Eksperci krytycznie o lockdownach – poniosły porażkę

[Lockdown – zamknięcie więźniów w ich celach, np. po zamieszkach lub innych zakłóceniach porządku publicznego;
– środek bezpieczeństwa podjęty podczas sytuacji awaryjnej w celu uniemożliwienia ludziom opuszczenia lub wejścia do budynku lub innego miejsca.]

Geneza idei zamykania kraju [Lockdown] sięga 2006 roku – Jeffrey A. Tucker [American Institute for Economic Research]
Lockdown jest ponad 10 razy bardziej śmiertelny niż sama pandemia

Eksperci krytycznie o lockdownach - to porażka

 

Ron DeSantis, gubernator Florydy: Czy lockdowny są skuteczne? Rekomenduje się, by stany i hrabstwa dalej je kontynuowały. Obaj panowie jesteście przeciwnikami takiego rozwiązania. Martin, wygląda na to, że miałeś rację.

Prof. Martin Kulldorff, Wydział Medyczny Uniwersytetu Harvarda, biostatystyk i epidemiolog: Tak, nadal podtrzymuję moją opinię, teraz oczywistym jest, że te lockdowny, śledzenie kontaktów i maseczkowanie nie powstrzymały fali wirusa w sezonie zimowym. Problem polega na tym, że wiara, iż pandemia zostanie powstrzymana poprzez te lockdowny, to przekonanie dominujące w wielu miejscach na świecie, spowodowało, że ludzie byli przekonani, że te lockdowny ich ochronią w miejsce bardziej skoncentrowanych działań ochronnych, ale tak się nie stało. Nie wprowadzono w życie standardowych metod ochrony zdrowia w celu poprawnej ochrony starszych i bardziej narażonych osób, co moim zdaniem poskutkowało wieloma tragicznymi i zupełnie zbędnymi zgonami, wśród naszych starszych obywateli.

Ron DeSantis: Jay, Ty również podtrzymujesz swoje wcześniejsze stanowisko. Jaka jest Twoja opinia odnośnie tych ostatnich 6,7,8 miesięcy?

Prof. Jay Bhattacharya

Prof. Jay Bhattacharya

 

Prof. medycyny Jay Bhattacharya, Uniwersytet Standforda, dyrektor Centrum Demografii i Starzenia się społeczeństw na Uniwersytecie Standforda: Według mnie lockdowny to największa pomyłka polityki zdrowotnej w historii. Uważam, że lockdowny poniosły porażkę jeśli chodzi o ochronę osób najbardziej narażonych, spowodowały on wiele, wiele niepotrzebnych śmierci, zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio w wyniku fałszywej wiary w skuteczność tego typu działań w kontekście ochrony osób najbardziej narażonych. Zamiast tego należało zastosować środki wprowadzone w wielu miejscach, zaadoptować politykę polegającą na niewprowadzaniu lockdownów i skupieniu się na ochronie osób najsłabszych, osób najbardziej narażonych, czyli osób starszych i cierpiących na rozmaite choroby, rozwiązania bliższe tym zastosowanym przez władze stanu Floryda, niż tym w Kalifornii, gdzie mieszkam, a które skończyły się tragicznie.

Ron DeSantis: Pani prof. Gupta, z Wlk. Brytanii, gdzie jak wiemy, zarówno w Wlk. Brytanii jak i w znacznej części Europy lockdowny wprowadzono, pani była krytyczna wobec takiego podejścia. Nadal Pani podtrzymuje swoje zdanie? Jak obecnie wygląda sytuacja w Wlk. Brytanii, która cały czas jest zamknięta? Co Pani sądzi odnośnie efektywności tych lockdownów na terenie Wlk. Brytanii?

Prof. Sunetra Gupta

Prof. Sunetra Gupta

 

Prof. epidemiologii Sunetra Gupta, Uniwersytet w Oksfordzie, specjalistka od epidemiologii chorób zakaźnych: Nadal jesteśmy zamknięci pomimo, że zaszczepiliśmy znaczną część populacji szczególnie tej narażonej, tak więc na ten moment ludzie nadal ponoszą wszystkie negatywne konsekwencje lockdownów, nie zyskując żadnych pozytywnych efektów tychże, jeśli w ogóle o takowych można mówić, ponieważ o pozytywnych efektach nie mogło być mowy już od samego początku. Ja oraz wiele innych osób, w tym Carl Heneghan, ostrzegaliśmy, konsekwentnie zwracaliśmy uwagę i nadal to czynimy, że taka polityka jest szkodliwa i generuje mnóstwo kosztów, i przynajmniej powinnyśmy te koszty jasno przedstawić i zakomunikować, zanim podejmiemy jakiekolwiek decyzje. Ochrona wybranych grup oczywiście to jest jakieś rozwiązanie w obliczu gorzkiej prawdy, że Wlk. Brytanii nie stać na lockdowny, jak zresztą także znaczną część świata. Z drugiej strony, niedoskonały lockdown w istocie bliższy jest rozwiązaniom typy “niech się dzieje, co się ma dziać”, niż strategii polegającej na skupieniu się na wybranych grupach w populacji, która w mojej ocenie jest łatwiejsza do wdrożenia.

