: 131-5.
11. Krakowska S, Ringler SS, Arumugam P, i in. Evaluation of Mycoplasma hypopneumoniae bacterins for porcine Torque Teno virus DNAs. Am J Vet Res 2008; 69: 1601¬741.
12. Cutrone R, Ladnicky J, Dunn G, i in. Some oral poliovirus vaccines were contaminated with infectious SV40 after 1961. Cancer Res 2005; 65: 10273-9.
13. Kew OM, Sutter RW, de Gourville EM, i in. Vaccine- derived polioviruses and the endgame strategy for global polio eradication. Annu Rev Microbiol 2005; 59: 587-635.
14. Hess RD, Weber F, Watson K, i in. Regulatory, biosafety and safety challenges for novel cells as substrates for human vaccines. Vaccine 2012; 30: 2715-27.
15. European Pharmacopoeia. Tests for extraneous agents in viral vaccines for human use, method 2.6.16. 7th ed. Strasbourg: Counsil of Europe; 2011; 266-7.
16. Concept paper for a guideline on the quality of porcine trypsin used in the manufacture of human biological products. EMA/CHMP/BWP/367751/2011.
17. Miyazawa T. Endogenous retroviruses as potential ha¬zards for vaccines. Biologicals 2010; 38: 371-6.
18. Onions D, Cote C, Love B, i in. Ensuring the safety of vaccine cell substrates by massively parallel sequencing of the transcriptome. Vaccine 2011; 29: 7117-21.
19. Onions D, Kolman J. Massively parallel sequencing, a new method for detecting adventitious agents. Biologi- cals 2010; 38: 377-80.
20. Victoria JG, Wang Ch, Jones M S, Jaing C, McLoughlin K, Gardner S, Delwart EL. Viral nucleic acids in live¬-attenuated vaccines: detection of minority variants and an adventitious virus. J Virol 2010; 84: 6033-40.
21. Feline endogenous retrovirus RD114 in some live atte¬nuated vaccines commercially available in the EU for use in animals. CVMP assessment report. Procedure no: EMEA/V/A/058. September 2010.
22. Baylis S A, Finsterbusch T, Banner N, i in. Analysis of porcine circovirus type 1 detected in Rotarix vaccine. Vaccine 2011; 29: 690-97.
23. McClenahan SD, Krause PR, Uhlenhaut Ch. Molecular and infectivity studies of porcine circovirus in vaccines. Vaccine 2011; 29: 4745-53.
24. Li L, Kapoor A, Slikas O, i in. Multiple diverse circo- viruses infect farm animals and are commonly found in human and chimpanzee faces. J Virol 2010; 84: 1674-82.
25. Questions and answers on the review of Rotarix (ro- tavirus vaccine, live). Outcome of a procedure under Article 20 of Regulation (EC) No 726/2004. EMA/ CVMP/460465/2010.
Otrzymano: 16.04.2012 r.
Zaakceptowano do druku: 29.08.2012 r.
Adres do korespondencji:
Dr hab. Ewa Augustynowicz
Zakład Badania Surowic i Szczepionek
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy
Zakład Higieny
ul. Chocimska 24, 00-791 Warszawa
Tel. 22 54 21 213, e-mail: ea************@pz*.pl
Merck Manual przyznaje, że DRGAWKI gorączkowe mogą wystąpić po szczepionce MMR: “Febrile seizures occur during bacterial or viral infections. They sometimes occur after certain vaccinations such as measles, mumps, and rubella.”
https://www.merckmanuals.com/professional/pediatrics/neurologic-disorders-in-children/febrile-seizures
Czy DTaP jest bezpieczniejsza, niż DPT?
Pediatrics opublikował wyniki szwedzkiego badania potwierdzającego zmniejszenie łagodnych reakcji po szczepionce DTaP, ale dzieci nadal wykazywały niezwykłe objawy długotrwałego płaczu – krzyku mózgowego – hipotonicznych reakcji i zapalenia mózgu.
W istocie, 1 na 106 dzieci zaszczepionych DTaP miało poważne reakcje niepożądane, takie jak zapalenie mózgu – dużo wyższy wskaźnik, niż oficjalne dane dla pełnokomórkowej szczepionki DPT.
