Medyczny monopol – fragmenty z książki Eustace Mullinsa pod tytułem Morderstwo Przez Zastrzyk
Żeby wyciągnąć więcej z poniższego tekstu zachęcam do zapoznania się ze sterowaniem pośrednim w tym materiale: Sterowanie społeczne – pośrednie i bezpośrednie – Józef Kossecki
Rozdział 1: Medyczny monopol
Praktyka medyczna może nie jest najstarszym zawodem świata, ale często wydaje się działać na takich samych zasadach. Klient nie tylko zastanawia się nad tym czy dostanie to za co zapłacił, ale w wielu przypadkach jest on skonsternowany gdy dostanie to o co nie prosił. Analizy dokumentów wskazują na to, że rzeczywiste metody praktyk lekarskich nie zmieniły się tak bardzo przez całe wieki.
Ostatnio odkryty Papirus Ebersa wskazuje, że już tak wcześnie jak w XVI wieku p.n.e. lekarze dysponowali ponad 900 receptami, w tym opium jako leku – środek przeciwbólowy. Dopiero w XVII wieku powszechnie rozpoczęto stosowanie leków przeczyszczających takich jak senes (strączyniec), aloes, figi i olej rycynowy. Glistnice jelitową leczono korzeniem nerecznicy samczej, korą granatu lub olejkiem z komosy piżmowej. Na Wschodzie uzyskiwano ten efekt dzięki santoninie z kwiatów bylicy cytwarowej; na Zachodzie wyciskano owoce i liście komosy piżmowej.
Środkami przeciwbólowymi lub znieczulającymi były alkohol, liście lulka (Hyoscyamus L.) i opium. Lulek zawiera skopolaminę używaną we współczesnej medycynie do wywołania „lekkiej narkozy”. W XVI stuleciu Arabowie używali kolchicyny, pochodnej szafranu, na bóle reumatyczne i artretyzm. Kora chinowca będąca źródłem chininy była używana do leczenia malarii; olej czaulmugrowy był stosowany do leczenia trądu, a ipekakuana (wymiotnica) na czerwonkę. Palone gąbki były swego czasu stosowane do leczenia powiększonej tarczycy (woli); pochodzący z niej jod służył za lekarstwo. Położne wykorzystywały sporysz do obkurczania macicy. Około dwieście lat temu rozpoczęła się era współczesnej medycyny, dzięki odkryciu znieczulających właściwości podtlenku azotu przez Sir Humphry Davy. Michael Faraday odkrył eter, a Wilhelm Surtner wyizolował z opium morfinę.
Aż do końca XIX wieku lekarze praktykowali swoje rzemiosło jako wolni strzelcy co znaczyło, że przyjmowali wszelkie ryzyko podjętych przez siebie decyzji. Biedni rzadko bywali u lekarza gdyż usługi medyczne zazwyczaj były ograniczone do ludzi bogatych i wpływowych. Leczenie władców mogło przynieść sowite korzyści, ale w razie braku wyleczenia mogło się to skończyć fatalnie dla lekarza. Być może to świadomość osobistego ryzyka przy wykonywaniu tego zawodu doprowadziła do planów monopolizacji, wyeliminowania ryzyka i sowitych wynagrodzeń wśród niewielu wybranych. Podjęte próby stworzenia tego medycznego monopolu obecnie doprowadziły do powstania współczesnej plagi a determinacja by utrzymać ten monopol, kosztuje społeczeństwo mnóstwo pieniędzy i cierpienia.