Ron DeSantis: Panie dr Atlas, był Pan przez jakiś czas członkiem specjalnego zespołu ds. koronawirusa przy Białym Domu, był Pan zagorzałym przeciwnikiem m.in. lockdownów, był Pan za otwarciem szkół i Pana stanowisko stawało w kontrze do dominującego w Waszyngtonie stanowiska, i wiem także, że za te opinie spotkał Pana ostracyzm. Wyrażał Pan jasno swoje stanowisko. Nadal podtrzymuje Pan swoje zdanie? Czy uważa Pan, że rzeczywistość pokazała, że miał Pan rację.

Dr Scott Atlas

Dr Scott Atlas

 

Dr Scott Atlas, były prof. medycyny na Uniwersytecie Stanforda, członek Instytutu Hoovera: Myślę, że sprawa wygląda jasno dla tych, którzy interesują i opierają się na [rzetelnych] danych. Lockdowny, o czym mówiono mnóstwo razy, okazały się bardzo szkodliwe. Nie mam wątpliwości co do tego, że ludzie nie mieli dostępu do zabiegów, 40 proc. pacjentom odebrano dostęp do chemioterapii, nie zdiagnozowano prawie 78 proc. nowotworów, ludzie odkładali wizyty lekarskie, z wyłączeniem przypadków nagłych i zagrożenia życia, z powodu strachu. Przyjdzie nam w przyszłości zapłacić wysoką cenę za zaniedbanie zdrowia publicznego. Dane jasno pokazują, że stany… Mamy dane porównawcze dla różnych stanów, ponieważ udało nam się przeprowadzić ten eksperyment także dzięki gubernatorowi DeSantis. Możemy porównać sytuację w różnych stanach i fakty pokazują, że stany otwarte, takie jak Floryda, w porównaniu z innymi stanami, że gdy spojrzeć na dane np. odnośnie śmiertelności nadmiarowej, czyli liczby zgonów przekraczającej prognozowaną liczbę tychże w danym roku, podczas obecnej pandemii okazuje się, że Floryda ma lepsze statystki niż 75 proc. pozostałych stanów. W tych stanach wprowadzono twarde i surowe lockdowny.

DZIENNA LICZBA NOWYCH ZGONÓW NA 1 MILION KALIFORNIA I FLORYDA

 

Jeśli porównać Florydę z Kalifornią, to Kalifornia w tej statystyce ma wyniki gorsze o 50 proc. od Florydy, właśnie przez te agresywne lockdowny. Statystyk wskazujących na taki stan rzeczy jest więcej. Lockdowny były szkodliwe. To rozwiązanie jest dokładnie przeciwne temu, co należało zrobić, od początku o tym mówiliśmy. Przyjdzie nam zapłacić za to wysoką cenę. Tu nie chodzi tylko o to, że lockdowny nie powstrzymały transmisji wirusa, ale faktycznie przyczyniły się do zgonów ludzkich, zrujnowały ludziom życia, zniszczyły rodziny i ostatecznie – patrz szkoły i edukacja – nasz kraj, bardziej niż jakikolwiek inny kraj, niestety, był gotowy ze strachu poświęcić przyszłość swoich dzieci. To jest właśnie jedna z tych historycznych, epicznych wręcz, tragicznych konsekwencji takiego, a nie innego zarządzania podczas epidemii. Takie podejście, czyli lockdowny, było lansowane przez wieli moich współpracowników w ramach specjalnej grupy kryzysowej, dostali to, co chcieli. Okazało się to jedną, wielką porażką.

Ron DeSantis: Czasami słyszy się opinie, w kontekście tego, o czym wspomniał już Scott, o negatywnych konsekwencjach wprowadzania lockdownów, słyszy się opinie, że przecież lekarstwo nigdy nie jest gorsze od choroby, ale patrząc na rozwój sytuacji, na to, jak wirus radzi sobie w stanach, gdzie wprowadzono lockdown, czy to tak naprawdę jest jakiekolwiek lekarstwo, czy wirus przestał się rozprzestrzeniać w jakiś znaczący sposób? Czy powiedziałby Pan, że lockdowny może i są złe, ale powstrzymują rozprzestrzeniane się wirusa, bo wygląda na to, że na żadnym z tych terytoriów wirus się nie cofa, czyli nie jest to żadne lekarstwo, a tylko generuje mnóstwo negatywnych konsekwencji jednocześnie nie przynosząc pozytywnych efektów, które mogłyby zbilansować te szkody, gdy porówna się stany, gdzie takie lockdowny wprowadzono ze stanami otwartymi czy krajami takimi jak Szwecja, które przyjęły inne rozwiązania.