Adverse reactions and serologic response to a booster dose of an acellular pertussis vaccine in children immunized with acellular or whole-cell vaccine
The medical literature has a surprising number of studies documenting vaccine failure. Measles, mumps, small pox, polio and Hib outbreaks have all occurred in vaccinated populations. [11, 12, 13, 14 ,15] In 1989 the CDC reported: “Among school-aged children, [measles] outbreaks have occurred in schools with vaccination levels of greater than 98 percent. [16] [They] have occurred in all parts of the country, including areas that had not reported measles for years.” [17] The CDC even reported a measles outbreak in a documented 100 percent vaccinated population. [18] A study examining this phenomenon concluded, “The apparent paradox is that as measles immunization rates rise to high levels in a population, measles becomes a disease of immunized persons.” [19] A more recent study found that measles vaccination “produces immune suppression which contributes to an increased susceptibility to other infections.”[19a] These studies suggests that the goal of complete immunization is actually counterproductive, a notion underscored by instances in which epidemics followed complete immunization of entire countries. Japan experienced yearly increases in small pox following the introduction of compulsory vaccines in 1872. By 1892, there were 29,979 deaths, and all had been vaccinated. [20] Early in this century, the Philippines experienced their worst smallpox epidemic ever after 8 million people received 24.5 million vaccine doses; the death rate quadrupled as a result. [21] In 1989, the country of Oman experienced a widespread polio outbreak six months after achieving complete vaccination. [22] In the U.S. in 1986, 90% of 1300 pertussis cases in Kansas were “adequately vaccinated.” [23] 72% of pertussis cases in the 1993 Chicago outbreak were fully up to date with their vaccinations.[24]
(11) Measles vaccine failures: lack of sustained measles specific immunoglobulin G responses in revaccinated adolescents and young adults. Department of Pediatrics, Georgetown University Medical Center, Washington, DC 20007. Pediatric Infectious Disease Journal. 13(1):34-8, 1994 Jan.
(12) Measles outbreak in 31 schools: risk factors for vaccine failure and evaluation of a selective revaccination strategy. Department of Preventive Medicine and Biostatistics, University of Toronto, Ont. Canadian Medical Association Journal. 150(7):1093-8, 1994 Apr 1.
(13) Haemophilus b disease after vaccination with Haemophilus b polysaccharide or conjugate vaccine. Institution Division of Bacterial Products, Center for Biologics Evaluation and Research, Food and Drug Administration, Bethesda, Md 20892. American Journal of Diseases of Children. 145(12):1379-82, 1991 Dec.
(14) Sustained transmission of mumps in a highly vaccinated population: assessment of primary vaccine failure and waning vaccine-induced immunity. Division of Field Epidemiology, Centers for Disease Control and Prevention, Atlanta, Georgia. Journal of Infectious Diseases. 169(1):77-82, 1994 Jan. 1.
(15) Secondary measles vaccine failure in healthcare workers exposed to infected patients. Department of Pediatrics, Children’s Hospital of Philadelphia, PA 19104. Infection Control & Hospital Epidemiology. 14(2):81-6, 1993 Feb.
(16) MMWR, 38 (8-9), 12/29/89).
(17) MMWR (Morbidity and Mortality Weekly Report) “Measles.” 1989; 38:329-330.
(18) Morbidity and Mortality Weekly Report (MMWR). 33(24),6/22/84.
(19) Failure to reach the goal of measles elimination. Apparent paradox of measles infections in immunized persons. Review article: 50 REFS. Dept. of Internal Medicine, Mayo Vaccine Research Group, Mayo Clinic and Foundation, Rochester, MN. Archives of Internal Medicine. 154(16):1815-20, 1994 Aug 22.
(19a) Clinical Immunology and Immunopathology, May 1996; 79(2): 163-170.
(20) Trevor Gunn, Mass Immunization, A Point in Question, p 15 (E.D. Hume, Pasteur Exposed-The False Foundations of Modern Medicine, Bookreal, Australia, 1989.)
(21) Physician William Howard Hay’s address of June 25, 1937; printed in the Congressional Record.
(22) Outbreak of paralytic poliomyelitis in Oman; evidence for widespread transmission among fully vaccinated children Lancet vol 338: Sept 21, 1991; 715-720.
(23) Neil Miller, Vaccines: Are They Safe and Effective? p 33.
(24) Chicago Dept. of Health.