Prawie 5 wieków temu w Anglii miała miejsce jedna z pierwszych prób ustanowienia tego monopolu. Ustawa z 1511 roku podpisana przez króla Henryka VIII, stanowiła że przestępstwem będzie praktykowanie leczenia lub chirurgii bez aprobaty zespołu „ekspertów”. Ustawa ta została sformalizowana w 1518 r. wraz z założeniem Królewskiego Towarzystwa Lekarskiego [Royal College of Physicians]. W 1540 r. balwierzy i chirurdzy otrzymali podobne prawna, kiedy król zatwierdził ich stowarzyszenie. Natychmiast też rozpoczęli kampanię by wyeliminować nieupoważnionych praktyków – medyków którzy służyli ubogim. Jak widać nie ma nic nowego w tym, że taka sama kampania jest prowadzona od dawna i ma długą historię w Stanach Zjednoczonych. Te szykany wobec lekarzy, którzy leczyli ubogich, spowodowały powszechne pogorszenie stanu zdrowia społeczeństwa w Anglii, że Henryk VIII był zmuszony do przyjęcia Karty Znachorów [Quacks Charter] w 1542 roku. Owa Karta pozwoliła „nieupoważnionym praktykantom” na kontynuowanie ich posługi. Żadna taka karta nie została nigdy ustanowiona w Stanach Zjednoczonych, gdzie „znachor” to nie tylko nieuprawniony lekarz, czyli ten który nie został „zatwierdzony” przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne lub jedną z rządowych agencji pod jego kontrolą, ale należy takiego kogoś natychmiast aresztować. Interesujące jest to, że koncesjonowanie znachorów nie było jednym z przejawów angielskiego życia, które zostały przekazane do ich amerykańskich kolonii.
W 1617 roku powstało w Anglii Stowarzyszenie Aptekarzy. W 1832 roku uzyskało zatwierdzenie Brytyjskie Towarzystwo Medyczne; co stało się impulsem do stworzenia podobnego stowarzyszenia w Stanach Zjednoczonych – Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego (American Medical Association – AMA ). Od jego najwcześniejszych początków AMA miało jeden podstawowy cel – osiągnięcie i obrona całkowitego monopolu w praktyce medycznej na terenie Stanów Zjednoczonych.
Od samego początku Amerykańskie Towarzystwo Medyczne przyjęło alopatię (zwanej medycyną zachodnią lub głównego nurtu) jako podstawę swojej praktyki. Alopatia była typem medycyny w której praktycy zostali wyszkoleni w uznanej akademickiej szkole medycznej i która w dużej mierze opierała się na zabiegach chirurgicznych i stosowaniu medykamentów. Przywódcy tej branży medycyny zostali wyszkoleni w Prusach[Niemcy]. Oddanie regularnie stosowali upuszczanie krwi i duże dawki medykamentów. Byli oni wrogo nastawieni do wszelkich form medycyny, które nie wychodziły z ich akademii oraz nie przebiegały zgodnie z unifikowanymi lub ortodoksyjnymi procedurami.
Medyczny monopol
Alopatia zawiązała intensywną rywalizację z szeroko rozpowszechnioną dziewiętnastowieczną szkołą medycyny opartą na homeopatii. Szkoła homeopatyczna została utworzona przez lekarza Christiana Hahnemanna (1755-1843). Była ona oparta na jego formule „similibus cyrentur” – podobne leczyć podobnym. Homeopatia ma jeszcze większe znaczenie w naszych czasach gdyż działa za pośrednictwem systemu immunologicznego przy użyciu nietoksycznych dawek substancji, które są podobne do tych które powodują choroby. Nawet dziś Królowa Elżbieta II wciąż jest leczona przez jej osobistego lekarza kierującego się homeopatią w Pałacu Buckingham. Jednak w USA organizacje medyczne kontynuują swój szaleńczy pęd by zdyskredytować i wyeliminować praktykę medycyny homeopatycznej. Jak na ironię dr George H. Simmons, który zdominował Amerykańskie Towarzystwo Medyczne od 1899 do 1924r. i rozbudował tą instytucję do krajowej potęgi, wcześniej przez całe lata w Lincoln w stanie Nebrasce gdzie praktykował, reklamował się jako „homeopatyczny lekarz”.
Badania kliniczne wykazały, że homeopatia jest tak samo skuteczna jak powszechnie przepisywane na receptę środki na artretyzm, a także ma tę nadrzędną zaletę, że nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Jednak osiągniecia homeopatii przemilczano, a jeśli w ogóle o nich wspomniano to bardzo źle lub w zniekształcony sposób. Klasyczny przypadek tej techniki miał miejsce w Anglii podczas zbierającego ogromne żniwo wybuchu cholery w 1854 roku; zapisy wykazują, że podczas tej epidemii w szpitalach kierujących się zasadami homeopatii było tylko 16,4% zgonów w porównaniu z 50% śmiertelnością w szpitalach kierujących się konwencjonalnymi zasadami leczenia. Zapis ten został celowo zagłuszony przez Radę Zdrowia Miasta Londynu.