Szwecja - zgony na miesiąc od 1980 do 2020

Prof. Jay Bhattacharya: Dane z krajów z całego świata i ze Stanów Zjednoczony pokazują jasno: lockdowny nie powstrzymały rozprzestrzeniania się choroby w żaden mierzalny sposób. Choroba rozprzestrzenia się drogą kropelkową, poprzez aerozole, jest to choroba układ oddechowego i bardzo trudno ją zatrzymać. Idea lockdownu jest niezwykle… w pewnym sensie jest naiwnie kusząca. Wystarczy bowiem, że będziemy utrzymywać się na określoną odległość, jak szczury w klatkach, i nie będziemy rozprzestrzeniać choroby. Ale ludzie tak nie funkcjonują. Tego celu w ten sposób nie da się osiągnąć. W istocie doprowadziliśmy do tego, że naraziliśmy osoby z warstw robotniczych, osoby uboższe, naraziliśmy te osoby na większe ryzyko zachorowania. Lockdowny to element jak ja to nazywam “epidemiologii skapywania” (nawiązanie do “teorii skapywania” w ekonomii). Wytworzyliśmy sobie taką iluzję, że jesteśmy w stanie kontrolować rozprzestrzenianie się choroby, a faktycznie tego nie potrafimy.

Prof. Martin Kulldorff

Prof. Martin Kulldorff

 

Prof. Martin Kulldorff: Tak, już na początku lutego 2020 r., kiedy mieliśmy do czynienia z ogniskami we Włoszech i Iranie, już wtedy było jasne, że mamy do czynienia z wirusem, który rozprzestrzeni się na cały świat w postaci pandemii. Pani dr Gupta ma rację mówiąc, że lockdown to nic innego jak forma podejścia “niech się dzieje, co się ma dziać”, z tą różnicą, że nieco przeciągamy ten proces w czasie. Przez przeciągnięcie w czasie rozumiem to, że dla ludzi staje się coraz bardziej trudnym chronienie siebie, ponieważ muszą to robić dłużej. Takie rozwiązanie to nie jest dobra strategia. Lockdown to takie pozwolenie, by wirus przeszedł przez populację, ale nieco wydłużone w czasie, ale rozwiązanie, które powinniśmy zastosować od samego początku powinno wykorzystywać fakt, że choć każdy może zarazić się tym wirusem, różnice śmiertelności w przypadku najmłodszych i najstarszych kohort sięgają na trzech rzędów wielkości. Ludzie powinni uważać, ponieważ jest to wirus groźniejszy niż zwykła grypa, ale w przypadku dzieci wirus ten jest mniej śmiertelny od grypy. Powinniśmy wtedy wykorzystać ten wiedzę, tę cechę COVID-19 i skupić się na ochronie osób starszych, jednocześnie pozwalając młodszym pokoleniom prowadzić normalne życie i tym samym uniknąć ubocznych konsekwencji dla zdrowia publicznego wynikających z lockdownów i w tym punkcie zgadzam się z Jay’em, że jest to największa porażka instytucji ds. zdrowia publicznego, największe fiasko w historii polityki zdrowotnej. Niestety.

Ron DeSantis: Pani dr Gupta, odstawiając na bok te wszystkie destrukcyjne efekty lockdownów, czy zgodzi się Pani, że te lockdowny okazały się ostatecznie nieskuteczną metodą zatrzymania rozprzestrzeniania się wirusa i powstrzymania choroby?

Prof. Sunetra Gupta: Ciekawe jest to, że jeśli spojrzeć na dane dla jakiegoś jednego regionu, by nawiązać to tego, co powiedział Scott wcześniej, zawsze można dopasować model tak, by wykazać, że lockdown zadziałał i pokazać, że liczba zachorowań spadła. Jednocześnie można dobrać tak model, by pokazać, że lockdowny nie działają, ponieważ to odporność stadna spowodowała spadek przypadków, a dodając do tego efekty sezonowe można dopasować sobie którykolwiek z tych modeli dla dowolnego regionu świata. Oceniać można te modele dopiero wtedy, gdy możemy je porównać na podstawie danych z regionów, co pokazuje sytuacja z Florydą, która umożliwiła nam dokonanie takiego porównania. Jeśli wykona się poprawne porównanie z grupą kontrolną, np. Florydy z Kalifornią, czy porówna się Szwecję z Wlk. Brytanią, będzie niezwykle trudno dalej wierzyć, że lockdowny są tak skuteczne, jak wydawało się, czy życzono sobie, by były one skuteczne. To nie jest dziedzina, w której jestem ekspertem, ale sami eksperci wypowiadają się, że lockdowny nie działają. Moim zdaniem fakt, czy te środki są skuteczne czy też nie, pomimo tego, że… Modele matematyczne nie powiedzą nam, czy lockdowny działają czy nie, pokażą to jedynie dane. W każdym razie to właśnie skupienie się na ochronie wybranych grup jest strategią najodpowiedniejszą bez względu na takie czy inne rozstrzygnięcie kwestii kto miał ostatecznie rację.

Zobacz na: Dr Denis Rancourt: Śmiertelność ze wszystkich przyczyn podczas COVID-19: Żadnej zarazy, prawdopodobna oznaka  masowego morderstwa z powodu reakcji rządu [2 czerwca 2020]
Analiza 50 stanów pokazuje większą ilość zachorowań tam gdzie jest przymus noszenia masek.

 

Eksperci krytycznie o lockdownach – napisy PL