“W roku 1991:
Podczas przeglądu komitet napotkał wiele luk i ograniczeń w sposób pośredni i bezpośredni dotyczących bezpieczeństwa szczepionek. Są to między innymi: brak zrozumienia mechanizmów biologicznych leżących u podstaw powikłań występujących po naturalnych infekcjach, jak i po szczepieniach, niewystarczająca lub niespójna analiza informacji z obserwacji klinicznych i serii przypadków, niewystarczający rozmiar lub czas trwania badań epidemiologicznych na populacji oraz ograniczone możliwości istniejącego systemu monitorowania powikłań poszczepiennych w dostarczaniu przekonujących dowodów przyczynowości. Komitet zauważył małą liczbę opublikowanych badań eksperymentalnych w porównaniu do liczby opublikowanych badań epidemiologicznych (sic !). Jest jasne, że jeśli możliwości badawcze i osiągnięcia w powyższych dziedzinach nie poprawią się, przyszłe recenzje dotyczące bezpieczeństwa szczepionek będą równie utrudnione .
W roku 1994:
Członkowie komitetu są zszokowani brakiem dowodów. W około dwóch trzecich ocenionych relacji komitet zidentyfikował albo całkowity brak dowodów dotyczących przyczynowości, albo niewystarczające lub nieadekwatne dowody, nie pozwalające ustalić przyczynowości .
Testy kliniczne służące ocenie skuteczności szczepionek generalnie nie zawierają dostatecznej liczby próbek, aby pozwolić na dokładną ocenę ryzyka powikłań. Uczestnicy wyrazili konsternację tym, że niemal żadne z badań szczepionek po wprowadzeniu ich do obrotu nie są randomizowane. Rola testów klinicznych w ocenie powikłań jest ograniczona .
Odbyła się dyskusja na temat braku grup niezaszczepionych w prowadzonych badaniach. Według niektórych uczestników prawdziwą grupę kontrolną w badaniu szczepionek i powikłań poszczepiennych mogłyby stanowić nigdy nie szczepione dzieci (obecnie grupy kontrolne często składają się z dzieci, które nie były szczepione w ostatnim czasie). Umożliwiłoby to ocenę częstotliwości występowania powikłań i chorób u tych dzieci w porównaniu z dziećmi, które przyjęły szczepionkę. Byłoby to szczególnie odpowiednie w badaniu powikłań występujących na długo po zaszczepieniu
W roku 1997:
Wiele czynników utrudnia wykrycie powikłań związanych z podaniem szczepionki: (1) potrzeba badania efektów przyjmowania wielu szczepionek oraz mnogość ich rodzajów, (2) brak unikalnych syndromów związanych ze szczepionkami sprawia, że trudno jest ustalić związek przyczynowy, (3) potrzeba dużej liczby próbek oraz brak dużej, komputerowej bazy danych szczepień z indywidualnymi danymi łącznie z numerem seryjnym szczepionki, (4) krótki czas ekspozycji pojedynczych pacjentów, (5) powszechne zastosowanie szczepionek sprawia, że znalezienie osób nieszczepionych jest bardzo trudne .
Powinno zostać przeprowadzonych więcej badań dotyczących potencjalnie długoterminowych powikłań poszczepiennych, jak również możliwego wywoływania lub pogarszania zaburzeń układu odpornościowego przez szczepionki. Warto by również miarodajnie poznać odpowiedzi na pytania dotyczące wpływu wieku pacjentów na występowanie powikłań po szczepieniach oraz czy niektóre grupy są bardziej podatne na takie powikłania niż inne.
Szczepionki vs Samochody.
https://www.youtube.com/watch?v=wh3rw0BsJ1c
Minister Radziwiłł porównał przymus szczepień do jazdy ruchu drogowego. Że znaki i że bezpiecznie.
No to jedźmy z tym porównaniem.
1. Musi pan wyjść na szosę i albo pana rozjadą, albo nie. Taki wybór. Jednak – stało się – rozjeżdża pana rozpędzony samochód, albo walec. 2. Przyjeżdża policja – mówi, że się panu wydawało, na pewno miał pan już rozwaloną rękę, gdy wsiadał pan do samochodu, albo pękniętą czaszkę. Koincydencja.
3. Lekarz z pogotowia na pana wrzeszczy, że trzeba JESZCZE RAZ wyjść na szosę; bo taki jest obowiązek. A najlepiej jeszcze kilkanaście razy. Nie wie, nie ma pojęcia, jak leczyć potłuczenie! Tego nie było w planach.
4. Policja nie chce zgłosić wypadku, bo się boi. A jak zgłosi, policjant może dostać burę od przełożonych.
5. Policja i pogotowie mają szkolenia, jak wmawiać ludziom, że to nie był wypadek. I jak namawiać do kolejnych aktów bohaterstwa, czyli wychodzenia na szosę.
Czy często zdarza Ci się kupować produkty bez gwarancji? I czy masz do nich zaufanie?