W XIX wieku praktyka homeopatii szybko rozprzestrzeniała się po Stanach Zjednoczonych i Europie. Dr Hahnemann napisał podręcznik “Homeopathica Materia Medica,” który umożliwił wielu lekarzom zaadaptowanie jego metod.
W 1847 r. kiedy Amerykańskie Towarzystwo Medyczne zostało założone w USA, lekarzy homeopatów było ponad dwukrotnie więcej, niż lekarzy alopatów działających zgodnie z wytycznymi Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego. Jednak z powodu indywidualistycznej natury zawodu homeopatii i faktu, że osoby ją praktykujące zwykle praktykowali samotnie to nie byli oni przygotowani na wspólny zmasowany szturm alopatów. Od początku swego istnienia AMA udowadniało, że było jedynie zawodowym lobby, które zostało zorganizowane w celu zdławienia konkurencji i wyparcia homeopatów z interesu. Na początku XX wieku AMA osiągnęło swój cel, amerykańska medycyna zaczęła wkraczać w Mroczny Wiek. Dopiero teraz następuje początek wynurzania się z tych dekad ciemności jako że nowy holistyczny ruch wzywa do leczenia całego organizmu człowieka, zamiast koncentrować się tylko na jego jednej dotkniętej części.
Charakterystyczną cechą alopatycznej szkoły Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego była jej stała samoreklama i promowanie mitu, że jest to jedyny rodzaj medycyny, który jest skuteczny. Ten szkodliwy rozwój stworzył nowego potwora, szalonego doktora jako osobę o absolutnej nieomylności, którego orzeczenia nigdy nie mogą być zakwestionowane. A już na pewno nie można wspominać o jego pomyłkach. Ivan Ilyich wskazał w swojej wstrząsającej książce „“Medical Nemesis, the Expropriation of Health [Medyczne Nemezis, konfiskata zdrowia]” (wydanej w 1976r.), nie tylko udowodniono, że efektywność alopatycznej szkoły medycznej okazuje się być wypchana mitami, lecz także lekarze sprowadzili do naszego życia nowe plagi, choroby które Ilyich definiuje jako „jatrogenne” powodujące zarazę, które on określa jako terminem „jatrogenia”. Ilyich twierdzi, że ta plaga obecnie dziesiątkuje ten naród.
Określa on jatrogenie jako „choroby spowodowane medyczną interwencją lekarza”. Ilyich idzie dalej definiując trzy powszechnie spotykane rodzaje jatrogenii:
jatrogenię kliniczną – chorobę spowodowaną przez lekarza;
jatrogenię społeczną – która jest celowo stworzona przez machinacje kompleksu przemysłowo-medycznego;
i jatrogenię kulturową – która osłabia ludzką wolę do przetrwania.
Z pośród tych trzech rodzajów jatrogenii ta trzecia może być najbardziej powszechna.
W reklamach różnych medykamentów nazywają to „stresem”, trudności pokonywania problemów życia codziennego, które są spowodowane przez totalitarny rząd oraz złowrogie figury za nim stojące i działające dla własnych korzyści. Konfrontując się z tą potworną postawą, która wdziera się w każdy aspekt codziennego życia amerykańskiego [i nie tylko] obywatela, wielu ludzi jest przytłoczonych przez poczucie beznadziei i wmówiono im, że nic nie mogą zrobić. W rzeczywistości ten potwór jest niezmiernie podatny na ciosy, gdyż jest nadmiernie rozdmuchany niczym balon, a w razie ataku można dostrzec, że to papierowy tygrys.
To ogłoszenie pojawiło się w gazecie w Lincoln w stanie Nebraska lata przedtem nim otrzymał dyplom z Rush Medical College. W tej reklamie „doktor” Simmons przedstawia siebie jako homeopatę. W jego późniejszych ogłoszeniach jego ambicja wzrosła i twierdził, że jest „licencjonowanym ginekologiem i położnikiem z Rotunda Hospitals z Dublina w Irlandii”. Zauważ matactwo „Compound Oxygen” Cure (leczenie związkami tlenu).
