Lewatywa z dymu tytoniowego – dr Sterling Haynes

dr Sterling Haynes

Dr Sterling Haynes

British Columbia Medical Journal, Vol. 54, No. 10, December 2012, page(s) 496-497

Zainspirowana praktykami rdzennych plemion Indiańskich z Ameryki, lewatywa z dymu tytoniowego stosowana była przez lekarzy w XVIII wieku jako sposób leczenia wszelkich przypadłości od kataru począwszy, a na cholerze skończywszy.

Lewatywa z dymu tytoniowego

Doktorzy William Hawes oraz Thomas Cogan, praktykujący lekarze z Londynu, około 1774 roku utworzyli instytucję specjalizującą się w niesieniu pomocy niedoszłym topielcom. Grupa ta później przekształciła się w Royal Humane Society (Królewskie Towarzystwo Humanitarne), które obecnie sponsorowane jest przez samą Jej Wysokość Królową Anglii. W XVIII wieku towarzystwo to promowało metody ratowania topielców od śmierci i wypłacało 4 gwinee (obecnie równowartość ok. 160 dolarów amerykańskich) każdemu, komu udało się z powodzeniem odratować ofiarę utonięcia. W tym właśnie celu dr Hawes oraz Cogan zaczęli stosować tę unikalną metodę medycyny holistycznej.

Lewatywa z dymu tytoniowego

 

W tym samym mniej więcej czasie do Anglii importowano z Wirginii tytoń, który jako używka był wdychany, żuty, palony (zazwyczaj w glinianej fajce) bądź przypalany w formie cygara. Ludność Narodów Pierwotnych stosowała tytoń jako środek leczniczy, a także byli pionierami stosowania lewatywy z dymu tytoniowego. Wiadomości o stosowaniu takich praktyk rychło dodarły do Anglii, gdzie wolontariusze ze wspomnianego towarzystwa zaczęli stosować tę procedurę do ratowania londyńskich ofiar utopień, wyciąganych z wód Tamizy. Początkowo „londyńscy lekarze-palacze” aplikowali do odbytu pacjenta specjalną gumową tubę stosowaną w lewatywie, a następnie wdmuchiwali do aparatury dym tytoniowy. Uważano wtedy – błędnie, jak się okazało – że taki zabieg pełni dwie funkcje: podnosi temperaturę ciała pacjenta oraz stymuluje proces oddychania. Procedurę sztucznego oddychania stosowano dopiero wtedy, gdy zabiegi tytoniowe zakończyły się niepowodzeniem.

W krótkim czasie lewatywy dymem tytoniowym stały się – obok zabiegów upuszczania krwi – bardzo modne wśród europejskich lekarzy. Ciekawostka ta uważana była za unikalną procedurę terapeutyczną, pozwalająca ratować życie ludzkie. Lekarze posiedli metodę leczenia bólu głowy, problemów z oddychaniem, przeziębienia, przepukliny, skurczy żołądka (dym tytoniowy podawano pacjentom wraz z rosołem z kury). Niedługo trzeba było czekać, aż lewatywy tytoniowe zastosowano w leczeniu przypadków gorączki tyfusowej, a nawet do walki z epidemiami cholery (w przypadku pacjentów w stadium końcowym choroby, kończącym się śmiercią).

Lewatywa z dymu tytoniowego

Lewatywa z dymu tytoniowego

 

Zanim w ramach zestawów do sztucznego oddychania zaczęto stosować miechy, takie praktyki mogły dla administrującego („dmuchacza”) kończyć się nawet śmiercią. Jeśli wykonujący zabieg przez przypadek podczas procedury, zaciągnąłby się zawartością jelit chorego i połknął, naraziłby się na kontakt z odchodami pacjenta (przypominającymi wodę po ryżu, co jest charakterystyczne dla biegunek osób chorych na cholerę) pełnymi bakterii chorobotwórczych. Skończyłoby się to dla medyka śmiercią, poprzedzoną przewlekłym kaszlem, silnym odwodnieniem organizmu i ostrą biegunką. Wprowadzenie do użytku miechów oraz specjalnych rurek pozwoliło aplikującym lewatywę uniknąć tego okropnego losu i ryzyka bolesnej śmierci. W tamtym czasie lewatywa z dymu tytoniowego, wraz z praktykami takimi jak leczenie pijawkami, stosowanie sadła terpentynowego na hemoroidy i czyraki, [z czasem szczepienia – admin] należała do standardowych oficjalnych metod leczenia szeregu różnych przypadłości.

W 1811 roku angielski naukowiec Ben Brodie odkrył, że nikotyna jest toksyczna dla serca i niedługo po tym przepisywanie lewatywy tytoniowej stało się niemodne. Narzędzia stosowane w tej procedurze, wraz z lancetami (mały nóż chirurgiczny), igłami i rurkami do puszczania krwi (flebotomii), zaczęły pojawiać się w dużych ilościach w londyńskich sklepach z używanymi rzeczami.

Na podstawie:
– Davis A, Dreyfuss MS. The finest instruments ever made: A bibliography of medical, dental, optical and pharmaceutical company trade literature, 1700–1939. Arlington, Mass: Medical History Publishing Associates, 1986.
–  Lawrence G. Tools of the trade: Tobacco smoke enemas. Lancet 2002;359(9315):1442.
–  Wikipedia. Tobacco smoke enema. Accessed 8 Nov 2012. http://en.wikipedia.org/wiki/Tobacco_smoke_enema.

Źródło: Special feature: Tobacco smoke enemas

 

Zobacz na: Szczepienia: Historia mitu – Roman Bystrianyk i dr Suzanne Humphries
Kalendarz szczepień w XIX i XX wieku – wykresy
Przymus szczepień – historia szczepień obowiązkowych – dr Sherri Tenpenny
Antyszczepionkowa Liga z Leicester – 1869 rok
Metoda Leicester – ospa prawdziwa i nieszczepieni
O krzyczącej niedorzeczności i strasznej szkodliwości szczepienia ospy. – Wincenty Pixa
Szczepionkowe błędne rozumowanie – John Pitcairn – 1911
Jak instalacje wodno-kanalizacyjne (nie szczepionki) eliminowały choroby – Joel Edwards

 

Rozwój szczepień w Wielkiej Brytanii

► Lady Montague żona brytyjskiego ambasadora w Imperium Osmańskim po powrocie do Anglii, w 1722 roku, szeroko promowała
praktykę wariolizacji (inokulacji) przeciw ospie prawdziwej po obserwacjach tej praktyki wśród Turków.
► Ofiary wariolizacji można spotkać we wszystkich warstwach społeczeństwa brytyjskiego; Król Jerzy III Hanowerski stracił
syna, podobnie jak wielu innych.
W 1840 roku – mimo że wariolizacja była popierana przez Królewskie Kolegium Lekarzy – została potępiona ustawą Parlamentu jako przestępstwo o charakterze kryminalnym.

Źródła: https://sourcebooks.fordham.edu/mod/montagu-smallpox.asp
Act of 4 & 5 Victoria, C. 29, An Act to extend the Practice of Vaccination. [23rd July, 1840.] https://en.wikipedia.org/wiki/Vaccination_Act ; English Statues, Vol. XV.; p. 353.