1. Lekarz nie zagwarantuje bezpieczeństwa [braku negatywnych skutków] szczepionek.
2. Producent nie gwarantuje skuteczności [niezachorowania na chorobę] i bezpieczeństwa [braku negatywnych skutków] szczepionki.
3. Państwo nie gwarantuje odszkodowań za NOP.
4. Obywatel ma obowiązek szczepić. Pod groźbą kary!
O czym to świadczy?
Zapewne o wolności wyboru?
No, to przypomnijmy sobie nieco historię! Tak, kojarzy się tylko nazistowska i komunistyczna okupacja!
„W systemach totalitarnych życie ludzi podporządkowane jest wszechobecnej kontroli ze strony władzy. Wyznacza ona standardy i normy zachowania, określa status socjalny obywateli, ustala kierunki, obszary i granice aktywności publicznej oraz kształtuje wzorce życia osobistego”
“Najważniejszy sąd UE stwierdził, że jeśli choroba miała miejsce bezpośrednio po czasie, w którym szczepionka została przyjęta, jeśli dana osoba wcześniej była zdrowa, a w rodzinie nie stwierdzono podobnych przypadków choroby i jeśli stwierdzono znaczną liczbę podobnych przypadków zachorowań, to jest to wystarczający dowód dla sądów.
Wyrok Trybunału odnosił się do sprawy Francuza znanego pod inicjałami J.W, który w 1998 roku został zaszczepiony przeciwko zapaleniu wątroby typy B. Rok później stwierdzono u niego stwardnienie rozsiane. Choroba ta uznawana jest za autoimmunologiczną, w której układ odpornościowy człowieka zwalcza komórki własnego organizmu, w tym przypadku w tkance nerwowej. Stwardnienie rozsiane może powodować wiele objawów i zespołów objawów. Najczęściej są to zaburzenia ruchowe, czuciowe, móżdżkowe (zaburzenia równowagi), zaburzenia widzenia, zaburzenia autonomiczne, zespoły bólowe oraz objawy psychiatryczne. Choroba jest jedną z najczęstszych przyczyn niepełnosprawności u osób młodych. J.W. zmarł w 2011 roku.” – Źródło: Trybunał UE: Szczepionki mogą być traktowane jako szkodliwe nawet bez dowodów naukowych, Rzeczpospolita, 22.06.2017
https://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/170629693-Trybunal-UE-Szczepionki-moga-byc-traktowane-jako-szkodliwe-nawet-bez-dowodow-naukowych.html
Wyrok Trybunału (druga izba) z dnia 21 czerwca 2017 r.
N.W. i in. przeciwko Sanofi Pasteur MSD SNC i in.
Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym złożony przez Cour de cassation (Francja).
Odesłanie prejudycjalne – Dyrektywa 85/374/EWG – Odpowiedzialność za produkty wadliwe – Artykuł 4 – Laboratoria farmaceutyczne – Szczepionka przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B – Stwardnienie rozsiane – Udowodnienie wadliwości szczepionki i związku przyczynowego między wadą a poniesioną szkodą – Ciężar dowodu – Środki dowodowe – Brak konsensusu w środowisku naukowym – Poważne, precyzyjne i spójne przesłanki pozostawione ocenie sądu rozpoznającego sprawę co do istoty – Dopuszczalność – Przesłanki.
Sprawa C-621/15.
ECLI identifier: ECLI:EU:C:2017:484
Wyrok
1. Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym dotyczy wykładni art. 4 dyrektywy Rady 85/374/EWG z dnia 25 lipca 1985 r. w sprawie zbliżania przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw członkowskich dotyczących odpowiedzialności za produkty wadliwe (Dz.U. 1985, L 210, s. 29).
2. Wniosek ten został przedstawiony w ramach sporu pań N.W., L.W. i C.W. (zwanych dalej „W i in.”), działających zarówno w imieniu własnym, jak i w charakterze spadkobierców pana J.W., ze spółką Sanofi Pasteur MSD SNC (zwaną dalej „Sanofi Pasteur”), a także Caisse primaire d’assurance maladie des Hauts-de-Seine (główną kasą chorych departamentu Hauts-de-Seine) i Carpimko, niezależną kasą emerytalna i zapomogową, w przedmiocie ewentualnej odpowiedzialności spółki Sanofi Pasteur za wadliwą zdaniem skarżących szczepionkę wyprodukowaną przez tę spółkę.
http://curia.europa.eu/juris/celex.jsf?celex=62015CJ0621&lang1=pl&type=TXT&ancre