Mimo entuzjastycznych twierdzeń AMA, dotyczących poprawy opieki medycznej, dane pokazują, że stan zdrowia amerykańskiego społeczeństwa pogarsza się. W XIX wieku było widać stałą poprawę. Typową chorobą tego okresu była gruźlica. W 1812 roku liczba zgonów z powodu gruźlicy w Nowym Jorku wynosiła 700 osób na 100.000 mieszkańców. Kiedy Koch wyizolował prątek gruźlicy w 1882 roku odsetek zgonów na tę chorobę spadł już do 370 na 100.000. W 1910 roku kiedy otwarto pierwsze sanatorium przeciwgruźlicze odsetek zmarłych był jeszcze niższy i liczył 180 zgonów na 100.000. Do roku 1950 odsetek zgonów spadł do 50 na 100.000.
Rejestry medyczne dowodzą, że 90% spadek śmiertelności u dzieci na szkarlatynę, błonicę, krztusiec i odrę nastąpił przed wprowadzeniem antybiotyków i szczepień. Nastąpiło to również zanim weszła w życie Ustawa o żywności i lekach w 1905 roku, która ustanawiała rządową kontrolę nad międzystanowym handlem lekami. W 1900 roku był tylko jeden lekarz na 750 Amerykanów. Zwykle musieli oni odbyć dwa lata praktyki zawodowej po której mogli oczekiwać na zarabianie porównywalnego wynagrodzenia do dobrego mechanika. W 1901 r. czasopismo Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego [AMA] pod redakcją dr. George’a H. Simmonsa wezwało do broni:
„Wzrost liczby osób uprawiających ten zawód musi zostać zahamowany, jeśli uprawianie praktyki medycznej ma pozostać lukratywne w tym zawodzie.” – [Journal of the American Medical Association, October 26, 1901: 1119).]
Trudno znaleźć w literaturze jakiejkolwiek profesji bardziej zdeterminowane żądanie by osiągnąć monopol. Ale jak osiągnąć ten cel? Merlinem, który miał wymachiwać swoją magiczną różdżką i doprowadzić do tego dramatycznego rozwoju w medycznej profesji okazał się nikt inny niż najbogatszy człowiek na świecie, nienasycony monopolista John D. Rockefeller. Świeżo po swoim triumfie w stworzeniu gigantycznego monopolu naftowego, po zwycięstwie okupionym krwią jak każdy rzymski triumf w odległej przeszłości, Rockefeller i jego wysłannik z Wall Street, Jacob Schiff zdali sobie sprawę z tego, że monopol medyczny może przynieść mu jeszcze większe zyski niż jego wielkie przedsiębiorstwo naftowe. W 1892 roku Rockefeller mianował Frederick T. Gatesa na swojego przedstawiciela, przyznając mu tytuł „szefa jego wszystkich filantropijnych dążeń”. Jak się okazało, każda z dobrze nagłośnionych „filantropii” Rockefellera była tak zaprojektowana by zwiększać nie tylko jego osobiste bogactwo i władzę lecz również bogactwo i władzę osobistości stojących w cieniu, które tak umiejętnie reprezentował.
Frederick T. Gates pierwszy przedstawił Rockefellerowi plan zdominowania całego systemu edukacji medycznej w Stanach Zjednoczonych. Początkowym tego krokiem było założenie Instytutu Badań Medycznych Rockefellera [Rockefeller Institute of Medical Research]. W 1907 r. AMA „poprosiło” Fundację Carnegie o przeprowadzenie przeglądu wszystkich medycznych szkół w kraju. Na tym wczesnym etapie interesy Rockefellera osiągnęły znaczącą kontrolę nad Fundacją Carnegie, która została zachowana do dzisiaj. Jest dobrze wiadomym w świecie fundacji filantropijnych, że Fundacje Carnegie (było ich kilka) wspomagają Fundacje Rockefellera. Fundacja Carnegie wyznaczyła Abrahama Flexnera do kierowania przeglądem szkół medycznych. Przypadkowo jego brat Simon Flexner był szefem Instytutu Badań Medycznych Rockefellera. Raport Flexnera został ukończony w 1910 roku po wielu miesiącach podróżowania i badań.
Był on pod silnym wpływem wyszkolonej w Niemczech, alopatycznej reprezentacji znajdującej się pośród amerykańskiej profesji medycznej. Później odkryto, że największy wpływ na Flexnera wywarła jego podróż do Baltimore. Ukończył studia na Uniwersytecie Johna Hopkinsa. Uczelnia ta została założona przez Daniela Coita Gilmana (1831- 1908). Gilman był także jednym z trzech początkowych założycieli Russell Trust na Uniwersytecie Yale (znanym obecnie jako Brotherhood of Death – Bractwo Śmierci). Gilman połączył Fundację Peabody [Peabody Fund] i Fundację Johna Slatera [John Slater Fund], które stały się później Fundacją Rockefellera [Rockefeller Foundation].
Gilman był także początkowym założycielem Generalnej Komisji Edukacyjnej Rockefellera [Rockefeller’s General Education Board], która przejęła kontrolę nad systemem edukacji medycznej w USA; Fundacją Carnegie i Fundacją Russella Sage. Na uniwersytecie Hopkinsa, Gilman nauczał również Richarda Ely, który stał się geniuszem zła jakie stoi za zmianami wprowadzonymi przez Woodrowa Wilsona w systemie edukacji. Szczytowym osiągnięciem Glimana w ostatnim roku jego życia było doradzanie Herbertowi Hooverowi na temat celowości założenia tzw. think tanków – komitetów doradczych. Po I Wojnie Światowej Hoover wprowadził w życie plan Gilmana i założył Instytut Hoovera. Instytucja ta uformowała inicjatorów „rewolucji Reagana” w Waszyngtonie. Nic więc dziwnego, że Amerykanie obłożyli się jeszcze większym długiem i jeszcze bardziej uciążliwą biurokracją federalną jako skutkiem koncepcji Daniela Coita Gilmana.
Flexner spędził sporo czasu na Uniwersytecie Johna Hopkinsa kończąc swój raport. Ta szkoła medyczna, która została założona zaledwie w 1893 roku była uważana za bardzo nowoczesną. Była ona także kwaterą dowodzenia niemieckiej alopatycznej szkoły medycznej w USA. Flexner urodzony w Louisville, w stanie Kentucky studiował również na Uniwersytecie Berlińskim.
Prezydent Syjonistycznej Organizacji Ameryki [Zionist Organization of America], Louis Brandies, także pochodzący z Louisville, był starym znajomym rodziny Flexnera. Po tym jak Woodorow Wilson mianował Brandeisa na sędziego Sądu Najwyższego ów wyznaczył sam siebie na delegata do Paryża i uczestnika konferencji pokojowej w Wersalu w 1918 roku. Jego celem na konferencji było przepychanie celów ruchu syjonistycznego. Bernard Flexner, który był wtedy adwokatem w Nowym Jorku został poproszony o towarzyszenie Brandeisowi jako doradca prawny tej syjonistycznej delegacji w Paryżu. Bernard Flexner został później jednym z założycielskich członków Rady Stosunków Zagranicznych i powiernikiem Fundacji Rockefellera wraz ze swym bratem Simonem.
Simon Flexner został mianowany na pierwszego dyrektora Działu Badań Medycznych w Instytucie Rockefellera w 1903 r. Abraham Flexner dołączył do Fundacji Carnegie dla Rozwoju Nauczania [The Carnegie Foundation for the Advancement of Teaching] w 1908 roku gdzie pracował, aż do przejścia na emeryturę w 1928 r. Przez wiele lat pełnił także funkcję członka w Generalnej Komisji Edukacyjnej Rockefellera. Przyznano mu stanowisko wykładowcy na Uniwersytecie Oxfordzkim. Jego praca opublikowana w 1913 r. nosiła nazwę „Prostytucja w Europie [Prostitution in Europe].”
Abraham Flexner przedłożył Rockefellerowi końcowy raport, który najwidoczniej był satysfakcjonujący pod każdym względem. Jego pierwszym punktem była dobitna zgoda z lamentem AMA, że jest zbyt wielu lekarzy. Flexner wskazał proste rozwiązanie w tej kwestii: uczynić edukację medyczną tak elitarną, kosztowną i rozciągniętą w czasie by większości studentów zamknąć drogę do kariery medycznej. Program Flexnera zakładał cztery lata uczelni licencjackich i dalszych czterech lat szkoły medycznej. Jego raport ustanawiał złożone regulacje stawiane szkołom medycznym; musiały mieć drogie laboratoria i inne wyposażenie. Po wejściu w życie wymagań postawionych w raporcie Flexnera, liczba szkół medycznych szybko zmniejszyła się. Pod koniec I wojny światowej liczba szkól medycznych została zmniejszona z 650 do 50. Roczna liczba absolwentów szkół medycznych została ograniczona z 7.500 do 2.500. Uchwalenie ograniczeń Flexnera praktycznie zagwarantowały to, że monopol medyczny w Stanach Zjednoczonych doprowadził do powstania małej grupy elitarnych studentów z dobrze sytuowanych rodzin i tego, że cała ta mała grupa mogła zostać poddana intensywnej kontroli.
A co z raportem Flexnera odnośnie kosztów pieniężnych dla przeciętnego amerykańskiego obywatela? Niektóre z ostatnich statystyk rzucają trochę światła na tą sytuację. New York Times donosił w 1985 r., że koszt opieki zdrowotnej dla jednej osoby w USA wyniósł 1.800 dolarów rocznie, w Anglii 800 dolarów, a w Japonii 600 dolarów. Tymczasem zarówno Anglia jak i Japonia stoją wyżej w rankingu jakości opieki zdrowotnej od Stanów Zjednoczonych. W porównaniu z Japonią na przykład, gdzie jest wyższy standard życia niż w USA, ale która udziela swoim obywatelom opieki medycznej o średniej wartości 600 dolarów rocznie to porównywalna opieka medyczna w USA nie powinna przekraczać 500 dolarów rocznie na osobę. Skąd bierze się ta różnica 1.300 dolarów? To właśnie 300 miliardów dolarów rocznie szabrowane jest z amerykańskiego społeczeństwa przez Medyczny Monopol poprzez zawyżanie cen, przestępczą działalność syndykalistów i przedsięwzięcia koncernów farmaceutycznych.
Abraham Flexner w swojej książce „The American College” z 1908 roku zajadle krytykował sposób uczenia studentów. Napisał na przykład, że „zadaniem uniwersytetów nie jest dawanie społeczeństwu tego co chce, ale tego co potrzebuje… celem uniwersytetów nie jest szkolenie zawodowe, ale intelektualne poszukiwania”. A do czego prowadzi taki rodzaj edukacji nastawiony na intelektualne poszukiwania? To przeszło 100 lat temu opisał w książce „Psychologia tłumu i Psychologia socjalizmu” Gustaw Le Bon. W skrócie: stopniowe odrywanie się od rzeczywistości, nabyta bezradność, przerost biurokracji i do tego wysokie mniemanie o sobie.
Źródło: http://www.whale.to/b/mullins32.html
Zobacz na: Jatrogenia – choroby wywołane przez lekarzy
Przymus szczepień – historia szczepień obowiązkowych – Sherri Tenpenny
Kalendarz szczepień w XIX i XX wieku.
Dodatek…. z rozdziału 2
Często uderzali w nocy, w grupach ciężko uzbrojonych jednostek SWAT, agenci federalni wyważali drzwi, aby pojmać kobietę w podeszłym wieku wraz z jej zapasem ziołowych herbat. Wiele z tych gospodyń domowych i emerytów posiadało małe ilości witamin i preparatów zdrowotnych, które sprzedawali swoim sąsiadom lub znajomym po kosztach. Nie mieli środków do walki z ogromnymi agencjami rządu federalnego, które również były jedynie zwykłymi pionkami dla koncernów farmaceutycznych. W wielu przypadkach ofiary straciły domy, oszczędności swojego życia i wszystkie inne aktywa, ponieważ stanowili zagrożenie dla Monopolu Medycznego. Było to najbardziej rażące użycie policji – służb porządku publicznego – przez Wielki Biznes, aby chronić swoje zyskowne przedsiębiorstwa. Do tej pory, większość z tych ofiar nie ma pojęcia, że zostały załatwione przez Monopol Rockefellera.
(Str.29)
Poniżej jeden z przykładów jak to wygląda w obecnych czasach
Dr Norman Barnesby, który przez długi okres czasu był prominentnym członkiem personelu medycznego armii amerykańskiej i publicznej służby zdrowia, powiedział, że „Chaos i przestępczość jest nieunikniona, tak długo, jak lekarze przestrzegają kodeksu etycznego Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego, kodeksu milczenia. (Jest to podobne do osławionej Omerty, zmowy milczenia mafii za której złamanie grozi kara śmierci każdemu członkowi, który objawia tajemnice Cosa Nostra. Medyczni gnostycy, Amerykańskie Towarzystwo Medyczne, stworzyło własną Cosa Nostrę, w której grozi wyrok zawodowej śmierci każdemu lekarzowi, który wyjawia braki medyczne lub przestępstwa, czego rezultatem jest ostracyzm ze strony innych członków zawodu, odmowa przywilejów szpitalnych i inne drastyczne formy kary. Nota redaktora.) Etyka, której lekarze decydują się przestrzegać śmierdzi z daleka. To hańba dla dowolnej przechwalającej się cywilizacji. Specyficzna rezerwa musi być utrzymywana przez lekarzy wobec społeczeństwa w odniesieniu do pytań dotyczących kwestii zawodowych. Istnieje wiele punktów etyki lekarskiej i etykiety, przez które uczucia lekarza mogą być dotkliwie zaatakowane w trakcie wdrażania ich w życie, a które nie mogą być zrozumiane i doceniane powszechnie przez społeczeństwo. Nie mogą również publicznie omawiać swoich odmiennych poglądów na sprawy zawodowe, ani wydawać osądów dotyczących ich profesji. Zarówno omawianie swoich odmiennych poglądów na sprawy zawodowe, jak i rozstrzyganie sporów prawnych jako arbiter w sprawach dotyczących profesji nie powinno być upubliczniane.
(Str. 32 i 33)
Różnica między strukturą konspiracyjną a mafijną – Doc. Józef Kossecki
Struktura konspiracja – organizacja tajna, które wobec osób nie wtajemniczonych ukrywa szczegóły, socjotechnikę swojej działalności, ale nie ukrywa faktu swojego istnienia.
Struktura mafijna – organizacja tajna, która twierdzi, że w ogóle nie istnieje, każdy kto twierdzi inaczej to zwolennik spiskowej teorii dziejów, osoba z urojeniami.
Medyczny monopol
Co mają do tego wszystkiego syndykaliści? https://pl.wikipedia.org/wiki/Syndykalizm
Nie wiem. Najlepie autora trzeba zapytać.
A od siebie mogę dodać, że w kontekście rozwijania monopolu w medycynie, a głównie instytucjach zajmujących się zdrowiem publicznym to zgaduje, że chodzi “prymat celów ekonomicznych nad politycznymi”, a reszta to wydaje mi się, że jest bez większego znaczenia czy to proletariat czy nie.
Podejście ekonomiczne wypacza poznawanie obiektywnej rzeczywistości i prowadzi do jednostronnego patrzenia na całość.
Polska szkoła cybernetyki społecznej wyróżnia 6 podstawowych typów motywacji:
– witalne (podejmuję dane działania by utrzymać się przy życiu, przekazać życie, zająć dobrą pozycję w grupie, zapewnić dobrą pozycję wżyciu moim bliskim, swemu otoczeniu czy ogólnie – swojej grupie społecznej);
– ekonomiczne (podejmuję dane działania bo przynoszą one zysk);
– prawne (podejmuję dane działania bo są one zgodne zobowiązującym prawem, nie podejmuję działań gdyż prawo ich zabrania);
– etyczne (działam, bo jest to dobre i przynosi dobro);
– ideologiczne (działam, bo domaga się tego moja ideologia,wiara, system przekonań, w które szczerze wierzę);
– poznawcze (staram się poznać prawdę, przyjmuję coś bo jest to prawdą)